-
WESOŁYCH ŚWIĄT :P
mam problem z zalogowaniem się, pisałam już tutaj kilka razy i nic wkurzające
-
Myslalam,że tylko ja mam takie problemy z logowaniem
-
:)
hej agniesiu
zaglądam do Ciebie, bo widzę że odchudzasz się przedślubnie. ja właśnie tez, choć teraz to już bardziej pracuję nad figurą niż kilogramami. a cel ten sam czyli ŚLUB ja będę go mieć 16.06.2007 czyli troszkę ponad miesiąc przed Toba
no i wagę mamy baardzo podobną cel zresztą też może jednak jeszcze spróbuję spuścić z wagi zwłaszcza jak czytam ile Ty masz zapału bo mój się jakiś czas temu wypalił
pozdrawiam świątecznie
-
HEJ
Moja droga! Wszystkiego Najlepszego z tak wspaniałej okazji 6 lat... Szmat czasu, a jeszcze tyle pięknych chwil przed wami Życzę Ci, żeby do Waszego życia nigdy nie wdarła się rutyna, żebyście zawsze i o wszystkich problemach potrafili rozmawiać i najważniejsze... żeby Wasza miłość ewoluowała, ale nigdy nie wygasła
A co do świąt i dietki... to pogadamy później
-
15 dzień
Wielka sobota....
No i mamy święta jakby nie było, ja jednak zauwazyłam dziwną rzecz...Mimo,że jednak nie wytrzymałam i placek dopadłam i nawet krimeczki białego chleba, to musiałam zjeść chociaż troszkę jogurciku 0%, jabłko i mineralną bo nie mogłam bez tego wytrzymać Te moje grzeszki, pomimo że były to jednak jakoś nie bardzo mi smakują i po jakimś czasie robi mi się po niech niedobrze Hmm...kurcze chyba się przyzwyczaiłam do tego jedzenia jak to mówi mój Brzydaal i kolega : "końskiego jedzenia" - szczególnie chodzi o otręby
Tak, więc chyba zbytnio nawet jeśli bym chciała to nie zaszaleję z jedzonkiem w święta I super Poza tym nie mogęzjeść zbyt wiele bo zaraz mi niedobrze i czuję jakby się na mnie zaciasne ubrania robiły hah pierwsy raz tak mam. A w domu mi powiedzieki,że mam podkrążone oczy i że schudłam i już mi wystarczy hihihi.....
DUM zapraszam do Ciebie częściej i Ciebie także będę odwiedzać bo faktycznie cele mamy podobno zarówno w dietkowaniu, wagę podobną to nawet daty ślubu dosyć bliskie Tak,że bedziemy dalej podążać razem jeśli chcesz
KACZUŚ ja mam dokłądnie tak samo z tym logowaniem, po tej przerwie na forum cosik się popsiuło...
DEMAGORGON kochana dziękuję Ci za życzonka i gratulacje z okazjii mojej całkiem wg mnie nawet niezłej rocznic Bo w sumie to kurcze sama się dziwię, nawet z tego powodu,że w momencie kieedy zaczęliśmy się spotykać zakładałam,że potrwa to może ze 2 tyg... Zresztą on podobno też myślał,że nizbyt długo pobedziemy ze sobą a tu co hihihihi... Gratuluję Ci udanych zakupów i coraz większego zadowolenia z siebie i swojej figury Oby tak dalej
Wesołych Świąt Kochane
Jutro skrobnę jak mi idzie opieranie się świątecznym pokusom...
-
Hej
No i czekam, czekam na Twoją spowiedź U mnie nie jest tragicznie, ale pozwalam sobie na więcej, w końcu święta przecież są No ale żadnych słodyczy Masz rację, człowiek się przyzwyczaja Mnie się samej chce z siebie śmiać, że teraz jak wpadam do sklepu to wszystko na półkach odwracam kaloriami do przodu i zamiast według ceny to wybieram produkt według majmniejszych liczb Ale to dobrze! Mam tylko nadzieję, że to zostanie nam na dłużej i nie osiądziemy na laurach Agniesiu i co my zrobimy jak już osiągniemy swój cel? Wtedy dopiero będzie potrzebne wsparcie...
Ale póki co, ciesz się wolnymi dniami i odpoczywaj w spokoju
Buziak!
-
17 dzień
No i czas na spowiedź
Pofolgowałam sobie konkretnie, zjadłam przez święta chyba z pół placka i trochę sałatki,a poza tym to pomidorki ogórki itd Tak więc moją słabością był placek, chyba tego mi najbardziej brakowalo skoro mnie tak do niego ciągneło,ale ale wczoraj chciałamsię popłakać,ponieważ czułam się jak gruba świnia, jak jakiś baleron Wyadwało mi sie,że wszystkie ubrania zaraz na mnie pękną ehhhh. Świeta nie są najbardziej rewelacyjnym czasem dla mnie
Czuję się zdwcydowanie lepiej kiedy liczę kalorie (sprawdzam tak jak Ty Martuś kaloryczność produktów w sklepie ) kiedy ćwiczę i nie przekraczam limitu kalorii
Od dzisiaj będę tu wpisywać wszystko co zjadłam i ile kalorii to wyniosło w sumie, oraz ilość czasu ćwiczeń i jakie to były ćwiczenia :P
A co do tego co to bedzie kiedy już osiagniemy cel to wiesz, ja się za bardzo jeszcze nad tym nie zastnawiam, bo ja do celu mam jeszcze daleką drogę w porównaniu z Tobą A Ty oczywiście kiedy osiągniesz cel to bedziesz utrzymywać efekty swojej pracy i liczę,że cały czas będziesz mnie odwiedzać i wspierać i krzyczeć na mnie lub chwalić Poza tym kiedy juz zakończymy nasze odchudzanka to założymy wątek w sukesach w odchudzaniu i tam będziemy siebie wzajemnie wspierały Jeśli bedziesz miała ochotę oczywiście na to
-
Czy tylko ja mam nadal kłopoty z logowaniem na forum ? wczoraj pisałam kilka razy i nic
Aga, nie zamartwiaj się tym co było w Swieta, nie warto..kazdy ma chwile słabości…pamiętam jak ja się wkurzałam na siebie za wpadki w diecie i to strasznie wyniszczało mnie psychicznie..trzeba wrzucić czasem na luz żeby nie popaść w obłęd. Ja już chyba byłam w takim obłędzie odchudzania ale wyszłam z tego i nie pozwolę żeby tamto wróciło…we wszystkim powinniśmy zachować umiar...
U mnie w święta było miło i rodzinnie. Choć nie przepadam za Wielkanocą, tym razem było fajnie.
Z jedzonkiem tez było ostrożnie, wiec tym bardziej jestem zadowolona. No i waga minimalnie w dól. W koncu. Niby nic a cieszy :P
A co do spotykania się , to ja z moim mężem też wcale nie zakochaliśmy się w sobie od razu, zresztą to była randka w ciemno , nie sądziliśmy ze zakończy się przed oltarzem
dobry pomysł, będzie super spotakć się na wątku "sukcesy w odchudzaniu" :P
-
Agniesia ja tez trzymam za Ciebie kciuki..
Damy rade.. ) Wszystkie damy rade pozbyć się tego nieproszonego gościa
Uważaj z tą swoją mini-dietką.. )
Pozdrawiam.
-
No i jestem, jak postanowiłam tak robię Teraz łądnie tu napiszę co zjadłam i ile ćwiczyłam,ale oczywiście to nioe będą ostateczne wyniki
100 ml soku pomarańczowego (39 kal)
warzywa na patelnię ( 245 kcal)
sałatka z pomidora,ogórka, rzodkiewki i sałaty z dodatkiem jogurtu naturalnego 0% (ok 100 kcal)
ogórek korniszony (10 kcal)
jabłko (60 kcal)
30 min na Orbitreku
A właśnie wiecie może ile kalorii się spala jeżdżąc na Orbitreku Bo ja jakoś nie mogę tego znaleźć
Marlenagdnask dzięki za odwiedzinki, napewno wspierając się damy radę osiągnąć wymarzoną wagę do naszego WIELKIEGO DNIA A na moją dietkę uważam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki