Cześć dziewczyny!!!!!
Aneczka wreszcie się zjawiłaś, wiesz co mi do zrzucenia zostało ok 5-6 kg i jest mi coraz trudniej to zrzucić , nie wiem czy to jest znudzenie dietą jak piszesz , męczy mnie to ciągłe liczenie kalorii bo zaczynam wpadać w jakąś obsesje a rezultaty sie zatrzymały.
Czarna ale Ci zazdroszcze!!! Takie wakacje to byłyby wakacje moich marzeń , naszczescie jestem optymistką i wierze że i kiedyś jeszcze pojade... Ale nie bede się użalać nad swoim życiem bo jeszcze przyjdzie mi ochota na coś dobrego, żeby sobie poprawić humorek hihihi Wracaj szybko pisać i mam nadzieje że Aneczka mnie tu tak samą niezostawi!!!!!!