Wątek: Aby z samym sobą czuć sie dobrze:)

elo

lOL zaspalas Ja nawet dzis tez dobre spalam i zasnelam szybko Jjejq to juz dwie noce zasnelam w miare szybko jak na ostatnie dylematy nocne .. Ale wstalam sobie o 6.40 i smignelam pobiegac.. Niestety musze chociaz tak wczesnie bo pozniej juz upal i ta duchota mi niepozwoli .Es a ile Ty juz biegasz I jaki czas

Co do babci to nie wiem jak sie wiwinac ,moja babcia to nawet jak mowie ,ze nie dziekuje babciu jadlam w domu jestem napchana nie mam sily to Ona "ale troszenku Eduniu <lol2> prosze ciut no masz masz niegadaj no dobre ziemniaczki z tluszczykiem i schabik o no jedz jedz " a ja znowu NO BABCIU JA NIE MOGE NIE WCISNE..jak juz wygram walke u babci w domu to i tak babcia ZAWSZE zapakuje mi obiad +ciasto+ ciastka +cos jeszcze super kalorycznego do reklamowki i powie "no szybko do domu to do lodowki... LOL" A moja babcia swietnie piecze ,na wesela i w ogole ,ciotka tak samo...ich torty lub jakies ciasta ,ciasttka to wystarczy popatrzec i juz...normalnie rozplywasz sie ahhh...

ale troszenku Eduniu <lol2> prosze ciut no masz masz niegadaj no dobre ziemniaczki z tluszczykiem i schabik o no jedz jedz

haha identyko ! ;D
Tylko u mnie jest Olunia :P

Lauri oj biedna Ty biedna jak czujesz te naleśnikowe zapachy ..
Ja sie zastanowiałam nad zrobieniem takich naleśników co się do nich drożdzy dodaje i też smazy się takie cienkie jak normalne. Ponoć łątwiej sie nimi najeść dzieki tym drozdzom własnie .. Coś trzeba bedzie za jakis czas przykombinować

haha widzisz Olcieek wszystkie babcie sa takie same ..

Kurde ja mialam we wtorek nalesniki ze szpinakiem ,a moja ciotka tlusto nie gotuje i One byly takie pulchne ale nic z nich nie cieklo zadnego tluszczu byly pyszniutkie

:*

hej kochane!
No i po wizycie u babci, wypilam troche takiego piwka 2,5 % smakowego (jak to babcia mowi, to jest piwo-napoj) i troche winogron...ale ile musialam sie nasluchac, o jejku najpierw jakies miecho mi wciskala, jak powiedzialam ze jestem na diecie to twarozki, owoce, chlebki, musli itd. z chlebem pelnoziarnistym chodzila za mna i kazala mi chociaz powachac (mialam nadzieje, ze wtedy zjem), nie wspomne juz o dziadku, ktory oczywiscie sie obrazil
Ale wizyta udana, babci mieszkanie posprzatane. A teraz najwazneijsze, babcia powiedziala, ze jakos schudlam- a babcia z bystrym okiem to moja miarka.. az mi ulzylo, bo ona zawsze mnie komentuje, zarowno jak przytyje jak i schudne
No a do domku przyszlam niedawno, przed 17, w strasznie zlym humorze, bo tato mial mi dac samochod, a ze nie dal to mial po mnie przyjechac. A wyszlo na to, ze szlam na piechote..
zeby bylo jeszcze gorzej robilam kotlety sojowe po przyjsciu na obiad, ktore kompletnie mi nie wyszly (zjadlam jogurt naturalny z musli:> ).
Siedze sie nie ruszam narazie z miejsca, zeby nic mni nie denerwowalo.
Boxerku, ja odkad przestalam jezdzic konno to biegam, czyli jakis rok. To sposob dla mnie na rozladowanie energii i stresow. Ale biegam jak mam ochote, nie ustalam sobie czasu ani ilosci tygodniowo (wychodzi zazwyczaj 2-3 razy) i zazwyczaj rano kolo 5:30:]
Buziaki!:*

cześć dziewuszki!!! mogę i ja coś powiedzieć o pierogach? gdy nie byłam na diecie, jadłam prawie codziennie a kiedyś jak byłam mała, zjadłam 12 sztuk, oczywiście z mięsem, a moja nastoletnia wtedy kuzynka zaledwie 4, no to rodzinka miała ubaw - znęcali się nad biedną dziewczyną, a mnie tak chwalili... teraz pomyslałam, że pewnie kuzynka nie chciała przytyć

a co do wizyt u babci, to moja mama (córka babci) i ja pokłóciłyśmy się z babcią, bo ona jest niemożliwa!!! wiecie, nawet sie ciesze, bo zawsze mnie wkurzały te jej komentarze i narzekania o chorobach i o tym, że zapomniałam jak mnie wychowywala i że jej nie kocham kurde no, jak w telenoweli! a jeszcze mi powiedziała, że należę do sekty i że rzucono na mnie urok nieźle, co> więc uważajcie na mnie

Xixa no to niezle z ta babcia))))
Ale niektore tak maja, takie rozne odchylenia na starosc..
szczerze mowiac ja za bardzo kontaktu z jedna babcia nie mam, tylko raz w czas... ale jak sie z nia spotykam to musze udawac dobra wnuczke itd. a tak naprawde nie moge sie doczekac kiedy juz od niej wrocimy, za to druga babcia jest sweitna, moge z nia o wszystkim pogadac i ponarzekac:]

Es, widzisz, szczęściara z Ciebie :P babcia powiedziała że schudłaś, to na pewno tak jest :P też bym tak chciała... mama mi dzisiaj powiedziała że przytyłam boshh co za pocieszenie. jutro się ważymy, więc jeśli nie będzie mnie rano to znaczy ze się załamałam :/

Heehe dobrze sobie poradziłaś u babci brawo :P dziadek się szybko odbrazi, pewnie nie bedzie mógł długo gniewać się na wnuczke
ja za kotlety bym się w ogóle nie brała bo to z góry byłoby skazane na klęskę
za to ugotowałam ryż! ha! i nawet nie zapomniałam posolić wody :P

no Lauri jestem pod wrazeniem
Ja jutro mam w planach ryz i rybe na obiad, ale bedzie jakis pozniejszy chyba taki, bo jade na zawody jezdzieckie...w roli widza, ale w moim bylym klubie wiec miejsce mam juz:]
A no i wstaje jutro przed 8 zle...mam zamiar wstac przed 8

Hej

Chyba wszystkie babcie mają to do siebie, że im sie wnuczki
jakies takie chudzieńkie, zamorzon e wydają, nawet jak mają 20 kilo nadwagi

A pierogów teraz jem zwykle naraz ze 3-4, kiedyś - lepiej nie mówić

Dziadek pewnie szybko przestanie się gniewać

Buziaki :*

Himeko cos w tym musi byc
A 3-4 pierogami to mozna sie najesc??:>

Dziadek juz sie nie gniewa, on tylko tak chwilowo...pozniej dostalam sloik miodu;p