Powinnas dluzej spac. Czytałam taki artykul o badaniu przeprowadzonym przez jakis naukowcow, którzy stwierdzili ze Ci co duzej spia mniej tyja
wlasnie wszamalam sobie obiadek
w zwiazku z tym ze u mnie znow niedobry obiad tzn znow zurek to ja usmazylam sobie omlecika z 2 jajeczek ( 240kcal) i polałam to musem z jogurtu naturalnego z truskawkami (98 ) ehhh pyszniutkie
a jaktam u was?
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Smaczniutko ostatnio jadasz kochana ;*
No i tak ma być
Ja zaraz biorę się za obiadek, ale zastanawiam się czy zjeść zupkę zrobioną przez mamę i nie wiedzieć ile kcal wszamałam czy lepiej zjeśc jakieś warzywka xD
Nie no dylemt błeheeh :P
wlasnie sie zmobilizowalam i poczwiczylam na razie 10 minutek ćwiczonek Callanetics ( z tej stronki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) bardzo fajne cwiczonka jeszcze wieczorkiem pociwcze je 10 minut i od jutra mam zamair codziennie przed sniadankiem 15 minutek
trza w koncu sie wziasc za te cwizenia nie;>?
lecem wykombinowac sobie jakies podiweczorek i poukladac w szafkach wpadne wieczorkiem sie wyspowiadac
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
no pewnie że trzeba sie wziać za siebie
ja dzisiaj ćwiczyłam z hula
Muszę koniecznie zajrzeć na tą stronkę pozdrawiam i dzięki za odwiedziny
zrobilam jeszcze100 brzuszków a wieczorkiem planuje jeszcze jaksi spacerek
i wiecie co? chyba moja przemiana materii sie polepszyla bo ostatnio czesciej odwiedzam kibelek
a co tam u was slonka? u mnie za oknem to slonce swieci, upal taki ze łooo ;P no ale w koncu mamy juz lato
milego popoludnia;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
a u mnie była dzisiaj burza xD
a u mnie dalej taki upał, że szkoda gadać...
i wszyscy znajomi opaleni, a ja blada jak ściana..
ale już w poniedziałek, a właściwie w środę (zaraz wyjaśnię dlaczego opalanko bez przerwy)...
Ja uwielbiam się opalać, tylko, że ja zawsze sie spiekę.. ZAWSZE
No i jak mnie ktoś dotknie to piszczę i boli strasznie... no właśnie... a co by było jakbym poszła taka zjarana na katrate i ktoś by mnie walnął umarłabym chyba... to jest ten powód...
A w poniedziałek może zacznę się opalać.. może, albo raczej nie , bo wtedy pewnie będę cały dzień na zakupach, bo we wtorek wyjeżdżam na obóz sportowy...
No a w środę dlatego, że jak we wtorek tam przyjadę to wiecie jak to jest... rozpakowywanie, pożagnanie z rodzinką itp. więc od środy opalanko na okrągło.. już sie doczekać nie mogę... mam nadzieję, że na tym obozie duuuużo spalę... NA PEWNO i już się nie mogę doczekać, aż przyjadę i napiszę Wam rezultaty... jacie .
Pozdroovka :*
P.S. grubasku, czekamy na Ciebie
Ja nigdy tego nie ćwiczyłam.. zaraz obadam co to za ćwiczonka...
a poukładać to ja bym musiała, ale na pewno nie tylko w szafkach, ale poukładać wszędzie, ale jak zawsze leń ze mnie
Buzioooole :*
Zakładki