Strona 64 z 94 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 631 do 640 z 932

Wątek: Aby z samym sobą czuć sie dobrze:)

  1. #631
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ty nastawiasz sobie budzik na 9.30 a ja wstaje przed 7 i lece biegac lOL .. niezle jajca

    Ja tez pierogow jak jem to z 5-6 sztuk nie ma bata .. tzn tyle jadlam zawsze i na dietce tesh ,najbardziej of course lubie gotowane ,smazonych w sumie w ogole ale jak trzeba no to juz zjem ,noi gotowane i maselko rozpuszczone lub takie o bez niczego.. albo z keczupem (wymysl mojej siostr) super dobre

    pozderko

  2. #632
    Kasztana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    haaa babcia wciskająca smakołyki... oj masakra, trzymaj się mocno! Smakołyki babci nie kończą się praktycznie nigdy na skosztowaniu jednego ciasteczka :P Pozdrawiam! I wstawaj śpiochu!

  3. #633
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    ehhh babcie to maja tendencje do opychania nas;P

    3maj sie i milego dnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  4. #634
    Guest

    Domyślnie

    DZIEŃ DOBRY ES!!
    Wczoraj slicznie jadłaś Rozkręciłaś się widzę! I oby tak dalej Nie no ja to bez zadnego budzika budzę sie teraz dokladnie o 6.30... Kwas.. Cholera chcialabym tak o 8mej. Nio ale mam chyba tak juz "ustawione" i nie mogę spać długo. Jeśli chodzi o babcie to ja wychodze z założenia że nikt NIE MOŻE Ci nic wcisnąć. Przecież nie otworzy Ci ust na siłę i nie bedzie pakować jedzenia... Po prostu odmów. Wydaje sie to takie trudne a tak naprawdę to cholernie łatwe
    BUZIOLE!!!

  5. #635
    siljesellasje jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hihi, grubaniu, ale po co odmawiać, skoro dzięki temu masz wymówkę? "Nie chciałam jeść, ale babcia tak naciskała, nie wypadało odmówić" To jest mój ulubiony sposób na bezkarne pożeranie ciasta
    Es - ładnie zjadłaś wczoraj! Tylko pozazdrościć Oby dzisiaj było podobnie.
    Życzę w związku z tym wypasionego dzionka pełnego pysznego żarełka

  6. #636
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej ranne ptaszki
    Nie dalam rady wstac o 9:30..co to sie porobilo
    Odruchem tylko wylaczylam budzik i zasnelam dalej, wstalam godzine pozniej.
    W czasie roku to ja wstaje o 6, a co 2-3 dzien o 5:30, bo biegam, a teraz nie dosc ze len, nic nie robie to jeszcze wstac nawet nie moge.
    Zjadlam sniadanko i zaraz zbieram sie do babuszki.
    Zawsze odmawiam, problemow z tym nie mam, tylko pozniej musze sluchac dziadka robiacego mi wyrzuty, ale dzisiaj cos naklamie, ze jadlam juz w domu obiad czy cos, nie wiem kto by w to uwierzyl, ze o takiej godzinie, ale licze na ich naiwnosc:P
    Jak zachodzilam na okienkach w szkole to mowilam, ze mamy takie restauracje w szkole, w ktorych jem (nie mamy nawet stolowki ).
    Milego dnia!:*:*

  7. #637
    dezzine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Osz! Ty kłamczuszku ... wiem, że nieraz tak trzeba; ile razy ja się musiałam wymigiwać z takich dodatkowych tłustych czy słodkich domowych przyjemności
    Trzymaj się - Dietkuj zdrowo
    Pozdrawiam
    Dezzy

  8. #638
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Espresso, z tym wstawaniem to u mnie podobnie, nastawilam budzik na 8:30, nawet nie wiem kiedy go wylaczylam a wstalam wół do jedenastej!
    Nie wiem jak ja sie odzwyczaje od tego leniuchowania jak zacznie sie szkola i natretny budzik o 6

    Pozdrawiam i powodzenia :P

  9. #639
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Es ;*

    Mam nadzieje, że wizyta u babci udana
    Mnie niedługo też czeka wizyta u babć we Wrocławiu, bo mam tam dwie Niby się cieszę, ale już to widzę : rodzinne obiadki, i to cholerne wpychanie na siłę. Jeszcze na dodatek teraz mnie kontrolują czy jem, a u babci to wszyscy razem przy stole siedzimy więc klops ..

    To coś w stylu:
    - "olunia może mięska"
    - "nie babciu dziękuję, najadłam się już"
    a ona tak czy siak włoży Ci kolejny kawałek schaboszczaka ( nie cierpię schabowych )
    a jak nie zjesz to wielce obrażona, bo nie smakuje ..
    Albo zawsze owoce wciskają, bo od tego się przeciez nie tyje xD
    BOżee jak ja tam sobie poradzę to nie wiem =p

    Jeśli chodzi pierożki to ja zawsze zjadam 6-7
    Kiedyś udało mi się wcisnąć w siebie 11 pierogów xD Ale to było dawno temu haah ^^

    3m się ;*

  10. #640
    Lauri jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2006
    Posty
    9

    Domyślnie

    Ja nawet nie próbuję nastawiać budzika bo wiem że i tak nie wstanę :P
    No pięknie, jak możesz tak oszukiwać babcie i dziadka? Baaardzo brzydko, baaardzo :P
    Ale zapachy do mnie dochodzą któryś z sąsiadów własnie SMAŻY NALEŚNIKI i ta cudowna woń dostaje się do mnie przez otwarte okno... Przeżywam tu katusze!

    Ja pierożków jem 5-7 w zależności od ich wielkości
    Kiedyś to ja nawet z 15 potrafiłam jeść :P

    Miłego dnia i nie stresuj za bardzo dziadków :P
    Buziaczki :*

Strona 64 z 94 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •