Wątek: dieta ''fai da te'' czyli wszystkiego po trochu

agassi ,ty to wymyslasz ...
hairspray fajny byl... zreszta teraz duzo fajnych filmow graja, a ja mam czas tylko w poniedzialek ...
corsi nie mam pojecia co taki area manager junior robi, mysle, ze jest odpowiedzialny za ktoras z zagranicznych ''stref'', prowadzi negocjacje z klijentami z zagranicy... i tyle chyba
a te gnocchi to takie malutkie kluseczki, polane kremem z parmezanu+ocet balsamiczny (no parmezan i ocet balsamiczny to chyba ci nie musze tlumaczyc... )
wczoraj lipa dietetyczna...
rano zjadlam jablko,
na obiad kalafior posypany parmezanem + salata + pol bulki,
po obiedzie kawalek ciasta z jablkami,
kolo17 kromke razowca z zoltym serem,
a przed kinem kawalek pizzy margherity
dzis bedzie lepiej...
przede wszystkim jak skoncze pisac posta to sie ide wykapac ..
a pozniej sie zobaczy

Ejjjjjjjjj no nie było tak żle z tym jedzeniem...

gdyby nie bylo tej pizzy ....

ja tez uwazam, ze nie bylo zle
nam teraz kuja lazienke bo nas zalalo i grzyb sie zrobil i musimy sie myc w takiej starej okropnej lazience :P ale nowa jak ja zrobia to bedzie wspaniala
u nas w poniedzialki sa chyba tansze bilety do kina hihi
ja dzis sie wybieram na Lapute zamek w chmurach. To jest anime Hayao Miyazakiego

u nas tez taniej w poniedzialki bo 5,5euro a tak to chyba 7,5 czy 8 ...
a dzis to ja sie do pracy wieczorem wybieram ....
mi to by sie marzyla wanna w lazience...
bo tutaj maja tylko kabiny prysznicowe a ja tesknie za moja polska wanna...
marzy mi sie kapiel w wannie pelnej olejkow aromatyzowanych + nastrojowy blask swiec......

o kurcze wanna ja ostatnio biore tylko prysznic ale jak przyjdzie zima to bede lezec w wannie pełnej piany i zapachu z olejkow.

ja też biorę tylko prysznic, mimo że mamy wannę w domu, nikt z niej nie korzysta :P
może jak dokończą tamtą łazienkę, to będę się kąpała w wannie, ale to tyle czasu zazwyczaj zabiera... nigdy mi się nie chce :P
ale czasem to na pewno byłoby miło

ja też uważam, że Twój dzienny jadłospis był ok lepiej nawet zjedz tą pizzę niż masz znów nie dojadać
a jak dzisiaj?

ja tez mam wanne w domu ale nikt sie w niej nie kapie bo jest za duzo i zanim sie napelni to mija godzina i za duzo wody sie zuzywa :P

oglaszam wszem i wobec, ze do niedzieli wieczorem jestem singielka
Giulia wybrala sie ze swoja kolezanka do Bosni z misja humanitarna
mam zamiar poodkurzac wszystkie moje dokumenty, ksiazki nie ksiazki, wzystko do porzadku chce doprowadzic...
wieczorami po pracy kino domowe :P
a w piatek lub w sobote jakies disco ....
jedzenie ok ..
dzis na sniadanie zjadlam jablko zielone ... (sniadania jem skromne, bo jem je pozno, przewaznie godzine przed obiadem...)
pozniej poszlam na aperitivo do baru, wypilam crodino i poskubalam chipsow solonych...
na obiad zjadlam ziemniaka i brokuly
przed chwila odkrylam lody o smaku stracciatella w zamrazalniku i zjadlam moze z 100ml...
wieczorem w pizzerii mam zamiar dokonczyc moj obiad + moze jakis owoc
w domu po 22 - herbatka
co u was ??

tak po prostu pojechała? bez uprzedzenia? do Bośni
na długo?
no i jak Ty się z tym czujesz? :*

w sumie... korzystaj z wolności

w sumie za dużo nie jesz, to plus, ale za zdrowo też nie
ale przecież nie jesz tak codziennie, no nie?
więc wybaczam :P (zresztą sama wiesz, jak ja jem )

miłego popołudnia :*