Strona 21 z 368 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 71 121 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #201
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Dzis cwiczenia minimum z minimum = 25 minut. Codziennie cwicze i tez od czasu do czasu dam odpoczac moim miesniom 5 minut rozgrzewki z pump it up + abs + 100 kolek + bums and tums i stetching.

    Gra muzyka Czuje sie bosko

  2. #202
    grubaska21 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc witam was ja tak jak i wy potrzebuje wsparcia i nie tylko mojej motywacji ktora z reguly szybko trace i wiare w to ze moge schudnac. powieccie mi od czego najlepiej mam zaczac??

  3. #203
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!

    U mnie weekend lekko tragiczny...eh w sobote jako tako - na grillu zjadlam tylko 3 skrzydelka i kilka kawalkow cukini..no ale wypilam sporo wodeczki i zjadlam loda...wczoraj tragedia - cwiczen zero za to zarcia cala masa...do 20-ej jeszcze calkiem ok ( 1200 kcal ) ale pozniej zjadlam snickersa, trzy kawalki babki i jagody. Po prostu mialam atak obzarstwa...az wstyd...musze wrocic do diety...dzis czuje sie ociezala i mam wywalony brzuchol....
    Dzis calkiem dobrze - 900 kcal + 1.5 godziny lazena w tym upale ( z dworca na uczelnie, na uczelni i z uczelni na dworzec ). Wieczorem umowilam sie ze szwagierka na rowery. Bedzie dobrze, tylko musze sie kontrolowac

    Grubasko21 - oczywiscie, ze mozesz liczyc na wsparcie! zaczac musisz od przejscia na diete i przede wszystkim systematyczne cwiczenia. Na poczatek proponuje dietke 1500 kcal ( zapoznaj sie z kaloriami - prowadz dziennik kalorii na dieta.pl ), nie jedz po 19-ej, jedz zdrowo ( pelnoziarniste pieczywo, chudy nabial, drob, ryby, warzywa, owoce, nie smaz, tylko gotuj i piecz - bez tluszczu; jedz wolno a szybciej sie najesz ; pij minimum 2 litry wody mineralnej dziennie; wogole dzien zacznij od wypicia duzej szklanki wody z cytrynka - wspomaga trawienie i wypelnia zoladek )+ 3 x w tygodniu po 40 minut cwiczen ( na mojej stronce masz linki do roznych cwiczen na rozne partie miesni - musisz poszukac ). I wszedzie na piechote. Duzo ruchu. Potem schodz powoli do 1000-1200 kcal i cwicz czesciej. Zobaczysz sama jaka forma ruchu najbardziej Ci bedzie odpowiadac. Sluchaj swojego oragnizmu. Zapraszam do mnie jak najczesciej! Pisz co u Ciebie i jak Ci idzie


    Koncze babeczki kochane.

    Wpadne pozniej :*

    Gdzie jestescie moje kochane motywatorki??

  4. #204
    Guest

    Domyślnie

    jestem kochana Zwykle jak Ci odpowiem na moim watku to nie mam co Ci napisac u Ciebie ale jestem. Postaram sie czesciej ta obecność zaznaczac - chocby zostawieniam usmiechniętej buźki

    grubasko MOduł zaproponował Ci swietne rady. Nic dodac nic ująć. Własciwie tu nie da sie niczego wymyslic, bo z pozoru to bardzo lątwe:diete, ruch i dużo wody Trzeba jeszcze samozaparcia, wiary i wsparcia. Nie to, żebym Cię straszyła ale już na wstepie trzeba byc przygotoweanym na to,ze lątwo nie bedzie i zeby nie wiem jak, to jakiś kryzys przyjdzie - nie ma co sie oszukiwac ze Cie to ominie, bo tym gorzej go zniesiesz. Trzymam kciuki :*
    Wpadaj i pisz jak Ci idzie.
    BUźki dziewczyny

  5. #205
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    Hej kochane motywatorki:***

    Bardzo mi wstyd, że tak długo się nie pojawiałam, ale uwierzcie, że fizycznie nie miałam czasu - pracuję cały czas i kiedy przychodzę do domu - po prostu padam bez czucia na ziemię... ale jestem z siebie dumna: byłam na basenie w przerwie 2 godzinnej w pracy i zrobiłam 40 długości a jedzonko dzisiaj bardzo, bardzo ładnie

    a wy moje kochane...
    grubasko - to trzym się dzielnie, poczatki są zawsze trudne - trzeba wytrwać i w sumie upał temu sprzyja, bo nie chce się jeść więc - trzymamy kciuki mysza:*

    Modul..no pofolgowałas troszkę..ale ja też nie jestem bez grzechu...w sobotę z rodzinką świętowałam licencjat i : zjadłam kawałek rolady lodowej, paluszków chyba ze 150gram, takie paluszki serowe bake-rolls i...kawałek ciasta z truskawkami <aaaa>...wiem wiem..zła...ale tylko jeden i ani jednego wiecej.

    Gosiu..jej..a Ty dalej ćwiczysz twardo..ja niestety jestem zbyt zmęczona: albo biegam w kółko albo śpię...;P

    Ściskam was kochane moje i czekam na wasze rewelacje...i jestem z wami - jak zawsze:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  6. #206
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Rowerki nie wyszly.... bo okazalo sie, ze nie byly napompowane, a pompki nie bylo. Jutro mamy juz na 100% pojezdzic. Zamiast tego obalilysmy wielka butle czerwonego wina ..ehhh...zaczynam slabnac i codziennie przeginam palke....jak mnie to wkurza! Gdzie sie podziala moja silna wola???Jutro rano biegam i nic mnie nie powstrzyma. Czuje sie ociezala, opuchnieta i mam poczucie winy, ze drugi dzien z rzedu nic nie pocwiczylam. Jutro rano bieganie, pozniej rowerek i 8 minut. Musze sobie odbic to nierobstwo i obzarstwo. Tak ladnie schudlam i kurde zaczynam wracac do starego stylu zycia
    Musze sie wziac w garsc!!!

    Nic wiecej nie napisze, bo jestem na siebie wkurwiona!

  7. #207
    grubaska21 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki za dobre rady zastosuje sie do nich i dzieki za wsparcie, musze sie pochwalic ze od 3 dni (wiem ze krótko) trzymam diete 1500-1600 kcal i musze powiedziec ze pierwszy raz od pół rou waga pokazala kg mniej anie wiecej jestem zadowolona z tego kg choc wiem ze to malo ale juz cos

  8. #208
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Grubasko21 ( moze napisz jak masz na imie, bedzie milej ) - to bardzo ladnie Do tego cwiczenia koniecznie, bo sama dieta niewiele Ci da. Jak bedziesz miala duuuzo samozaparcia, to mysle, ze spokojnie w ciagu 2 miesiecy zgubisz z 10 kilo. Moja waga wyjsciowa byla 71 i w sumie juz po 1.5 miesiaca wazylam 8 kilogramow mniej. Wiadomo, ze im dalej w las, tym trudniej. Teraz wolniej chudne. Ale juz mi tak nie zalezy na gubieniu kilogramow, ile na rzezbieniu i wyszczuplaniu ud.
    Dzis wieczorkiem rowerki, a wogole to dzis jestem juz po cwiczeniach. To znaczy rano pobiegalam po parku 20 minut i zrobilam ABS = w sumie 30 minut cwiczonek. Pozniej chce jeszcze ze 30 minut pojezdzic na rowerku stacjonarnym i zrobic pompki, bums and tums i jeszcze raz brzucha.
    Co do ramionek, to musze sobie kupic jakies ciezarki 2 kg, bo te butelki sa potwornie niewygodne.

    Dobra znikam pisac prace. Trzymam kciuki za Ciebie Grubasko i czekam na relacje.

    Anju - widze, ze obie troszke sobie odpuscilysmy. Musimy wziac sie w garsc. Co do cwiczen, to i tak ciagle jestes na nogach, wiec spalasz kalorie. Jak bedziesz miala chwile, to sobie pocwiczysz

    Trzymam kciuki za nas babeczki. I czekam na Wasze odwiedzinki :*

  9. #209
    pysia1981 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Małgosiu!Wpadłam w odwiedzinki
    Przejrzałam Twój wąteczek i widzę ,że wpaniale sobe radzisz,nawet ten upał nie zniechęca Cię do ćwiczeń Mam płytę "chcę mieć takie pośladki" i gdy widzę jak Ty zawzięcie ćwiczysz postanowiłam że się zawezmę i codziennie taką serię machne Moje pośladki dają wiele do życzenia chociaż było już znacznie gorzej!Od kiedy zaczełam biegać sytuacja się zaczeła poprawiać
    U Gochy napisałam,że pewnie masz jeszcze dużo czasu do oddania pracy a ty widzę ZONK .Termin oddania zbliża się wielkimi krokami ale Ty na pewno jesteś już na finishu i pozostały sprawy czysto kosmetyczne Trzymam kciuki

  10. #210
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Pysiu witam Cie u mnie Bardzo sie ciesze, ze mnie odwiedzilas

    No przyznam, ze mialam bardzo duzo samozaparcia. Ostatnio troche sie rozleniwilam i w dietce i w cwiczeniach, ale od dzis juz nadrabiam zaleglosci
    Co do pracy, to przyznam, ze jestem na samym poczatku , napisalam moze z 15 stron. Jeszcze jakies 85 mi zostalo , ale dam rade. Musze .

    Co do biegania, to wiem, ze efekty sa rewelacyjne. Sama kiedys biegalam przez 1.5 miesiaca ( 3 x w tygodniu po 30 minut ) i bylam zaskoczona efektami.Ale ogolnie lekarz mi odradzil bieganie, bo mam czeste kontuzje. Bola mnie kostki. No ale na razie czuje sie dobrze. Postanowilam do codziennej porcji cwiczen dorzucic jeszcze bieganie ( 3 x w tygodniu ) po 20-30 minut. Diete troche zarzucilam, ale staram sie jesc zdrowo.

    Trzymam kciuki za odchudzanie! Masz do zrzucenia 4 kilo, wiec mysle, ze szybko osiagniesz upragniony cel. Powiedz mi tylko: jak dajesz rade biegac przez 1 h? Nie mowie o zmeczeniu, bo rano moglam jeszcze biegac , ale juz po 20 minutach troche mnie to znudzilo.

    Buziaki :*

Strona 21 z 368 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 71 121 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •