-
Widzę, że znasz temat..
a jeszcze mój misiek tak strasznie marudzi i chyba trochę się ze sobą "pieści"
-
faceci tacy są i pogłaszcz go po głowce, pociesz, to mu sie znudzi w koncu
ale wiesz, ?? ja też taka jestem
jak mam katar to prawie umierająca jestem
no własnie mam katar
i to dlatego taka maruda jestem
a wiesz, są takie odkurzacze specjalne, co jak właczysz na jakis czas to cały kurz z chałupy zbierają, nei wiem czy to dobre i ile kosztuje, ale wydaje mi sie że warto zainwestować i miec potem spokój ze sprzątaniem
i powiem ci że najbardziej współczuję ci tego sprzątania
-
Ja sobie też
a o tych okurzaczach to muszę poczytac w necie..
-
dobra, to teraz ja Wam pomarudze, chceta?
zaraz sie Wam zrobi lepiej marudy paskudne
-
to czytaj, ale nie teraz, bo teraz ze mna rozmawiasz :P
do tego jeszcze zmienic musisz pościele, chyba żę już masz taka specjalną , antyalergiczną
u mnie nikt nie ma tej alergii, ale czytałam o niej
i Adama kuzyn ma, no i tam ciotka mi opowiadała, jak to wygląda
lepiej od razu uciekaj od niego, no chbya zę go bardzo kochasz
ale sie zastanów
przystojny on chociaz ??
bo zobacz
marudny
chorowity
mało zarabia
kłoci sie z tobą
a ty taka ładna
zgrabna
dobrze zarabiasz
cudną córcię urodziłas
Kitolka cię lubi
ech, ale ja głupoty gadam, do czego ja cie namawiam
ale życie z alergikiem na kurz, to nic miłego
-
Zamieszczone przez
Kitola
ale sie zastanów
przystojny on chociaz ??
bo zobacz
marudny
chorowity
mało zarabia
kłoci sie z tobą
a ty taka ładna
zgrabna
dobrze zarabiasz
cudną córcię urodziłas
Kitolka cię lubi
kitola zwariowala
mariki nie sluchaj jej
-
no , to po tym piwie takie głupoty opowiadam
Mariki nie słuchaj mnie
ja z powodu choroby nigdy bym nie zostawiłą Adama
nawet nie wiem czy po zdradzie bym go zostawiła
ja bez niego nie potrafię
nic nie potrafię
on i Kuba to całe moje życie
no i Ago
-
wcale nie zwariowała tylko wyciąga wnioski z tego co piszę jako osoba postronna, obiektywna...
ale w tym wszystkim jest ten element, który wszystko przestawia "milosc"
i teraz mi się zrobiło smutno....
-
ależ ja jesem durna <wali sie po łbie>
Mariki ma rocznicę ślubu. mąż w szpitalu a ja takie dyrdymały plotę
pogoń mnie skarbie juz, bo sama na siebie zła jestem, ze ci sie smutno zrobiło
z żalu zjadłam wąłsnie pół paczki delicji, zjadłabym więcej, ale nie było
-
Ty, Ty.... Niegrzeczna!!Uciekaj od tych szafek, gdzie pochowałaś słodkości! I to już!
A mną się nie martw.. Poradzę sobie.. Zaraz udam się w objęcia Morfeusza i będzie mi ..
o tak..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki