Wątek: DO LATA DO LATA DO LATA PIECHOTA BEDE SZLA (reaktywacja :] )

Informacja o spotkaniu w Katowicach.

Spotkanie w Katowicach – 24 marca o godz. 11.00 na ul. Stawowej pod McDonaldem. Wszystkie zainteresowane osoby, proszę o potwierdzenie obecności , u mnie na wątku.

Udanego weekendu Motylisku

Witajcie dziewczynki... weekend weekend i prawie po weekendzie... nie lubie, chyba jak wiekszosc niedzielnego popoludnia, bo wiem ze w poniedzialek do pracy... a w moim wypadku laczy sie to z pobudka o 5.25... takze same uroku mnie czekacja ... ale powiem wam, ze dzis odkrylam "piekno" spacerow o 3.30... z psem normalnie BOMBA ecj... dlatego teraz obijam sie o sciany...
No a przede mna pracownity dzien... trza sobie jakis obiad light wymyslic... od dzis postanowilam za wszelka cene wziasc sie za siebie i nie poddawac... Musze zaczać, poczatki sa zawsze trudne, juz to wiem ale jak sie nie wezme w garsc, to tak jak piszecie - bedzie ciezko... a nawet baaaaardzo ciezko... juz jest zle... a jak pomysle sobie ze moze byc jeszcze gorzej to mi sie lezka w oku kreci... Tak czy inaczej.... wiem, ze musze zaczac, dzis oglaszam sobie dzien bez slodyczy... mam nadzieje, wytrzymac a moze zrealizowac nawwet plan nie jedzenia kolacji... zobaczymy nie chce nic mowic, obiecywac sobie i wam a potem znow zawiesc... Ale 6 kg to juz nie przelewki... To juz nie taka latwa sprawa, ale kiedys dalam rade 13 to co to jest 6 Tylkoooo musze sie pozadnie zawziasc Co tez czynie z niem dzisiejszym...
Kochane, teraz uciekam....
Wpadne wieczorkiem po wasze wsparcie
I dodac sobie i wam troche otuchy w te mrozne dni...



buziaki

Cześć Aga ...

No wreszcie mówisz rozsądnie ... nie ma co narzekać tylko brac sie za siebie ...nigdy przecież nie jest za późno na powrót do dietki, do ćwiczeń ...do dbania o siebie, o sówj wygląd i samopoczucie Gayga ma rację musisz dostosować dietkę do osoby pracującej ... to się da zrobić ... wymaga troszkę więcej wysiłku ale to jest wykonalne ...

Jedziesz ze mna do Katowic???
Miłego popołudnia...mimo tego, że jutro poniedziałek

Posyłam troszkę motywacji ... kiedyś to działało

Agusia zyczę Ci dziś dnia na minimum 5 z minusem..
dzieki za wczorajsze pogaduchy!! Bardzo gorąco Cię pozdrawiam Aluta też
miłego dnia Agus!

Aguś, pozdrawiam z obrzydliwie białej Wawki
wiesz, ja akurat mam tak, że weekend jest pracowity, a wolne mam w tygodniu, więc niedzielny wieczór uwielbiam, przynajmniej wczorajszy był fajny bo przed wolnym dniem
buziaki

witajcie...
wydaje mi sie ze ruszylam z miejsca, powoli, ociezale, narazie zrobilam pierwszy krok do lepszego jutra. Musze sobie jeszcze ukrucic, ale to stanowczo...
Powoli do celu, nic na sile, nic na wyscigi...
Powoli... a skutecznie!
Dobranoc...!

Aguś trzymam kciuki za Twoja dietkę ...
Ja też miałam ciężkie dni ,ale wygrałam Tobie też sie uda
Słodkich snów ]

Agusia cieszę sie z tego kroczka na przód!!! trzymam kciuki za dzisiejszy dzień wiesz ze bardzo bardzo mocno Ci kibicuję byś do szła do celu
buziaczki Słoneczko

ps. gratuluję w pracy!! widzisz jaka jestes dobra!! super!! mam nadzieję, ze w kńcu bardziej w siebie uwierzysz!! pa!

Zapraszam do siebie. Umieściłam kilka w miare aktualnych fotek

Serdecznie pozdrawiam