jenny: no tak, bo Ty Baśka jesteś, tak?
jeżeli mi się coś nie pomyliło, to wszystkiego dobrego Kochanie :*
sto lat i dużo szczęścia
w imieninki mogłaś coś zjeść. ale jutro już masz być grzeczna!
buziaki
jenny: no tak, bo Ty Baśka jesteś, tak?
jeżeli mi się coś nie pomyliło, to wszystkiego dobrego Kochanie :*
sto lat i dużo szczęścia
w imieninki mogłaś coś zjeść. ale jutro już masz być grzeczna!
buziaki
a co studiujesz??
ta, zycie maturzystki, żeby tylko.. bo do tego muz przedmioty, dobrze, że od tego tyg już nei chodzimy na ork...
buuu, rozdawłam te cholerne cukierki w szkole i zjadłam pare wrrrr!
nmo nic, nie narzekać mialam :P jak zacznę to końca nei widze
buźki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
dziennikarstwo studiuje
wszystkiego najlepszego
Dziewczynki moje kochane :*** dziękuję bardzo za śliczne kwiatuszki
Agasku, posty się nałożyly i nei widzialam Twojego wpisu !! :P
jutro będzie lepiej, powiedzcie, że TAK! proooszę... proooszę... powiedzcie że tak... będe ładnie jadła i będe się pilnowala.
Corsic-zadowolona z kierunku?
buuuuuuuziaczki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
mówię, że TAK, że jutro będziesz ładnie jadła :P
a jak ja tak mówię, to tak ma być!
śpij dobrze
TAK TAK TAK jutro jemy ładnie
a studia spoko, choc wolalabym zeby juz sie zaczal 2 semestr bo bedzie wiecej ciekawych zajec ale teraz tez mamy spoko!
a Ty na co sie wybierasz? pewnie na ASP spiewac
corsic: na ASP można śpiewać?
a drugi semestr zacznie się szybciej niż myślisz :P
jenny: mam nadzieję, że jesz ładnie
miłego dnia
hello :P
ASP? nieee, to chyba nie spiewa się tam! tak mi się wydaje.
dzień: spanie od 1:30, pobudka o 5:30
jeszcze jakoś wyrabiam... A Agasku z jedzenem nie najgorzej, w porównaniu do moich możliwości..
staram sie wciągać brzuch i go napinac-dobra i to
luknę (cóz za angielszczyzna co u Was...
A! pol próbny na 50%(jakk na nieuczenie się.. myślalam, że nie zdam!!! :P ) a ang rozszerz z probnej zdałam na 72%
buźki
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Agassi nie wiem czy na ASP mozna spiewac, ale w koncu to tez sztuka piekna (jakby nie bylo!)
Jenny i jak tam dzien mija?
dzis sie wkurzylam na moje studia, ale jak wracalam do domu to stwierdzilam, ze to dopiero poczatek, jeszcze sie nie rozkrecilam przeciez hihi
corsic: śpiewa się chyba na muzycznej
a dlaczegóż to się wkurzyłaś na swoje studia?
mi się moje podobają tylko co to za praca po nich
jenny: każdy sukces jest ważny, nawet ten najmniejszy
a maturka okej najważniejsze, że zdane nad polskm trochę będziesz musiała posiedzieć, ale angielski super
buziaki na dobranoc :*
Zakładki