Wątek: *pytam siebie czym jest piękno?*

Witam!
Mimo zawalonego weekendu humor od rana bardzo dobry. Brzuch miałam po przebudzeniu jakis mega płaski! I tylko 64 w talii mraauuu waga 49
Co by na wstępie nie zawalić mojego tygodniowego planu ćwiczeń po zwleczeniu się z łozka, zrobiłam brzuszek A teraz moge spokojnie wcinać muesli i patrzeć co to moje dziołszki napisały na forum

Kitola, ja jestem jakaś zacofana. Co Ty w szkole robisz? Dokształcasz się jeszcze?

Pipuch ja mam Jogę dla poczatkującyh na płytce, i z nią ćwicze, taka relaksująca jest. Mam jeszcze power joge ale lezy nie odpieczętowana :P Jak Cie to interesi to poszukaj na necie jakiś filmikow z jogą, albo zaopatrz się w płytke

A co ja mam sobie kupić jak schudne do 45? Napewno jakieś spodnie bo znów wszystkie będą spadac Jeszcze tylko 4 kg, lalalalal

Tylko czy az? bo u mnie to aż

chyba poszukam w necie cosik o jodze :P

Zamieszczone przez pipuchna

Tylko czy az? bo u mnie to aż

ale, że co? Tylko 4 kg, czy tylko 64 w talii?

Ty chcesz miec 64 w talii ? a ile juz masz?

Nie no, coś się nie zrozumiłayśmy pisałam w pierwszym poscie dzisiejszego dnia, że mam własnie 64, a ile będę miała przy 45 to czas pokaże.

Nie zrozumiałam Twopjego pytania "tylko, czy aż?" czego to się tyczyło? Że tylko 4 kg zostało do zrzucenia?

nom :P u mnie to az i nawet nie wiem ile bo niechce sie wazyc ladnie masz w talii gratuluje :* ja moge tylko marzyc o tym

sorki nie mam dzis pozytywnych mysli

Spójrzmy na to z tej strony Pipuchno - nie mamy do zrzucenia 20 czy 15 kg jak wiele forumowiczek ale tylko 4-5 kg - chociaż jak się mam niej do zrzucenia to idzie cięzek, ale to jest do zrobienia i trzeba wreszcie dobić do swojej upragnionej wagi!

taaaa damy rade

Łooojesu, a co ja tu popisałam z tą talią! Przy myciu garów sobie uświadomiłam, że ciągle pisze o 64 a 66 mam. Nie wiem co mi sie w tej głowie zaroiło
Informacja potwierdzona to 66 cm.

i tak masz slicznie ja mam 70 chyba