Słoneczne pozdrowienia niewidoczna Agusiu
Słoneczne pozdrowienia niewidoczna Agusiu
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Hej hooo hej hooo
gdzieś nam się podziała???
dołączam do pytania!Zamieszczone przez Autkobu
Agusia dziś chyba miałaś wolne cio? i Cię nie ma tu w ogóle..
Słonko szkoda, ale szanuję Twoją decyzję.. dziekuję za smska, trzymaj się.
Ja cały czas trzymam kciuki za prackę i wszystko.. buziaczki Sloneczko!
Hejka wszystkim...
ktorzy jeszcze choc troche, choc przez mgle mnie pamietaja...
Jestem...
Tylko jestem pol zywa...
Ale jestem
A co z dietka... szkoda gadac...
Ale jestem
Pozdrawiam wszystkich i sle calusy... EXPRESOWE
Hej Aguś
fajnie ze się pokazałaś, jak już oddasz tę prackę to czekam na długiego posta i na zdjęcia!! Ty juz wiesz jakie
Agusia pozdrawiam gorąco, dziekuję za wsparcie w sprawie L. buziaczki
ps. bierz się za dietę
BEDZIESZ 30 CZERWCA Z GRUPA KRAKOWSKA
MILEGO DNIA
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA Aguś u mnie się pochwaliłaś, a u siebie nie dawaj szczegóły Widzimy się 30tego u Psotulki
Buziaki
***
Grazyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hej hej Przybyłam sie pochwalic ze od poniedzialku zaczynam nowa prace Jupiiii Bede pracowac w dziale kadr i zatrudnienia w takiej jednej duzej społce budowlanej Zaczynam od poniedzialku Pracka 8-16, narazie 3 miesiące okres probny Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie oki doki, dla Krakusów - będe pracować w Buma Square ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]) - tzn. jedno zdjecie to to gdzie bede sobie pracowac- pierwsze
Co poza tym, na rozmowie bylo baaardzo fajnie, rekrutowaly mnie dwie babeczki z dzialu, z ktorymi bede pracowac, bardzo mile jakies takie NORMALNE (w porownaniu do mojej przygody galaretkowej...) Coz wiecej, atmosfera, chyba ok, choc bylam tam tylko 15 min. - ludzie jacys tacy zadowoleni z pracy, no nie wiem moze to tylko pozory a moze to fakt, ze mam zjechana psychike przez krola galaretek... Bo jak jedna pani rozmawiajac z drugim panem przy mnie, o jakims tam problemie tech, na budowie mowi "eee to ani pana wina ani moja- idziemy na kawe " to chyba to sie nazywa normalne warunki pracy
Coz jestem troche zestresowana bo to co mam robic, to bardziej twardy HR - ja pracowalam w tzw. miekkim ale mysle ze sie naumie i bedzie oki doki. Coz- dostalam szanse, teraz trzeba ja wykorzystac
Najlepsze jest to i tu uwaga : poszlam w czw. na rozmowe, mowie gdzie pracowalam poprzednio (galaretki...) i opowiadam dlaczego to juz tam nie pracuje - nazywajac to : pan prezes zrobil reorganizacje dzialu (najdelikatniej jak tylko mozna, prawda ) a babeczki na to usmiech na twarzy i " taaa taaa my znamy pana prezesa..." Nosz kurde poprostu wszedzie znaja jego chamstwo i prostactwo... jeszcze lepiej zareagowaly jak powiedzialam ze mialam umowe na czas okreslony do 2010 to juz wogole zaczely sie niezle usmiechać z "pana" prezesa i opinii firmy na rynku pracy...
Coz - powiem narazie ze to najlepsza rozmowa na jakiej bylam kiedykolwiek,. nie wiem dlaczego - kiedy wyszlam - wiedzialam ze zadzwonia i zaproponuja mi prace i zadzwonili, ot moja kobieca intuicja
Aaaaa tak wogole to... dietkowo - do bani Ale trza sie wziasc za siebie...
Dziewczynki, bardzo was znow przepraszam, ze tak mnie malo, musialam sie wam pochwalic moim szczesciem Jestem taka dumna z siebie Joł
A jeszcze wczoraj, dzis i jutro - kawiarnia Dzis na popoludniu - mamy Wianki w Krakowie, wiec bede latac jako sprzedawca pifka Jutro zmiana - caly dzien - a od poniedzialku NOWA PRACA
/ troche mam tez dolka, bo zostawiam kawiarnie w momencie kiedy nie ma tam az takiego personelu jaki jest potrzebny, ale moj szef- przyjaciel rodziny - powiedzial ze bardzo sie cieszy ze znalazlam prace. moze im troche popomagam jeszcze w weekendy albo popoludniami... /
no a teraz lece, mam jakies jeszcze 2-3 godzinki i do pracy... a poczytac kodeks pracy musze, tzn ja go znam, ale musze go znac bardziej, no nie zeby wiedzieli ze przyjeli osobe, ktora wie w czym pracuje
Zakładki