Strona 7 z 16 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 159

Wątek: "odchudzanie z głową" ! :)))

  1. #61
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny, dzięki że jesteście !! ( i mi kopniaki dajecie za moje łakomstwo hehe :P )
    Cytat Zamieszczone przez amy86
    Ojjjjj mnie tu nie było a Ty delicje pałaszowałas no ładnie!! grubunia ma racje koniec z DELICJAMI!!!
    Już nie tknę delicji !! :P
    Waga na szczęście nie jest taka zła po przedwczorajszym wieczornym i wczorajszym porannym pałaszowaniu lodówki dziś wyszło mi 53,8 (a myślałam że wyjdzie np. 54,5....ufff co za ulga ) a przedwczoraj miałam z rana 53,6 już i dzisiaj gdyby nie moje napady :P było by poniżej 53,6 , no cuż będę musiała na to ciut dłużej teraz poczekać, ale i tak się cieszę że nie przybyło mi dużo
    Dziś myślę że rozsądniejsza dieta 1500
    Tak więc dzień zaczynam od śniadania mającego 392 kcal :
    - 2 kromki chleba Mestemacher (razem:120g)
    - serek biały naturalny ze szczypiorkiem i solą (150g)
    drugie śniadanko: duża mandarynka i sklanka soku marchwiowego
    obiad:
    -zupa fasolowa, dietetycznie przyżądzona oczywiście i niedietetyczne 4 placki ziemniaczane (po wczorajszym mam do nich słabość i nie umię sobie dziś ich odmówić) oraz szklanka mleka 0.0%
    kolacji: nie będę jeść
    także na koncie mam: 1477 kcal i listę na dziś zamykam z powodu tej niedietetycznej wyżej wspomnianej przyjemności :P
    A jak tylko poukłada mi się w brzuszku włańczam muzykę i biorę się za ćwiczonka ze stronki z modelingu...ufff co to się będzie działo
    A dla Was mam coś za pilnowanie mnie
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #62
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziewczyny, znowu spałaszowałam lodówkę.... i to same takie dużo kaloryczne przekąski.....na dodatek prawie o 23 !!!

  3. #63
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziś jest NOWY DZIEŃ
    Tak sobie myślę że nie ma co trzymać się na diecie 1500 skoro i tak mam wpadki :P i postanowiłam wrócić na 1200
    Jestem sama na siebie tak zła i uparta , że nie odpuszczę sobie
    Teraz planuję jeszcze wiecej ruchu (przynajmniej przez najbliższy tydzień, potem może ciut zmniejszę, no chyba że się przyzwyczaję do tych "katorg" hihi ):
    - od poniedziełku do soboty ćwiczenia ze strony modelingu (zawsze rano - wszystkie jakie są na stronce )
    - co drugi dzień bieganie - 45-50 minut
    - rolki jak starczy sił :P
    - dużo spacerku
    Zaczynam od teraz: wszystkie ćwiczonka z modelingu - "wypocę siódme poty"(spalę wczorajsze żarełko ) a potem sniadanko - musli z mlekiem
    Dobra mykam ćwiczyć

  4. #64
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Rosiu!!
    Nio to wspierajmy sie dzisiaj tym bardziej, bo ja wczoraj mialam strasznego doła dietowego... ALE TAK JAK PISZESZ DZIŚ JEST NOWY DZIEŃ i wracam do dietki, a zaraz się wybieram na silownię. Jeżeli poddam sie teraz to znowu "popłynę" a kilka dni obżerania się zepsuje wszystko co osiągnęłam!! DAMY RADĘ!!!!
    3MAM ZA CIEBIE KCIUKI!!

  5. #65
    milka71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana Rosiu
    Nie smuć się tylko za bardzo bo nie ma nic gorszego dla dietki niż doły i smutna minka....będzie dobrze,pamiętaj odchudzamy się z głową,moje zdanie na temat twojej figurki znasz,jesteś zgrabniutka i wystarczy tylko to co robisz dla siebie do tej pory a bedzie jeszcze lepiej.
    Czekam bardzo na nasze bieganko i pogaduszki i cieszę się że wkońcu mogę odwiedzać cię w twoim pamiętniczku a teraz zmykam pobiegać ,wpadnę wieczorkiem i daj znać kiedy biegamy

  6. #66
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję Kochane
    milka71 cieszę się bardzo że możesz już pisać swoje posty i że napisałaś mi tak przyjemną wiadomość :*
    Masz rację że nie ma nic gorszego dla dietki jak doły i smutki, dlatego precz z nimi na bok, a dobry humorek i uśmiech niech Nam towarzyszą
    Rzeczywiście dosyć dużo sobie narzuciłam, ćwiczyłam dzisiaj 2,5 godziny dokładnie wszystkie ćwiczonka na brzuch, talię, biust, nogi, uda, pośladki, plecy i kręgosłup ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) ufff....dobrze że już koniec
    Jednak to dla mnie za dużo, dałam radę ale pod koniec coraz ciężej i ciężej było, ale czuję się szczególnie wspaniale po ostatnich ćwiczeniach czyli na plecy i kręgosłup
    Ale mimo tego że to ciężkie to chciałabym pozostać przy tych ćwiczeniach przez najbliższe dwa tygodnie, bo jak sobie pomyślę że za dwa tygodnie nic prawie ruchu nie będę miała przez kobiece dolegliwości to mi żal się robi i dlatego będę ćwiczyć dalej tak jak dzisiaj ale nie codziennie tylko na przemian z bieganiem, czyli:
    - 3 razy w tygodniu wszystkie ćwiczenia z modelingu
    - 3-4 razy w tygodniu bieganie po 45-50 minut
    - rolki
    - spacerki
    a za dwa tygodnie wypoczynek z powodu miesiączki
    i mam nadzieję że w połączeniu z masażykami i balsamem koniec z "nieestetycznymi" nogami i tyłkiem
    A potem to już chyba tylko bieganie i rolki no i spacerki
    Mam nadzieję że wykonam to co sobie postanowiłam
    Muszę dać radę by móc być dumna z siebie i szczęśliwa
    Trzymajcie za mnie kciuki
    A Wam życzę również wielu powodów do dumy
    Pozdrawiam gorąco

  7. #67
    milka71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i widzisz jak fajnie....cieszę sie że obie mamy dobry humorek i obie jesteśmy już po ćwiczeniach zadowolone z siebie....reszta dnia bedzie napewno ok po takim pięknym początku,ja pobiegałam 45 minut po słoneczku i zaliczyłam schody ...jak to dobrze mieszkać na 10 piętrze....żeby tylko jeszcze moi sąsiedzi nie patrzyli tak dziwnie że nie jeżdzę windą byłoby rewelacyjnie ale może sie przyzwyczają
    Trzymaj sie Aguś i pisz koniecznie jak ci idzie z jedzonkiem,ja jeszcze mam zero na koncie zaraz idę zjeść coś przed pracą a wieczorkiem tu wpadnę

  8. #68
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak dzień będzie zdecydowanie udany po takim dobrym początku dnia
    Już wchłonełam te swoje musli z mlekiem czyli razem 399 kcal ( 0,5 l mleka łaciatego 0,0% i 80g musli ). A na obiadek planuję dziś łososia z warzywkami ("warzywa na patelnię") na maśle i ziemniaczki już nie mogę sie doczekać obiadku

  9. #69
    milka71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja popijam duży 400g jogurt naturalny-pycha ,jakoś nie chce mi sie za bardzo jeść narazie po tym bieganiu-przynajmniej psychicznie i tak myślę sobie czy byłby to dobry pomysł gdybym dzisiaj zrobiła sobie taki jogurtowy dzionek...może tak wziąść do pracy ze dwa duże jogurty ??i jak wrócę póżnym wieczorkiem wypić jeszcze jeden byłoby w sumie 900 kalorii a doliczająć moje kawusie ze śmietanką bez których nie umiem się obejść napewno byłoby ponad 1000.....no nie wiem chyba spróbuję bo coś mi mówi że chcę i że bedzie ok,to wszystko ten dobry humorek

  10. #70
    rosa86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    napisz milka71 potem jak sprawdza się "dieta jogurtowa" ( kiedyś nawet czytałam artykół na temat takiej diety ale nie pamiętam dokładnie o co w tym chodziło )
    a dziś na obiadek zjadłam:
    - masło (15g)
    - łosoś (150g)
    - warzywa na patelnię (200g)
    - ziemniaki (200g)
    - przyprawki (bazylia, tymianek, czosnek, pietruszka, koperek, sól - ciekawe czy to ma jakieś kalorie i ile )
    pyyyyychaaaa

    pora na kolację:
    - jogurt naturalny Danone (175g)
    - otręby pszenne granulowane ze śliwkami (10g) - dodałam do jogurtu
    - kromka chleba (60g) Mestemacher

    razem na dziś: 1213 kcal

    no dzisiaj jeszcze czekaja mnie zakupy w tesco więc owocki w końcu kupię
    bo już mi się pokończyły (te moje wpadkowe łakomstwo szybciej wyczerpało zapasy )
    a jutro wreście szaleństwo na rolkach , o ile nie będzie padać bo właśnie chmury nadciągnęły, wieje i chyba się zaraz rozpada, jeśli już nie pada

Strona 7 z 16 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •