-
lauri, ja lubie wakacje... i odchudzanie w wakacje tez, ale ja we WLoszech nigdy nie jem zapiekanek, pierogow z kapusta+grzyby, plackow ziemniaczanych i klusek .. poza tym nie jem tyle slodyczy bo nic nie kupuje slodkiego, zeby nie kusilo...
a tu wszystko w domu jest to sie je...
no i niby biegam codziennie te 35min, ale nie przeszkadza mi to w tyciu...
nie chce nawet myslec, co to by bylo, jakbym nie bieghala codziennie tej pol godziny... ...
a w Pl jestem do 21 czyli jeszcze tydzien...
-
Tak to jest jak się wraca do domu... Rodzinka próbuje dogodzić :]
Jakoś jeszcze dasz radę przez ten tydzień!
Najważniejsze żeby nie jeść wieczorami...
To bieganie na pewno coś Ci daje
-
bede sie jakos trzymac
-
hej wróciłam
nie zdąrzyłam jeszcze wszystkiego przeczytać, ale jutro nadrobię
w każdym razie mam nadzieję, że wszystko ok u Was?
na moim spływie było superowo
od dietki odpoczęłam, ale nawet chyba nie przytyłam w końcu tyle ruchu miałam
teraz niezły <paker> ze mnie
trzymajcie się
buziaki
i do jutra
-
pozdro dla was dziewczyny i zmykam
-
hej agassi, fajnie, ze jestes juz spowrotem
juz jestem po bieganku - dzis rowne 30 min
jedzenia duzo bylo i do tego troche slodyczy... ...
ale wymyslilam sobie nowy cel ... tak sobie rozmawialam z przyjaciolka i wpadlysmy na pomysl, ze moglabym tak sobie codziennie biegac, jesienia zapisalabym sie na silownie a w zimie na kurs instruktora aerobiku, albo cos w tym stylu ... i chyba tak zrobie bo lubie cwiczyc, lubie aerobik, step i wogole lubie silownie
mam nadzieje, ze mi sie uda
narazie pracuje nad kondycja
-
niezły pomysł!!!!! lubisz siłownię? no ja raczej też, lae teraz musze spalić tłuszcz, więc aeroby
-
ja mam nadzieje wydluzyc moje bieganie do godziny dziennie
mam nadzieje, ze mi sie uda, co tydzien bede dodawac po 5-10min...
a od pazdziernika silownia+jakis aerobik...
bedzie ok
wierze w siebie jak nigdy
-
i bardzo dobrze - wiara czyni cuda ja też uwierzyłam i idzie mi dobrze jak nigdy, tylko kurde głodna się zrobiłam, ide spać
-
Giul, to świetny pomysł Ruchu nigdy nie jest za dużo
Ja zawet kiedyś miałam karnet w fitness centrum ale szybko mi się znudziło :P
Podziwiam Cię z tym bieganiem Ja bym nie mogła się zmusić... Już wolę jeździć na rowerze. A dzisiaj jadę na grilla więc może w coś pogram, jesli nie będzie dużego wiatru
Miłego dnia :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki