wczoraj musialam sobie jakos odbic smutki dnia poprzedniego, wiec dieta niezbyt wzorcowa:
twix
prince polo

pierozki aromatyczne w green way'u

sushi- bardzo duzo

1/3 butelki bialego wytrawnego wina

duze piwo

ciastko makowe kawa

sport- polowanie na myszy


jakos trudno jest mi na powaznie wziac sie za siebie. troche przez brak czasu i fakt, ze jestem chora. ale mam rolki, rower itd. moglabym zaczac uprawiac wiecej sporu...