Strona 32 z 35 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 346

Wątek: Mieć siłę by wstrzymać łzy...

  1. #311
    Lezka24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nom ja też po dietce mam zamiar dalej sie odżywaić zdrowo i tak jak teraz tylko po prostu nie będę liczyć kcal tak jak teraz tylko sporadycznie. Np obiadki będę jadła takie jak każdy a kolacje i śniadanka będę sobie mniej więcej liczyć. I słodkie też odpada i zamiast śmietany jogurt naturalny bede stosować i dużo ruchu i wogóle wogóle :P

  2. #312
    Lezka24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Właśnie sobie wcinam obiadek A bilansik na dzień dzisiejszy, czyli na 26 dzień diety wygląda nastepująco:

    I śniadanko: serek waniliowy homogenizowany 279 kcal
    II śniadanko: Koktajl z dwóch bananów i dwóch łyżeczek jogurtu naturalnego 206 kcal
    Obiadek: Krupnik 125 kcal a na drugie danie udko pieczone 159 g 246,45 kcal + dwa młode małe ziemniaczki 37,80 kcal + mizeria 8 kcal.
    Kolacja: Nie będzie
    Przekąski: Połowa paczki słoneczniku prażonego 226 kcal ( na szczęście zobaczyłam w porę ile słonecznik ma kcal, bo zjadłabym cała paczke i dodałabym do konta ponad 500 kcal.... )

    W sumie przypapusiałam dzisiaj kalorii: 1 128,55 Niestety zapomniałam sobie zostawić kilka wolnych na kolację hie hie hie ale nic mi nie będzie jak dzisiaj kolacji nie zjem

  3. #313
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    ładnie było dziś

    i powiem ci ze ja tez nie wiedzialam ze slonecznik ma tak duzo kcal:/ kiedys tak sobie skubalam a jak przeczytalam ile ma to mi sie odechcialo ;P takie male a tyle kcal<lol>

    udanego wieczorku;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  4. #314
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochana!
    Widze gonisz mnie gonisz, ja to nawet nie staje na wage, za duzo ostatnio jem zebym sie odwazyla. A poza tym to dietke na dobre zaczynam od poniedzialku, juz postanowilam, tylko zdrowo. Bo narazie to bywa roznie, ale jutro wyjezdzam to nie bedzie mozliwosci przez najblizsze 4 dni jesc dietkowo:/
    No ale nic, super ze Ty sobie tak swietnie radzisz, oyb tak bylo caly czas
    Jak ja w koncu kiedys skoncze dietke to tez nie zamierzam zostawic tak trego wszystkiego i wrocic do starych nawykow ktore jeszcze caly czas mnie drecza. Chcialabym na dobre zdrowo sie odzywiac i dalej tyle cwiczyc No ale obiadki to tez beda rodzinkowe po dietce, poki co trzeba sobie radzic samemu. Lezka a jak mama sie trzyma?

  5. #315
    Lezka24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłego dnia dziewczyny

    Espresso gdzie to jedziesz?? A u mamy super. Je tak jak jej mówie i chwali się każdemu, że już ją żołądek nie boli i że czuję się dużo lepiej i że do ubikacji chodzi częściej bez herbatek wspomagajacych i że ma lepszy humor Ale ona nie odczuwa za bardzo diety. Tylko tyle, że musi się pilnować w nocy, żeby nie podjadać a tak to ona obiady je normalnie i na 19 kolację jej przesunęłam bo mówiła, że nie głodna także wszystko idzie okej

    Wczoraj odkurzyłam rowerek :P i tak sobie dałam w kość, że tyłeczek mnie boli ale przyjechałam mokra I wiecie, że nawet noga mnie nie boli jak jeżdże na rowerku??
    Zaraz jem śniadanko, bo znów za późno wstałam i jadę do babci z mama też na rowerku. Tam chwilę będę i zostawię mamę a ja sobie pojadę może gdzieś na jakąś wioskę przy Rzeszowie pojeździć, bo w mieście się ciężko jeździ. Normalnie zazdroszcze tym osobom o mieszkają na prowincjach miasta. Niezadalego do szoły, pracy ale jednak wieś to wieś. Kiedyś sobie wybuduję domek na prowincji hihi

    Jeszcze raz miłego dnia życzę

  6. #316
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lezka jade na wesele:]
    To super ze z mama tak ladnie idzie, a pewnie i Tobie jest teraz troche latwiej
    Cale szczescie, ze Cie ta noga nie boli i moze uprawiac sport, ale pamietaj oszczedzaj chociaz troche poki co.Ja takiego normalnego rowerka nie ma, ale pozyczylam od sasiadki stacjonarny:P
    Milego dnia:*

  7. #317
    Awatar never1give1up1
    never1give1up1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-11-2004
    Posty
    919

    Domyślnie

    zgadzam sie ! uwazaj na tym rowerku ja ostatnio przejechalam 50 km [ na normalnym rowerze, na powietrzy, na dworze ] i uwierz.. ze moja kontuzja sie troche odezwala.. wiec lepiej sie oszczedzac - hm.. mi tez mozna mowic, ze sie mam oszczedzac - ale jezeli chodzi o sport - to takie uwagi do mnie w ogole nie trafiaja - wchodza jednym uchem , a wychodza drugim.. mam nadzieje, ze Ty jestes rozsadniejsza :*
    Nowy start: 10 lipiec 2018 (68,9 kg), CEL: 56kg (do zrzucenia 12,9KG)

  8. #318
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    jaktam dietka Lezko idzie?

    milego popoludnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #319
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej! Co dziś u Ciebie ciekawego? Od rana żadnych wieści...

  10. #320
    Lezka24 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ohh dziewczyny.... Ale jestem zmeczona...

    Juz chyba w kazdym poście piszę słowo "wybaczcie" ale ja naprawdę nie mam za bardzo czasu. Tzn wolę ten czas spędzić na świerzym powietrzu i z moim mężczyzną.
    Np wczoraj od samego rana na rowerku do babuni pojechalam. Tam zjadłam drugie śniadanko i obiadek. Babusia kochana kazała kupić mojemu bratu (przeważnie on robi zakupy do babci bo babcia nie może chodzić) chlebek razowy dla mnie to tam sobie przypapusiałam chlebek z warzywami a na obiadek rosołek, schabowy gotowany (też specjalnie dla mnie nie był smażony) i kalafiorek. Później na rowerku mame odstawić do domu i na drugi koniec miasta do Jacka babci. Tam na ogrodzie lampka wina ale za to uszanowali to, że grilla nie jadłam. Ehh głupio tak przy 23 osobach co chwilę odmawiać ( zlot rodzinny). I wczoraj ładnie się zmieściłam w 1100 kcal. Po babci Jacka pojechaliśmy do niego do domku i tam do 23.00 i jak mnie odwiózł do domu to prawie zasypiałam w wannie ale to dobrze dobrze

    Dzisiaj natomiast kiepsko... spałam sobie do 10 bo sobie pomyslałam, że zrobię sobie dzień dla siebie (długa ciepła kąpiel, maseczka, pazurki, balsamiki itp, itd) Niestety 10.15 dzwonią z pracy "Ania przyjdź dzisiaj koniecznie bo mamy strasznyruch i sobie nie dajemy rady". Miałam już odmówić, ale już 2 razy dzwonili na tygodniu i odmówiłam więc nie wypadało trochę i polazłam tam. Od 11 do 19 był taki ruch... że dajcie spokój. Byłyśmy we trzy a usiąść się nie dało. Wiecie ile dzisiaj zjadłam?? 635 kcal... :/ i to jeszcze musialam zjesc 7 days'a. Przyszłam 19.30 i wszamałam truskawki z jogurtem naturalnym. Miałam nie jeść po 18 ale jakbym nie zjadła tych truskawek to bym miała 490 kcal.... Tak to jest jak ma się tylko 30 min na zebranie się z łóżka i wyjście do pracy...
    Jutro i w niedzielę też od 11 pracuję ale już napewno wezmę sobie coś pożywnego do zjedzenia.

    Ale się rozpisałam... Ale to i tak mało jak na 2 dni z mojego życia

    Ok teraz idę się położyć na godzinkę i po 22 tu jeszcze zaglądnę do Was. A Wy mi tu piszcie szybciutko co tam, jak dietka, samopoczucie i ogólnie jak minął piątek - tygodnia koniec i początek :*

Strona 32 z 35 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •