-
Dziewczynki i mam pytanie: stronka nasza-klasa.pl jest bardzo popularna. Po prostu nie wierze ze nie macie tam kont. Jak macie to dajcie znac, chetnie Was dolacze do moich znajomych.
Caluski sle i juz ide lulac
-
no hej
Ja mam konto od niedawna - a wczoraj koleżnaka podesłała mi linka, ze tworzy sie moja klasa z L.O
. W ogóle okazłao sie, ze troche znajomych z gg tez ma tam konta - rzeczywiscie coraz bardziej popularna jest ta stronka
Dopiero zaczełam "kompletowac" znajomych 
A i jeszcze jedno - bo wczesniej o tym nie pisłaam... Tak troche dziwnie teraz bo jakos tak zaklimatyzowąłm sie jak mgocha... A chodzi o to,ze naprawdę Malgorzata to moje drugie imię. I jak jakis czas temu zaklądałam jakeis konta itp to zakładałam własnie na maila gocha i jak trzeba było miec nicka to autoamtycznie tez bylo gocha, mgocha albo coś w tym stylu. A tak w ogóle to mam na imię Ewelina.
To ja sie do Ciebie Gosiu odezwe na nasza-klasa
Wyśle Ci zaproszenie.
Gosiu - pewnie nie miałas czasu przejżec tyuch linków. Jak cośto czekam na decyzje czy zaczynami tą 6 czy nie 
Co dotwojego jedzonka mysle, ze czuejsz sie tak ceizko bo takie raczej ciezkostrawne rzeczy jadłas. Ta pizza...
Mysle,ze zdecydownaie lepiej bedziesz sie czuc jak bedziesz jeśc wiecej warzywek - ja oststnio praktyjkuje sobie mrozonki gotowac - gotuje pól torebki, coś do tego (mięsko, jajko, 2 pierogi - zalezy od inwencji) i mam obiad
Robie sobie tak kiedy czuje, ze powinnam zjeśc coś lżejszego. I dobrze robi na sporawy jelitowe 
A reszte dziewczynek wcieło
Mam nadzieje ze z poniedzialkiem do nas wróca...
Odezwes ie późneijszym wieczorem i w ciągu dnia jeszcze spróbuje
Po południu przyjedzie na chwile Kuba.
narzie zmykam - musze skoczyc do sklepu 
:*
-
hej Gosiu i babki 
ale z Ciebie jajcara :P myslalam przez ten caly czas ze masz na imie Gosia
Wlasnie probuje Cie dodac ale serwery przeciazone sa....jak tylko sie ruszy to zawitam w Twych wirtualnych progach. Dodalam pare nowych fotek, looknij w wolnej chwili 
a u nas ok. Maly wczoraj juz ladnie spal ale nad ranem stekal i pierdzial
a teraz kima. Ze spacerku nici bo u nas zimno i leje
no ale pocwicze dzis na pewno. moze nawet zaraz. zobaczy sie
dzis na razie:
ciemny chlebek z zoltym serkiem light pomidorem i ogorem, buleczka z bialym serem i cebulka.
co do pizzy to Gosiaku nie mialam sil na robienie obiadu ani checi a cos cieplego trza zjesc. dzis juz bedzie grzecznie. zobaczymy jutro rano czy cos mi ubylo kg.
do pozniej
-
Hej hej. Jeszcze nie pocwiczylam. Narazie karmilam malego cycuchem i sciagnelam jeszcze mleczko. Nasza klasa jest przeciazona, jak tylko bedzie mozliwe wejscie to tam wpadne.
Anja, Marta - czekam na Wasze zaproszenia albo nazwy kont zebym mogla Wam wyslac zaproszenia. Na pewno macie tam konta na naszejklasie wiec czekamy z Gocha vel Ewelinka
Gosiaku pozwoliz ze bede dalej mowic Gocha na Ciebie bo sie juz tak przyzwyczailam.
A wogole dzwonialm do mojej mamy, biedna chora. Zapalenie pluc i pol twarzy jej sparalizowalo
a jest tam praktycznie sama....do tego sie okazalo ze mam dwulicowa siostre...mi gada a mame a mamie na mnie, tak jakby chciala nas sklocic...a przy mnie gra taka troskliwa i dobra siostrzyczke..miala czasem takie odpaly, ale myslalam ze jej przeszlo - myliam sie. Ech...lece babeczki. U nas pogoda dupiasta, nic tylko lezec w wyrze i podjadac, albo wypic goraca czekolade, bo pogoda depesyjna....wogole teraz jest epidemia depresji sezonowej....masakra!
Do pozniej
-
hej Gosiu 
Ja też jeszcze nie poćwiczyłam, ale jakos ostatnio wolę tak wieczorem - koło 20.00.
Wiesz, ja też wole tu na forum juz zostac Gochą
Wiec jak nie macie nic przeciwko - to niech tak zostanie. Przywyczaiłam sie. A wiecie - to nie było z jakiejs zlej woli czy coś - tak na prawde, oprócz imienia to wszytsko prawidłowo o mnie wiecie 
Przykro mi, że masz w rodzinie taka niesmaczną sytuacje - bo tak to własnie widze
Co tu duzo mówić - przykre to
<przytulam> Moze to jakas taka dziwnea zawiśc czy zazdrość między rodzeństwem, tak bywa podobno. Choć najbardziej przykre w tym jest to, że to takie ukrywanie się - jakieś takie podkopy po kryjomu ...
Jakos nie rozumiem dlaczego tak ludzie robią - nie tylkow rodzinie, ale w ogóle
Ja nie bardzo znam sie na takich relacjach z rodzeństwem bo jestem jedynaczką 
Co do serwera naszej-klasy rzeczywiscie nie mozna sie tam dostać
Co do mojego profilu, narazie tam nic nie ma - nawet fotki nie wrzuciłam jeszcze. Tak na prawde to zalogowałam sie tam wtedy, kiedy mówilas zeby obejżeć zdjecia małego. Od tamtego czasu nie zaglądałam tam, dopiero wczoraj koleżanka przysłała mi linka,ze tworzy sie moja klasa z L.O. Potem sie okazało, ze troche moich znajomych z GG pozakładało tam konta i wczoraj dopiero zaczełam sie bawić w zaproszenia 
A Twoje nowe zdjęcia obejżłam wczoraj też
Slicznie wyglądasz z malym - bardzo podoba mi sie to zdjęcie co masz umieszczone w profilu
A ta kolorowa ciocia to jest Twoja siostra??
Narazie zmykam
Na pewno jeszcze dzis wpadnę
Anja - gdzie jesteś??
Marta pewnie w szkole - mam nadzieje, że z prowadzenuiem samochodu wszystko świetnei poszło i ze jestes teraz dumna z siebie 
Buziaki
-
Hej 
Melduje - 2005 krokow - 30 minutek i 8 abs i bums and tums. Przyznam ze nie chcialo mi sie, ale juz cwiczylo mi sie mega dobrze. Nawet nie czuje jakiegos strasznego zmeczenia
Owszem upocilam sie niezle, ale to dobrze. Przecz wredne kalorie i zwalki tluszczu :P
Jutro sie zwaze rano i zobaczymy. Nic nie jadalm od sniadania a tu juz 15
Wiec dzis na razie okolo 500 kcal, planuje obiadek kolo 16-17, i jeszcze jabluszko i lekka kolacje. Na obad ryz, ryba na parze i salata, wiec lekko i niskokalorycznie.
I lampka winka tez bedzie a moze wieczorem wypije sobie zamiast kolacji kubek goracej czekolady? Na dobry sen i poprawe nastroju
Zobaczymy. Jeszcze troche winogornek zjem se a co
I tak zdrowiutko o wogole ponizej normy. Ale jakos nie mam z abardzo apetytu.
Gosiaku kororowa ciocia to moja przyjaciolka Aga. Jest cudowna, ciepla i szczera osoba.
Wczoraj wieczorem jeszcze wrzucilam zdjecia malego w ubraniu swietego Mikolaja i nasze rodzinne 
Mam fajna plytke, pilates dla mam, cwiczy sie z dzieckiem i tylko 27 minut. Zobaczymy pozniej czy malemu sie spodoba. Na razie spi. Odsypia wczorajsze. Oby dzis nie bylo powtorki z rozrywki 
do pozniej :*
A teraz spadam.
DOPISANE Udalo mi sie wlezc na nasza klase. Gocha skad ksywa Rodzynek? Nasz Rodzyneczku kochany :*
-
Hej Gosiu 
No ja też sie dotalem nasza-klase - coś próbowałam ze zdjeciem ale nie wiem co z tego wyjdzie. A galeria to pewnie z czasem też powstanie 
Rodzynek to moja ksywka ze studiów. Chlopaki z grupy tak na mnie mówili bo byłam jedyną dziewczyną w grupie
Byłam takim ich Rodzyneczkiem
Fajne to było
Kolorowa ciocia wygląda zabójczo - i mówie to z pelną sympatią 
Te mikolajowe zdjecia jakoś sa niedostepne - sa tam takie czerwone krzyzyki - spróbuje póxniej jeszcze zobaczyć. MAly musi cudnie wyglądac 
Ćwiczonka super i jedzonko tez <okok>
No to do napisania wieczorem
-
No to jestem
Dzis dzieki Bogu maluszek nie plakal. Troche go brzusio bolal przed kapiela i pokrzyczal troszke ale pomasowalismy i ok. Kapalismy sie z nim w wannie - byl zachwycony. Potem slicznie zjadl mleczko (pierwszy raz od 3 dni bez nerwow i spokojnie) i pod koniec zarcia usnal i tak ladnie spi. A zasnal jak zabity od razu. Az musialam sprawdzic czy oddycha.
Bilans kaloryczny dzisiaj:
okolo 1500 kcal :P
- sniadanie - w granicach 500 kcal (kromka chleba pelnoziarnistego, buleczka, plasterek sera zoltego light, troche serka wiejskiego, warzywa)
- potem jablko i pare winogron - ze 150 kcal
- obiad - ryba na parze, ryz i salata z jogurtem - nie wiecej niz 300 kcal
- kawalek pizzy z boczkiem, kurczakiem i pieczarkami (od meza skubnelam) - nie wiecej niz 400 kcal bo nieduzy byl (1/4 pizzy mrozonej)
- winogrona - ze 150 kcal
suma: 1500 kcal jakos....no za malo, ale juz nie bede sie napychac bo nie jestem glodna wcale a raczej wypchana sie czuje
No i cwiczenia jak wczesniej juz pisalam. Spacerku nie bylo bo pogoda do bani.
Ide lulac bo zmeczona jestem i niewyspana
Gosiaku jutro zajrze na te linki.
A gdzie reszta babeczek???
Dobrej nocy Rodzyneczku :* 
-
Ja wsiąkląm dzis w tą naszą-klase. Załozylam moją klase z podstawówki i jutro zaloze jeszcze grupe ze studiów-musze sie tylko upewnić,ze jej nie ma juz, ale raczej nie
Teraz coś serwer zapchany to daje saobie spokoj i ide spac.
I nie poćwiczyłam - - cholera !!
Anja, Marta - czekam na relacje z weekendu
Buziaki
Dobranoc Gosiu
-
Witam poniedziałkowo 

Taki dzbanek na herbatechce sobie kupic 
Własnie skonczyłam śniadanko - musli z jabłkiem i jogurtem naturalnym.
Zaraz wychodze z koleżnka. Musze oddac książki do biblioteki i kupić kilka rzeczy, miedzy innym warzywka mrozone na zdrowe obiadki 
Marta, Anja - piszcie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki