Wątek: Mieć siłę by wstrzymać łzy...

u mnie bardzo okej wyrobilam sie w 1300 jak sobie ladnie obiecalam.
Milego plywania !

ojjj... jak ja dawno na basenie nie byłam, nie pamiętam kiedy ostatni raz pływałam
ale to dlatego, że strój jednoczęściowy mi się rozdarł na tyłku muszę zainwestować na wakacje w nowy...
ale bym sobie chętnie popływała ...
o 21.15 idziesz na basen? u mnie basen jest chyba do 20 albo do 18... nie wiem..
mi zawsze po basenie spać sie chcę i jeść.. dlatego może lepiej, że nie byłam ostatnio..
a dzionek to ładniutki miałaś - o jedzonko mi chodzi, of course
Pozdro i zapraszam do mnie

witam;*

Jak zwykle z dietka slicznie

milego dnia;*

jak tam po baseniku ? jak dzisiejszy dzien ?

Czołem dziewczyny

Wybaczcie, że mnie nie było cały dzień.
Wstałam rano poćwiczyłam troszke, poszłam się wykąpać i na zabiegi (autem, bo straszny ze mnie leń :/ ) i do Miśka. Tam do momentu aż jego mamcia przyszła z pracy i później do jego babci i znów do jego domku. Mama mnie dziś podsumowała, ze wydaje mi się, że w hotelu mieszkam... mhhh. Dopiero wróciłam i jestem wykończona. Niby nic takiego nie robiłam a padam.

A jeśli chodzi o jedzonko to tak:
I śniadanie: brakło mi czasu :P
II śniadanie: serek waniliowy homo 227 kcal
Obiadek: Pani Danusia dba o to żebym nie schudła i oczywiście obiad musiałam zjeść... Zupka krupnik + jakieś mięsko panierowane z pieczarkami w środku, gałka ziemniaków i satala z ogórkiem. A na deser placek czekoladowo kokosowy taki kwadracik :/
Kolacja: zapiekanka. polowa bułki, kielbasa keczup, ser zolty i pieczarki smazone z cebulka.

Nie wiem jak mam to wszystko podliczyc ale wydaje mi się, że jakieś 1300 pewnie wchłonęłam dzisiaj....Nie liczę kilku truskawek i jabłka...

Wybaczycie mi, że nie wpadnę dzisiaj do Was i nie napiszę nic? Bardzo przepraszam ale jestem tak padnięta, że zrobie kilka brzuszków, wezmę prysznic i idę spac.... Jutro wszystko nadrobię

Papapap miłych snów :*

I tak Ania gratuluje dnia. Jak czestują i się patrza czy zjesz to jest az nieuprzejmnie odmowic. To i tak dobrze wyszlas z tymi 1300. Pewniekidys przy takim czyms wyszlabys na wiele wiecej. Trzymaj sie i zyczy milej nocki.

Lezka24 wybaczamy wybaczamy

milego dnia;*

Miłego dnia Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!!!!

um.... placek czekoladowo kokosowy.... um... az sie rozmarzylam... po diecie pojde do cukierni - i sobie kupie jakiegos ptysia z bita smietana tak tak taaak, albo jakies inne pyszne ciasto ... um.. oj tak.. juz niedlugo ! czuje to !

a ja po diecie, będę starała się dobrze odżywiać, tak jak robię to mnie-więcej teraz i nie pozwolę sobie na jo-jo oby sie udało..
a na ciacha jakoś nie mam ochoty.. ale zjadłabym sobie Rafaello albo poszła do MaCa i zamówiła duże frytki i shake'a - mmmnnniaam jak ja uwielbiam shake'i...