Ja się ruszać nie mogę po czwartkowym Aqua parku, ale przynajmniej spaliłam 3000 kcal
oby mi się to wkrótce odbiło na wadze )
Chciałabym ważyć tyle co moja mama.... 47 kg... No cóż nie każdy ma być szkieletem.
Wasa is very good jem ją w szkole jako śniadanie czasem, jak braknie razowego
Moja mama powiedziała, że nasza waga zawyża, a ja co?
No bo moja mama w pracy się waży i 2 kg mniej to będę się ważyć u niej
Dzisiaj:
Śniadanie I:
Maca czosnkowa
Brzoskwinki
225 kcal ślicznie
Śniadanie II:
Kinder Kanapka
115 kcal
Idealnie a teraz o 16:15 będzie obiad gdzieś, bo jedziemy do restaurante (imieniny taty) o 15:30 a zanim co ś się zamówi, chyba zamówię sałatkę i pod żadnym pozorem frytek, może ziemniaczka pieczonego
Zakładki