Strona 82 z 135 PierwszyPierwszy ... 32 72 80 81 82 83 84 92 132 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 811 do 820 z 1349

Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

  1. #811
    Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!
    Świerszcz dzis nie cykał. Nio chyba sobie wyleciał czy cio? A komary to faktycznie są upierdliwe - centralnie nad uchem latają jak na zlość i bzyczą... A jak sie zapla światło zeby je ukatrupić to nagle znikają Ja tam w ogóle nie znosze wszelkiego robactwa- mam tak od dziecka w zasadzie nie wiem czemu bo wychowałam sie na wsi... A pająkąw to sie panicznie boję - na serio mam arachnofobię..
    Z brzuchem wszystko ok. Od wczoraj sie nie buntuje..

    Dzis mam mega dola Oczywiście wczoraj musialam coś palnąć nieprzyjemnego do Łukasza... Co prawda nie skończyło się to kłótnią, ale potem napisał mi smsa że juz Go męczą moje zachowania Zaczęłam ryczeć nad tą głupią komórką- nie smiejcie się taka jest ze mnie beksa i chyba sie nie zmienie.. Zbudzilam się z zapuchniętym ryjem. Niby jest juz wszystko ok, ale mam straszne poczucie winy.. Jedyne co mogę powiedzieć na swoje usprawiedliwienie to to że NIGDY nie chcialam sprawić mu przykrości i że moje zachowania nie byly spowodowane przez Niego...tylko przeze mnie. Jezu to jest wszystko takie zagmatwane- wszystko przez B.!!! Moje poczucie wlasnej wartości jest zerowe.. Czuję się jak szmata.. On nie powinien byc ze mną, nie jestem tego warta....
    Przepraszam Was za te chaotyczne wywody- musialam sie gdzieś wykrzyczeć. Z nikim innym o tym nie porozmawiam...bo za bardzo nie wiem jak...


  2. #812
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu, NIE WOLNO CI TAK PISAĆ! JESTEŚ CHOLERNIE WARTOŚCIOWĄ OSOBĄ!!!! Nigdy nie myśl o sobie w kategoriach "szmaty", przecież jesteś piękną, inteligentną, niezwykle wrażliwą kobietą!!! Niejedna chciałaby być taka, jak Ty! Walczysz dzielnie z chorobą, nie dajesz się jej, choć ona wciąż napiera i o sobie przypomina. Właśnie w takich chwilach, jakie masz teraz, powinnaś tym bardziej starać się wierzyć, że BĘDZIE DOBRZE! Łukasz Cię kocha, i to bardzo, więc nie płacz, jaka to byłaś głupia, że cos tam powiedziałaś, tylko leć do niego, porozmawiaj, przeproś, wytłumacz. Każdy może mieć ciężkie dni - myślę, że Łukasz napisał tego smsa pod wpływem chwili i wcale tak nie myśli. Sama wiesz, że czasem mówi się coś, a potem bardzo żałuje. Zobaczysz, wszystko się ułoży, tylko ZMIEŃ PODEJŚCIE! Nie mów, że jest źle i będzie gorzej, tylko uwierz, że jesteś silna i zdecydowana i sobie poradzisz w każdej sytuacji!
    Na pewno się ładnie wszystko skończy i sobie wszystko z Ł wyjaśnicie! Trzymam kciuki za to, kochanie! Więcej wiary we własne siły! Przecież już chyba sama się przekonałaś, że masz ich bardzo dużo? Buziaki!

  3. #813
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    ja ostatnio prawie nie spie.. kurde.. wszystko mnie budzi :/

    Mam nadzieję że już lepiej jest.. i bez takich.. kurde masz bosk ą figurę.. jak będe wyglądać tak jak Ty to przestanę się odchudzać
    Skoro ktoś z Tobą jest to NA PEWNO MUSISZ BYĆ WARTOŚCIOWĄ OSOBĄ!
    No i każdje z nas zawsze powiesz coś miłego.. podniesiesz na duchy.. jkażesz wziąć się w garść..
    KOCHANIE POMYŚŁ, masz tylu bliskich.. nie masz ich bez powodu..
    3maj się!
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  4. #814
    Guest

    Domyślnie

    Jesteś cudowna osobą i nie można tak myslec o sobie chociaż ja też tak czasami mam wtedy właśnie obrywa się Marcinowi też już mnie miał troszkę dość ostatnio rzeczywiście byłam marudna i nie do zniesienia czasami, chociaż on tez przez to zamieszanie z wyjazdem itd. A beksa jestem jeszcze większa od Ciebie jak zaczynam jakąś poważną rozmowę z Marcienm to zaraz zaczynam ryczeć i chyba to się nigdy nie zmieni. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :*:*:*

  5. #815
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Aniu, skarbie, nie możesz tak myśleć o sobie. Jeśli nie bedziesz mieć do siebie szacunku, to inni też nie będą mieć go do Ciebie. Ty mu powiedziałaś coś przykrego, a on potem Tobie. Ludzie nie są idealni, każdy popełnia jakieś błędy, mówi to czego by nie chciał. Najważniejsze żeby być razem i razem przetrwac trudne chwile to jest własnie najtrudniejsze, ale trzeba sie starać! I nie martw się już, bedzie dobrze :*

  6. #816
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Grubania zgadzam się ze wszystkimi powyzszymi wypowiedziami, nikt nie jest bezwartosciowy ale ... z drugiej strony ehh ... sama czasami tak o sobie mysle.

  7. #817
    Guest

    Domyślnie

    Aniu wiem jak to jest miec niską samoocene,choc nie mam bulimi.Ale pomysl-czy uwazasz Łukasza za wartosciowego czlowieka? Na pewno tak. Więc czy ten wartosciowy i wspanialy czlowiek bylby z nic nie wartą osobą? Na pewno nie. Wszyscy Cię kochają, jestes dzielna, masz tyle zalet ze inni mogą Ci tego tylko pozazdrościc.A jestesmy tylko ludzmi, kazdy z nas czasem palnie cos czego potem zaluje, teraz moze Łukasz zaluje tego smsa do Ciebie bo wcale tak nie mysli. Jest przeciez swiadomy Twojej choroby.
    Wiec - uszka do góry i usmiech numer 5

  8. #818
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj kotek, kotek ;*
    Wszystkie dziewczynki mądrze Ci piszą !
    Nawet nie waż się mysleć o sobie w taki sposób

    Nie tłum emocji, mów co Ci leży na sercu. Zawsze to lżej. Zaprzeczając własnym uczuciom, wyłączasz z życia część siebie, a przecież tego stanowczo nie chcesz.
    Bo z tłumieniem emocji wiaze sie jeden poważny problem - prędzej czy poźniej następuje ich ekspolozja i czujesz się wtedy jeszcze gorzej, niż gdybyś od razu się tym zajęła.

    Jesteś kochanie bardzo wartościową osobą. Pomagasz, wspierasz tu nas wszystkie i dajesz nam wiele ciepła. Chociaż się niby nie znamy to wiemy, że dobra z Ciebie kobitka- kochana, troskliwa.
    Gubisz się czasem, gdy Twoja choroba wychodzi. Łapie Cię w słabszych momentach i to wykorzystuje. Nie możesz się jej dać, bo ona niszczy Ci życie !
    Łukasz Cię napewno bardzo kocha. Zrozum, że on też jest zwykłym człowiekiem i jemu też mogło się wyrwać głupstwo pod wpływem chwili.

    Napewno zaraz sobie wszystko wyjaśniecie i się pogodzcie !
    No suonce- głowa do góry

  9. #819
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Aniu :*
    mam nadzieje ze samopoczucie juz lepsze i z Kocurkiem wszystko w porzadku
    Kazdy czasami cos palnie bez zastanowienia,tak to juz jest z emocjami,
    potem sie zaluje,a potem zapomina :P
    nikt nie jest idealny i kazdy popelnia bledy,
    a to dobrze ze tak to po tobie nie splywa i wiesz ze zle zrobilas,bo to znaczy ze kochasz Kocurka im bardziej sie kogos kocha tym bardziej odczuwa sie kazda powiedziana glupote.
    a poklocic sie czasami dobrze,bo to jeszcze bardziej jednoczy,tzreba sobie mowic otwarcie wszystko,bo kiedy sie dlawi w sobie urazy to ludzie oddalaja sie od siebie.
    Kłotnie nie sa przyjemne ale sam moment pogodzenia i kiedy sie sobie wszystko wyjasni wtedy jest pieknie

  10. #820
    Forma Guest

    Domyślnie

    Czesc Aniu, przeglądam Twoj pamietniczek... Fajna z ciebie dziewczyna do tego ładna, szkoda zebyś się tak zadreczała...

Strona 82 z 135 PierwszyPierwszy ... 32 72 80 81 82 83 84 92 132 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •