Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

Grubaniu, ładny jadłospisik! Ach, ja kocham CORNY z orzechami laskowymi. Sporo ma kalorii, bo ponad 200, ale jest taki pyszny... W ogóle, to uwielbiam orzeszki wszelkie. Ale niekoniecznie solone - takie zwykłe prażone, albo włoskie, albo laskowe, albo takie wkarmelu... MNIAM Aż sobie smaka narobiłam. A co do naleśników - taki na wodzie ma (bez oleju) pewnie około 60-70 kcal.
Miłego dnia, kochana! :*:*:*

hej, ladne zdjecia , no moze to z cygaretka troche mniej ...
nie pal nie marnuj zdrowia
co do menu, to mi i tak wydaje sie zawsze jakies takie strasznie ubogie... ..
milego dnia

No z tym paleniem to tak jest, moj tatus nie pali na szczescie, ale mam kopci :/
I podobnie jak u Boxerka, nawet gdyby ja zamurowac to by wyczarowala. Najbardzij to sie nad nia znecam jak jedziemy samochodem, nie znosze jak mi nakopci sie w samochodzie,jak prowadze to czuje wladze za kierownica :P , a jak nie to wykorzystuje kazda chwile mojego spania itd. na zapalenie:]
Ale sama mi kiedys powiedziala, ze aby rzucic to samemu trzeba bardzo bardzo mocno chciec, a plastry itp tego za nia nie zrobia
Tak wiec, mam nadzieje Aniu ze w koncu przyjdzie moment, w ktorym bedziesz bardzo bardzo mocno chciala rzucic to swinstwo
Dietka ladna, ale tez wydaje mi sie troche ubogo:>
Jakos tak...malo owockow, bez warzyw..

Milego:*

Ja tez nie pale
Jak kiedys spaliłam papierocha zaciągając się to przez półtora godziny nie moglam dojśc do siebie, było mi niedobze i kreciło mi sie w głowie. Okazało się to skuteczną terapią odstraszającą. To było chyba w 8 klasie podstawowki a wynikneło to chyba z chęci sprobowania czegoś "dorosłego". Potem przez liceum b. duzo dziewczyn z klasy zaczeło palić ale ja majac na uwadze swoje traumatyczne poniekąd przezycie jakos nie bardzo miałam ochote. Teraz mam na tyle rozumu ze nawet siłą by mnie nikt do tego nie zmusił.

Niestety, mama, tata, brat - palą :/

Ja tam nigdy nie paliłam, nie ciągnęło mnie. Mam niestety kłopoty z gardłem i jak przebywam z osobami palącymi, to nie bardzo mogę śpiewać, a w końcu z tego żyję. Faktem jednak jest, że popalam na imprezach, jak się spiję Lubię wtedy z moimi kumpelami stanąć i popalić sobie, choć zaciągać się nie umiem i następnego dnia mam gardło bolące jak cholera. Ot, głupota moja
Aniu, jak dzień minął? Buziole.

Hej Chudasie

a wiesz u mnie tez pali mama ,tata i moj kotek a ja nie pale i co mozna nie palic Mozna.. no dobra ale niech Ci bedzie ze niby Ci to pomaga ok ok ok.

Ladnie zjadlas ale chyba mialo byc wiecej Ty jestes chudziutka i wazysz mniej niz 49 kochanie ,zwaz sie i zobaczysz

buziole :*

hej??
co u ciebie??
jak minal dzien??

Aneczko miłego dnia zyczę i szybciutko pozdrawiam !!

Miłego dzionka Aniu

Jak tam minął Ci wczorajszy??

Buziaki :*

Witam;*

co u ciebie Aniu;>?

milego dnia;*