Poczekaj,moze sie jeszcze gire przetraci przy tym biegu albo skoku i odwolaja!Zamieszczone przez batory
Poczekaj,moze sie jeszcze gire przetraci przy tym biegu albo skoku i odwolaja!Zamieszczone przez batory
Moze nagranie video pomoze. czasami tak robie jak mi zona zajmie tv.
Matko jedyna Jak można bliźniemu czegoś takiego życzyć I to człowiekowi, który niewątpliwie wkłada, w to co robi mnóstwo pracy i wysiłku. Ja tam tego Gienadija Moroza na oczy nie widziałam, ale spokojnie przejść nad tym nie mogę, jak biednemu człowiekowi karierę chcecie zrujnować. Czy to jego wina, że w Polsce akurat teraz jest festiwal w SopocieZamieszczone przez Jokojamamokojoto
Ewidentna wina jest brak drugiego telewizora i kooperacji miedzy pr. I i II(albo innym,a ktorym jest sport czy Sopot,nie wiem jak to stoi programowo w polskiej telewizorni ) polskiej telewizji
to byl zart;tylko
Domyślałam się, ale jakoś mnie tak to ruszyło (zwłaszcza ten fragment o złamanej nodze), bo ja sama ma trudności do zabrania się za jakąkolwiek aktywność fizyczną i jestem pełna uznania dla wszystkich sportowców, którzy ciężko pracują na to, by móc pokazać się na takiej olimpiadzie. Nie ukrywam, że prawie fanatycznie oglądam takie imprezy i może to też miało jakiś wpływ.Zamieszczone przez Jokojamamokojoto
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, maxxima
Ja jestem noga i ciamajda i nie pamiętam jak się nagrywa , za każdym razem muszę studiowac instrukcję i zanim się nauczę, to już to co chciałam nagrać mija, albo mi się odechciewa. Ale dzisiaj z ochotą obejrzę naszą małą wróbliczkę, bo ją bardzo lubię. Sielna kobita
Batorku trzymaj się
u mnie w domciu "wojna telewizyjna" też trwa w najlepsze i niestety stroną przegrywającą jestem ja
Noo, może to nie jest rewelacja, ale następny próg pokonany - 86,9. Taa. co by tu jeszcze, aaa nic. Pozdrówka - batorek
Brawo Batorku! Naprawdę już nic nie trzeba dodawać. 86,9 mówi samo za siebie!
Pozdrawiam cieplutko!
Jakaś awaria była czy co? No bo chyba niemożliwe, żeby sie nikt od wczoraj nie wpisał
A ja już w piątek wyjeżdżam, nie mam leginsów, buuu. Denerwuję się i źle spałam dziś, aż mnie koleżanka spytała czemu mam takie czerwone oczy. Raise fiber po prostu. Na pewno czegoś zapomnę, a Muha bidulka staruszka się będzie stresować. No bo ona zostaje pod opieką moich dzieci. I będzie jeść suche kulki, bo nie mogę aż tyle wymagać, żeby jej jeszcze gotowały. A jeśli mój mąż zasłabnie gdzieś tam daleko od Anina?
No, takie rozterki starszej pani
Zakładki