-
Witam,
w końcu sie odzywam... impreza jak dla mnie udana, bo bardzo mało zjadłam- jedzenie było paskudne, więc łatwo mi było...
Niedziela również minęła bez większych grzeszków dietetycznych pomimo obiadku u mamusi- był ryż sałatka i filecik- dla mnie gotowany, więc kalorycznie- ok...
Dzisiaj nie mam mojej sałatki pomidorkowej i nie ćwiczyłam rano, bo zaspałam... ale moze być jeden dzień laby... czasem trzeba odpocząc...
Gośka... fajnie, ze się trzymasz jak na razie na oczyszczaniu, a potem mam nadzieję na diecie... Trzymam kciuki z całych sił!!
DAMY RADE KOBIETKI!!
Optymizmu na cały dzień życzę... Aga
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki