ciągle wytrzymuję na moim oczyszczaniu... no ale co tu jeść gdy się siedzi w pracy i możliwości nie ma żeby coś przekąsić...
Mam nadzieję, ze wystarczy mi sił żeby wytrzymać do samego wieczora...
Dzisiaj jadę kupiś prezent mojej córci wyobraźcie sobie zażyczyła sobie lalkę chou chou .No pięknie trzylatka i takie drogie prezenty sobie wybiera, ciekawe co będzie później... Trzeba będzie ją przekonać do czegoś innego- tylko jak?!