Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

witajcie dziewczyny
nie moge powiedziec, ze u mnie jakos super...
wszystko ale doslownie wszystko stoi pod znakiem zapytania ..
u mnie czarna dalia jest od dawna na dvd, ale nie widzialam
a tak poza tym to nic...
nie jem duzo...
waga od 3 dni stoi w miejscu...
nie mam napadow...
duzo pije...
nudy...

Mam nadzieje że weekend przyniesie Ci jakies dobre wiesci i poprawi Ci sie humor.
Pozdrawiam serdecznie.

cześć Skarbie :*
wiesz, że waga może czasem stać nawet miesiąc przy prawidłowej diecie, więc tym się nie przejmuj, chyba zapomniałaś jak to jest :P
na pewno spadnie, skoro jesteś grzeczna :P

ja chyba też poczekam aż będzie na dvd i sobie wypożyczę

buziak :*

juz sie chyba przyzwyczailam do tego napiecia...
juz nie placze, bo to niczego nie zmieni...
ale dalej czyje sie tak, jakby ktos rwal mnie kawalek po kawalku od srodka...
w przyszlym tygodniu poszukam pracy...
pozniej przeczekam troche... az bede bardziej niezalezna...
wynajme wlasne mieszkanie... i... bede znow sama...
dieta ok
poza tym lipa...

Zamieszczone przez giulietta84

pozniej przeczekam troche... az bede bardziej niezalezna...
wynajme wlasne mieszkanie... i... bede znow sama...

to az tak? nie wiedzialam.. :/
przykro mi. naprawde jest. mam nadzieje, ze sobie poradzisz ze znalezieniem pracy i byciem znowu sama.

dobrze, ze dieta Ci dobrze idzie, juz niedlugo podaze Twoim sladem waga sie nie przejmuj, po prostu to przeczekaj.
Czarna Dalie widzialam i srednio mi sie podobal ten film.

cześć przykro mi z powodu tych wszystkich problemów i rozterek
ale myślisz, że jest tak źle, że nie ma innego wyjścia, tylko koniec związku?
bo może jeszcze można nad tym jakoś popracować? tylko jak chcesz się wyprowadzać, to średnio

pamiętaj, że zawsze jestem z Tobą i jakby co, pisz na GG :*
miłego dnia!

Mam nadzieje ze wszystko ułozy ci sie dobrze.
Jak dieta?

nie, no tak zle to nie jest....
nie mam zamiaru narazie sie wyprowadzac, tylko znalezc jakas prace, ktora pozwoli mi na bycie bardziej niezalezna...
a'propo, w srode ide na rozmowe kwalifikacyjna,na posade "area manager junior"... szukaja ludzi z dobra znajomoscia ang +niemieckiego ale tez tych z doswiadczeniem, ktorego nie mam... zobaczymy, moze zapytam sie czy moglabym darmowo postazowac i nauczyc sie czegos....
dzis ide na ''Hairspray'' ...
ogolnie dieta w porzadku... a wlasciwie to nie...
bo jem malo, skurczyl mi sie chyba zoladek...
np wczoraj... rano kawe wypilam, nic nie zjadlam, pozniej poszlyszmy na obiad do restauracji i wzielam gnocchi di patate z kremem z parmezanu i kremem z octu balsamicznego.. wieczorem zjadlam jablko i wypilam szklanke mleka .... i to by bylo na tyle...
rano na wadze bylo 62 rowne wiec zmieniam tickera...
postaram sie jesc troche lepiej...

to ja trzymam kciuki za rozmowe i za prace albo te praktyki a co robi taki junior manager?
Jak Ci sie podobał Hairspray? mam zamiar sie wybrac na to niedlugo
i jeszcze jedno pytanie: co to jest gnocchi di patate z kremem z parmezanu i kremem z octu balsamicznego..?

cześć nie wiedziałam, że Ty jeszcze niemiecki znasz
niezła poliglotka z Ciebie super
trzymam kciuki za rozmowę

jak w kinie?
ja w ogóle myślałam, że "hairspray" to jakiś zabieg pielęgnacyjny na włosy
i dopiero jak corsic napisała to pomyślałam, że chyba nie