O to widze ze niezle.Tez bym chciala tyle spalac. jak ty to robisz?? jakie sporty uprawiasz??
O to widze ze niezle.Tez bym chciala tyle spalac. jak ty to robisz?? jakie sporty uprawiasz??
wpisujesz to poprostu tam gdzie kopiowałas straznika wagi
Aha dzieki aga. W koncu ktos mi to wyjasnil. A jak tam twoja dietka?? Fajnie ze jestescie znowu.
hm.. na silownie chodze codziennie.. - biegam, na rowerze jezdze.. ot cala filozofia
ostatnio nawet.. pech chcial, ze zlapalam "gume" w rowerku - i przespacerowalam z rowerkiem u boku jakies 12 km.. szczescie w nieszczesciu..
pozdrawiam, caluje i gratuluje postepow
a ile cwiczysz na silowni, ile biegasz i ile jezdzisz na rowerku??
czesc
ja tez kiedys chodziłam na siłownie, robiłam 30 - 45 na biezni marszo- bieg, potem robiłam brzuszki, na tych takich jakby nartach tez; nie wiem jak to sie dokładnie nazywa, no a oprócz tego miałam osobisty plan na wyrzeźbienie miesni nóg i rak. Schodziło mi na tej siłowni 2 godz jak nie wiecej. chodziłam z kolezanka wiec miałam motywacje zeby cwiczyc, bo chciałam byc lepsza ach wtedy to jeszcze nie byłam taka gruba jak teraz
z bieganiem to tez, biegałam na poczatku maja jakies 7 dni wytrzymałam, biegajac codziennie , potem zaczeła sie szkola i mialam w weekendy ale nie wyszło moze teraz wyjdzie jak juz nauka sie skonczyła mam taka nadzieje
no a rowerek mam w domku tyle ze trudno sie za niego zabrac ale mus to mus
buxki:*:*
To fajnie, też chciałam się zapisac na silownie i tam biegac na biezni zamiast po osiedlu ale w okolicy nie ma takiej silowni zeby bieznia byla. Chyba od lipca zaczne biegac naokolo parku. Kiedys biegalam i efekty byly, niewielkie bo niewielkie ale byly.
A co do rowerka dzisiejszego to chyba plan nie wypali bo jest za zimno. Moze jutro go wyprobuje.
a ja sie nie moge zebrac do biegania;( ale jak sie cieplej zrobi to bede biegac codziennie obiecuje
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
No ja tez mam zamiar biegac codziennie a przynajmniej co 2 dzien ale to dopiero od lipca. Chcilabym chodzic jeszcze na basen ale do tego musze jeszcze troche schudnac bo tak sie nie pokaze na basenie.
A tak w ogole jak tam dietka dziewczyny??
Sorki ze mnie tak dlugo nie byla ale ostatnie dni mialam nie najlepsze. Przechodzilam przez dol i przez to obawialam sie dzisiejszego wazenia. Ale nie bylo tak zle. Waga wskazala tyle samo co przed 2 tygodni czyli sprzed objadania. Ciesze sie z tego ze utrzymalam ta wage a ze ona nie wzrosla.
Od dzisiaj zaczynam nowy etap bez dolow i grzeszkow. Pelna mobilizacja.
Narazie mam ok 470 kcal, a nawet jakbym wyszla ponad 1000 to jade dzisiaj na taniec i to spale, a poza tym bede jeszcze w domku cwiczyc.
Cześć dziewczyny jak tam u was bo u mnie niezle narazie. Zjedzonych 600 kcal i spalonych ok 400 kcal. Macie jakies pomysly nakolacje dietetyczne?? Co jecie na kolacje?? Bo ja nie wiem co sobie zrobic jesc, nie mam pomyslu.
Zakładki