Wątek: *pytam siebie czym jest piękno?*

Napisz, napisz, co ona se wyobraża

Napisałam Ale chyba jej nie ma. Z opisu na gadu wnioskuję, że pracuje chyba intensywnie i właśnie śpi Ktosiula, pisz nam tutaj co u Ciebie

heeej dziewczynki
hehehhehe.. muszę się pochwalić - jestem panią mgr :P

obroniłam się na bdb :P

GRATULUJĘ!

A magistrem czego? Bo ja nie w temacie

wczoraj nie mogłam Wam juz napisać, bo zaraz po obronie, tylko wskoczyłam w dżinsy - myślałam, że nigdy nie uwolnie się od tej kretyńskiej białej bluzki i pojechaliśmy do miasta świętować
najpierw zahaczyliśmy o klub, gdzie było suuuper karaoke, z dyskoteką pod telebimem.. pograliśmy w bilarda, zdarliśmy gardło i ruszyliśmy dalej na patrol. Wylądowaliśmy w klubie Metropolis i zostaliśmy na dżamprezie faaaajnie było, kaca nie ma :P czyli gra i buczy

a Wy widzę dziubulki nadal wzywacie Ktosiulkę... qrde co z nią się dzieje
szeflera ścignij ją koniecznie se normalnie wzięła i nas osierociła

agulon ważyłaś się w końcu? i jak z tym kiloskiem? wrócił? ale swoją drogą weź się kobito nie katuj, bo Ty masz już książkowe wymiary, lasencja jesteś jakich mało

sil każdą sobotę masz zajętą? dzięki takiej pracy jestes przymusową imprezowiczką

jeni ucz się ucz, ale nie kuj masowo.. nie ma sensu - mówi Ci to doświadczona studentka :P ale cffaniara ze mnie, co?

dzisiaj rano wstałam i mówię do Miśka: no i co ja teraz będę w życiu robić?
a on an to: nic, będziesz dalej walcem jeździć
no to se kupię taki walec

agassku mój koffany sama już nie wiem, co z tym wyjazdem mamy jeszcze trochę czasu, bo Misiek ma urlop dopiero po 20 września, więc coś wymyślimy..
jak weekend mija dziewczynki?

wczoraj nie mogłam Wam juz napisać, bo zaraz po obronie, tylko wskoczyłam w dżinsy - myślałam, że nigdy nie uwolnie się od tej kretyńskiej białej bluzki i pojechaliśmy do miasta świętować
najpierw zahaczyliśmy o klub, gdzie było suuuper karaoke, z dyskoteką pod telebimem.. pograliśmy w bilarda, zdarliśmy gardło i ruszyliśmy dalej na patrol. Wylądowaliśmy w klubie Metropolis i zostaliśmy na dżamprezie faaaajnie było, kaca nie ma :P czyli gra i buczy

a Wy widzę dziubulki nadal wzywacie Ktosiulkę... qrde co z nią się dzieje
szeflera ścignij ją koniecznie se normalnie wzięła i nas osierociła

agulon ważyłaś się w końcu? i jak z tym kiloskiem? wrócił? ale swoją drogą weź się kobito nie katuj, bo Ty masz już książkowe wymiary, lasencja jesteś jakich mało

sil każdą sobotę masz zajętą? dzięki takiej pracy jestes przymusową imprezowiczką

jeni ucz się ucz, ale nie kuj masowo.. nie ma sensu - mówi Ci to doświadczona studentka :P ale cffaniara ze mnie, co?

dzisiaj rano wstałam i mówię do Miśka: no i co ja teraz będę w życiu robić?
a on an to: nic, będziesz dalej walcem jeździć
no to se kupię taki walec

agassku mój koffany sama już nie wiem, co z tym wyjazdem mamy jeszcze trochę czasu, bo Misiek ma urlop dopiero po 20 września, więc coś wymyślimy..
jak weekend mija dziewczynki?

szeflera jestem po prawie i administracji publicznej
dzięki Rybo najbardziej to się cieszę, że mogę się pożegnać z tymi tematycznymi głupotami: prawo handlowe, cywilne, rolne, administracyjne, podatkowe... łooo matko, beznadziejne

ago: super, super Kochana!
ale Ci zazdroszczę tego mgr przed imieniem

ja już wróciłam z działki, teraz mamy imprezkę rodzinną i wcinam coś wciąż
więc zmykam, bo czasu nie mam
idę dalej jeść i popijać piwko
dobra, aż tak źle nie jest

do usłyszenia!

No to gratuluję Pani Magister
Mi jeszcze troszkę zostało. Ale jak dobrze pójdzie to za rok zostanę...hmm... dyplomistą

Buziaki!

Zamieszczone przez ago

jestem po prawie i administracji publicznej

Oj ja tez...w srode obrona...tylko ze u mnie dopiero licencjat! A mi to sie podobaja te wszystkie kodeksy i ustawy...to prawo rozne... I wcale nie zbzikowalam...po prostu dobrze trafilam ze stuudiami i sie nie meczylam!
Gratuluje pani magister!!!
Ja jak wszystko dobrze pojdzie bede za 2 latka tez sie tak tytulowala
BUZIAKI