Strona 9 z 15 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 148

Wątek: Miri zaczyna :)

  1. #81
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ojejuś kwiatuszki Dziękiza pamieć


    Załamał i złamal mnie ten okres. Ale odżyłam i się znie załamałam

    We wtorek mam grilla z przyjaciółmi w LO raz na rok robimy wielkie integracja party

    Superkwo, tylko; po pierwsze-oby nie padało; po drugie...no alkohol, gilowane jedzinko...wymyśliłam, że zrobię jakąś lekką sałatkę i zawiozę na imprezkę bedzie przynajmniej jakiś zdrowy dodatek, a z resztą...cóż. Na resztę jest umiar

    Będzie mój czarnooki książe-zapłakałby się gdyby wiedział, że tak go nazywam ;p Ciekawe...ciekawe

    Musze poczytać wasze wątki, bo wchodziłam ostatnio, ale nie mialam jakoś siły klikać. Wstrętna pogoda..musiała się zgrać z...kalendarzem ;p

    Minewro jestem pełna podziwu dałaś radę przeczytać to co napociłam :P Ale technika jest strasznie ważna. Można robić źle 200 brzuszków i nie przyniesie to pożadzanych efektów, a zrobić ich 45 i dać sobie porzadnie w kość nie krzywdząc się

    xatia1 rowerek jest świetny. Dwie godzinki jazdy, to na wetepach, to po szosie i człowiek czuje się bowiem wiatru i prędkości czasami fajnie takdać sobie w kość...szkoda tylko, że mój rowerek ostatnio niedomaga...a pogoda tak licha,że nie mam serca nic z nim robić na deszczu.

    dayna
    wszystko ok Co do dietki to wymażmy z pamieci ten tydzień Ona poprostu nie istniała I chocćwiczylam to ...ech, no troche wszamałam

    Głiptas ze mnie..nie mogę przecież się biczować za coś takiego Od jutra jak kto woli-od dzisiaj- wracam do mojego zdrowego menu-choć nie uległo ono aż takiemu zgorszeniu ;p

    Muszę kupić jakąś bluzeczkę na grila..jakąś ciepłą ale ładną...mamo jak mój M mi się podoba

    Cóż jeszcze.. ćwiczonka na nogi..wiecie co. Zbieram SHAPE'a....jakież one mają figurki...eee wrócmy do tematu hehe w ostatnich numerach zamieścili fajne treningi. Na talię, na "bryczesy" czyli bioderka i na brzuszek. Dodali jeszcze płytkę z Pilates i mam zamiar przeprowadzić 8 tygodniowy test skuteczności

    Mój plan
    Codziennie 1-2 godziny ćwiczeń wydolnościowych (zwał jak zwał) chodzi o rowerek, rolki, Nordic, taniec

    Co drugi dzień trening na brzuch, biodra, pośladki i nogi
    Dwa razy w tygodniu trening na plecy i ręce

    Dodatkowo przed snem dopuszczalne potraktowanie ciałka Pilates

    Wiem, że tajemnica tkwi we właściwym wpalnowaniu treningów w rytm dnia
    Jak narazie szło dobrze Zobaczymy za dwa tygodnie jakie efekty dają te treningi

  2. #82
    Guest

    Domyślnie

    No i jestem u Ciebie Ty to jednak jestes sportowa kobieta Pewnie masz niezla kondycje.
    Fajnie Ci, ze idziesz na grilla Tylko uwazaj tam, bo te zapachy sa strasznie kuszace Ostatecznie, troszke sobie mozesz pozwolic.
    No i podrywaj tam tego czarnookiego, a potem daj znac jak Ci poszlo.
    A teraz juz zmykam, bo oczka mi sie kleja i trzeba isc spac. Dobranoc

  3. #83
    dayna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miri w tym ostatim SHAPE jest trening na biodra ?? bo kupilam tez ale jakos nie zauwazylam widocznie - przeczytalam dopiero 1/3 gazety

  4. #84
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mój bład może dlatego, że biodra i uda to dla mnie zamieniki
    od strony 90' jest druga część treningu "Zdążyć przed latem" na smukłe uda właśnie
    od 73' są fajne zestawy poprawiające figurę
    a od 62' zaczyna się trening "Pod okiem trenera"- czytaj w dimu raczej ich nie zrobisz , bo potrzebny jest sprzęt

  5. #85
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ij dziewczynki...straszne rzeczy...ach mój książe,....to nie ksiaże....ale dzieki niemu dzień po imprezie nic nie jadłam praktycznie-czytaj dzisiaj....a jutro spotkanie-nie randka...i wogóle śmiesznie, dziwnie

  6. #86
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie Miri zaczyna :) raz jeszcze :D

    Życie jest, kurka mała, strasznie skomplikowane. Mimo, iż przeżyłam w swoim życiu tyle, że mozna by to rozdzielic na 3 osoby - zawsze chciałam duzo przeżyć, ale chodziło mi raczej o przygody, niż takie śmieszne problemy to

    Nie tak miało być, ale już od ładnych paru lat nie jestem tą dziewczynką, która strasznie walczyła z życiem, gdy to nie upływało po jej myśli..."Jak to się mogło stać? Miało być inaczej! Bo przecież ona, on, oni tak mają, to jak ja nie mam to.."..to pech, koniec..jestem naznaczona nim i skazana nań do końca swoich dni...głuptas


    Szykuje się już wyjazd do Anglii..teraz już mogę tam jechać z czystym sumieniem, bo wiem, że zostawiam w Polsce ludzi, którzy mnie lubią, cenią i ochronią, gdy będzie trzeba. Chociażby na niemała odległość
    Wiem, że ideały nie istnieją, przez to nigdy nie stanę się jednym z nich, ale człowiek powinien dąrzyć do osiągnięcia ideału I ja, choć zatrzymałam się ostatnio na drodze ku nowej figurze, jestem napewno, nadal tą nową, lepszą osobą

    Dziwne sie rzeczy dzieją na niebie i ziemi Np, w dniu imprezy godzinkę, dwie przed jej rozpoczęciem, poprawiła się pogoda. Zrządznie losu? Znak? Przednia imrezka i sorki, że tak ją przeżywam, ale bardzo rzadko chodzę na jakiekolwiek..
    Na ziemi? Rzeczy dziwne...odważyłam się na coś nie powiedzialam mu w cztery oczy, ale powiedziałam..
    Hehe został moim pierwszym. Czy tego chciał czy nie,został moim pierwszym. Pierwszym facetem, który mnie zbył..ale za to jak pięknie Dowiedziałam się rzeczy dziwnej...facet może nie chcieć być z Tobą...bo..za bardzo Cie ceni...Dziwne? Ech..nie takie rzeczy już spotkałam...

    Co do diety, to wróciłam
    Co do ćwiczeń to...dupa ze mnie coraz większa niestety ;p ale gdy wróce ze spotkania z mym księciem...przyjacielem znaczy się...pewnie nie będę mogła zasnąć Poćwiczę, bo czuję, że muszę W sumie to teraz tez pochasam Nabiorę energiii na spacer Nie tak miało być, ale może los już szykuje mi coś innego..o wiele lepszego.

    Buziaki Kochani!
    Powyższy wpis powinien trafic do pamiętnika, ale wkońcu to też pamiętnik

  7. #87
    dayna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ksiaze powiadasz ? ))

    pocwicz przed - bedziesz sie lepiej czula !

  8. #88
    Guest

    Domyślnie

    Moge poruszyc sprawę Księcia?

    Wiesz co, żeby Ciebie nie obrazic, bo w końcu to Twój obiekt westchnień, to nie powiem nic (a tak naprawdę, jezeli tak postąpił, to zwykły małolat, który nie jest Ciebie wart) O! Pozdrawiam

  9. #89
    Awatar Minewra
    Minewra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-02-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    miri i jak spotkanie z przyjacielem? trochę mnie twój wpis zakręcił- i co on chce być tylko przyjacielem? (albo aż?)bo tak zrozumiałam, tego szanowania nie zrozumiałam- za bardzo szanuje i co z tego- to chyba dobrze w związku konieczny jest szacunek. Jeśli tak było to dla mnie to słaby wykręt mógł powiedziec- bardzo Cię lubie i fajnie się z Tobą spędza czas ale narazie wolałbym zostać na etapie przyjaźni ale może źle zrozumiałam :P

    zawsze chciałam duzo przeżyć, ale chodziło mi raczej o przygody, niż takie śmieszne problemy
    oj widze bratnia duszę :P

    Szykuje się już wyjazd do Anglii
    he he moze się kiedys spotkamy jak moje plany wypalą, nawet zabawne by to było

    pozdrawiam cieplutko i pamietaj, że jesli nie ten to jeszcze sporo zostało wolnych czarnookich



    nieraz takiej żaby nie warto całować bo nie wiadomo w co się cholerstwo przemieni :P

  10. #90
    MiriMiri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Minewro gdybyśmy spotkały się gdzieś w Anglii byłby to przede wszystkim bardzo szczęśliwy zbieg okoliczności. Chętnie bym poznała taką osóbkę jak ty i chyba nie wyróżnia mnie ta chęć z grona udzielajacych się na forum osób.

    Mój książe hehe sam woli siebie nazywać osłem , rączy rumakiem(to juz ja dopowiadam )

    Śpiąca juz jestem, ale wiele rzeczy się wyjaśniło i gdyby nie ta impreza i dziwne sytuacje, pewnie przez długi czas nie pogadałabym z nim tak jak pogadałam dzisiaj

    Kocham go, nic tego nie zmieni bede za to jaki jest, za to, że jest i że było tak miło Ale wole chyba byśmy pozostali przyjaciółmi, by było tak jak jest teraz, tak jak było dzisiaj

    Miło tak sobie pospacerować i usłyszeć kilka miłych słów dziwie sie, że tak długo łaziliśmy. Prawie od 15.30 do 22 a raczej dokładnie tak długo ;p

    Nie ma to jak nadrobić w jeden dzień te wszystkie spacery, na których nie byliśmy, choć powinniśmy byli...

    jestem padnięta absolutnie cudownie zmęczona

    Ach, no i usłyszałam, że ładnie schudłam umie czarować i rzucać taktowne komplementy Jak to dobrze, że mnie zbył nie przestałam go mniej lubić bo trudno tak z dnia na dzień a dodatkowo znikneło jakieś dziwne napięcie, zawstydzenie i było świetnie


    Ach...no i najważniejsze...nie było piwa, nie było alkoholu...więc wszystko było..prawdziwe

    Buziaczki

Strona 9 z 15 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •