siedze w domu:P Juz bylam w krakowie w lipcu z moim skarbusiem i o tych wczasach nigdy nie zapomne bo sie zareczylismy :lol: :lol: :oops:
Wersja do druku
siedze w domu:P Juz bylam w krakowie w lipcu z moim skarbusiem i o tych wczasach nigdy nie zapomne bo sie zareczylismy :lol: :lol: :oops:
:lol: :lol: :lol: super :) :)
było romantycznie ?? 8)
jenny przeromantycznie:P Moze szczegóły chcesz poznac hehe?:P Z chęcią sie podziele:P
:lol: :lol:
nie bede dociekiliwa ;) ale gdzie sie zaręczyliście ? tylko o to sppytam :)
W Krakowie. Zaprosił mnei an rejs po Wiśle i an stateczku sie zareczylismy hehe:P
:D :D :D :D :D
ale miał fajnyyyy pomyyyysł :D
super :)
No świetny i zdazyl pogadac z jakism kolesiem co pracuej an tym stateckzu i przyniosl kwiatki on i pierścioneczek. Az sie poplakalam ze szczescie:P
ale Ci się trafił facet.... kurcze... :D :D :D :D
gdzie sie poznaliście ?? 8)
W bardzo nieromantyczny sposób. Poznalismy sie na gadu gadu:P hehehe
żartujesz ?! :D :P
no nieee :)
odważna byłas :)
No poznalismy sie na gadu gadu. I sie nam super układa i oboje jestesmy bardzo szczesliwi. jednak internet mzoe laczyc ludzi:P
no patrz :P
moi kuzyni (dówch) poznało swoje dziewczyny przez czata z kolei :P
o hehehe:P Cos mi niedobrze:(
:?: :?: :?: :?:
Jakos marnie sie czuje. Nieodbrze mi:( ide chyab do lozeczka bo goraczke mam
no nei wiem czy sie szybko ucze ale jakos tak wychodzi ze ja mam zawsze bardzo napiety plan podczas roku akademickiego... malo tego ze ciagne dwie szkoly to ostatnio jeszcze robilam 3 miescieczny kurs na ubezpieczyciela i od poniedzialku do piatku od 16-20 mialam kurs... masakra... wtedy to myslam ze sie wykoncze... ale teraz tylko dwie szkoly jak cos planuje poza tym moze jakis angielski ale to sie jeszcze okaze.... ambitna jestem to na pewno, a w zyciu probuje roznych rzeczy bo nie umiem sie znalesc :/ nie wiem co chcialabym robic... ja mam 100 pomyslow na minute ;)
Hej Jenny :lol:
Co tam u Ciebie widzę że dobrze :lol:
Ja dzisiaj czuję się fatalnie nawet nie mam siły pisać :lol: nadrobię jutro nie gniewaj się papapa :lol:
camelka: to fajowo :) fajne musisz mieć życie... ja ostatnio tylko w domu siedzę :?
ale korzystaj póki możesz :lol:
moja kuzynka była rok z Kanadzie, zjechała pół świata... takiej to dobrze... kurde. a ja, jak już mam faceta, to na dłużej sama nie pojadę :P a on tak nie za bardzo ;)
ale też w tym roku chcę więcej robić :) może nic szalenie ambitnego, ale zawsze coś :P
agassi no ja nie umiem na d***ie wysiedziec..., ja to chyba wiecznym studentem bede.... moj znajomy sie ze mnie smieje ze ... ja nie dosc ze pojde do kogos do domu pomalowac mu sciany (bo maluje u siebie srednio co 2 miesiace bo mam nowe pomysly) to jeszcze zrobie mu ladne paznokcie pomaluje je i go na dodatek ubezpiecze... a moj chlopak mowi ze malo tego jak bedzie mial pare starych plyt meblowych to mu z tego regal zrobie i sie ze mnie smieja :D fakt ze ja uwielbiam przemeblowania, przemalowywania i takie tak tam i z niczego zrobie cos i moze dlatego pojde na tego dekoratora wnetrz :)
Ale spioch ze mnie wlasnie wstalam;o a u mneisie nauka zaczyna nowa szkola nowy okres w mym zyciu. Jestem studentka haha
witajcie :*
przepraszam, ale juz wcziraj nie miałąm dostępu do kompa, najpierw pokj był zajęty, później kopmuter :P także już JESTEM :)
co u Was?
haha, wczoraj poczytałam POTOP :D 8) I tom :) ale zawsze coś :)
Camelka-dekortor wnętrz-no no :)
zważyłam sie własnei i pomierzyłam :) a wstałam o 9:30 :P :D :D
Jenny88 witaj skarbie... no co bedzie z tym dekoratorem to sie jeszcze okaze :P ale moze dzisiaj piojade sie zapytac o trn kierunek :) a co mi tam :)
ja wlasnie bede wcinac niskokaloryczne sniadanko a potem pogonie psa na dwor to i sama sie troszke poruszam :)
Czesc dziewuszki. Ja tez juz wstalam i jem wlasnie śniadanko. Ale zimno u mnie... Tak wieje wiatrzysko ze sozk. Nawet mi sie juz do miasta nei chce isc bo zmarzne:P
dajcie spokój, co z ta pogodą sie porobiło ??!!
raz za gorąco, raz za ziiimno :P
dzisiaj sie i zważyłam i zmierzyłam hmm ( :? ? :) ? ) , bo u Cocci mamy taki rytuał :P
No i jaki wynik? Ile wazysz chwal sie:P Ja sie waze w sobote:P
:arrow: waga dzisiaj 57,5kg. czyli o 2,5kg mniej niż dwa tyg temu
:arrow: talia: o 3mniej
:arrow: na wys pępka o 4
:arrow: najszersze miejsce: o 5
:arrow: w udze 2
:arrow: biodra o 2,5cm :lol: `
tylko ta waga..... :? :? :?
i jak ? chyba nie jest źle, ale kurcze myslalam, ze z wagą będzie lepiej :?: bo przeciez jestem na 13.... :?
To świetnie. I tak dużo zrzuciłaś w ciagu 2 tygodni:P A co to dieta 13 na czym polega?:)
zajżyj sobie na wątek Czeri :) ''dieta kopenhaska'' :) już mnie tam Czeri pytała, jak mierzenie się i ważenie poszło ;) także wiesz ;) po,myślisz, że jakas zarozumiałą jestem ;)
ale tam wczesniej ktoś opisal ta diete, nie pamiętam gdzie dokadnie, ale niedawno, i tam cały jadłospis jest :)
jenny: nie ważysz dużo, a im mniej się waży, tym trudniej schudnąć :)
więc wagą się nie przejmuj! zresztą lepiej jak wolniej spada :)
a jak trzynastka? dalej ciągniesz?
widzę, że "potop" dalej męczysz :) ja wczoraj sobie nakupilam książek i tez będę miała co robić :)
camelka: no to super :) i pewnie jeszcze duszę artystki masz, co?
heh. zazdroszczę :)
trzymajcie się :)
Jenny88 Ty sie waga nie przejumuj zobacz ile w sumie zgubilas cm GRATULUJE!!!!!! ja bym na 13 nie wytrzymala :/
agassi no troszke ale wiesz tylko tak dla wlasnych potrzeb i amatrosko bardzo :lol:
heh Agassi, moze masz rację... ale schudne :!: :lol: muszę :)
Camelko, dzięki za wsparcie :*
nio, teraz będziemy Camelke prosiły, żeby nam wnętrze domków pozmieniała ;) hehe ;)
tak, dalej ciągnę 13 :D dzisiaj X dzień :D :D :D :D już nedłuuuuugo koneic :D :D :D
tylko teraz pyt. CO DALEJ ????
jeju ta dieta nie dla mnie. Nienawidze kawy:/ Malo sie je. ja glodna bede chodzic:P hehe
:D :D :D :D :D :D
to zalezy od Ciebie :P czy będziesz podjadała ;)
To ja narazie bede mieć to co mam cyzli MŻ:P Nie chodze glodna, żołądek mi sie skorczyl bedzie dobrze wierze w to. A potem coś wymysle:)
:D nio :) i tak będzie tez OK :)
idem potop czytać.............
Jenny88 wlasnie dzownilam do szkoly w ktorej jest ten kierunek i mnie uswiadomiono ze w tym roku go raczej nie otworza.. za malo chetnych :/ wiec nici z tego... ale znajac siebie to do pazdziernika wymysle cos innego :lol: kiedys wrzuce wam fotke moich scian u mnie w pokoju... ciekawe co powiecie... tylko najpierw musze ja zrobic :shock:
no to szkoda :( ale TY masz zawsze duzo pomysłów, jak z resztą napisłąś :) :D :lol:
jak tam odchidzanie ??? :)
trochę poczytaam ''P.'' :P 8) 8) pograłam, ale gimnastyka przede mną :)
niedługo ide do gorty solnej :)
co to gorty solne?:P Ja tez czytalam potop. ale swietna ksiazka:D
:D
Czurek, czy Ty to mówisz z ironią, że to jest świetna książka czy serio? bo ja czasami juz nie moge... Zaczęłam II tom :D :D :lol: i zaczyna się COS rozkrecać ;)
byłam w grocie :) ona jest solno-jodowa :) sa tam leżaczki, kładziesz się, w tle: muzyka relaksacyjna :) nio, i to :) bo ja mam problemy z gardlem, także moge sobie powdychać :) teraz byłam drugi raz tam :) ale jest OK :)
Słoneczko no coś Ty dużo schudłaś przecież ważysz mało to więcej schudnąć się nie da bo całkiem nam znikniesz a dwa kilo na dwa tygodnie to w sam raz kilogram tygodniowo :lol: myślę że tak 56 bedziesz ważyć jak skończysz 13 :lol: a potem czeka Cię bardzo dużo pracy żeby to utrzymać :lol: ja Ci proponuje dietkę 1200 kcal to utrzymasz wagę i nie przytyjesz :lol: pozdrawiam i gratuluję sukcesu :lol: