Strona 46 z 89 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 881

Wątek: Kolejne urodziny - kolejny początek...

  1. #451
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    jak mija wtorek?
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #452
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    Siemano laseczki

    squalo, a ja wręcz odwrotnie... cały dzień jestem pełna energii, ale gdy tylko wezmę książkę do reki i zaczynam coś czytać.. ziewam :/ może z moją psychiką jest coś :P

    ocomichodzi, basen to była Twoja pasja? a czemu z niej zrezygnowałaś? moją pasją jest karate i boje się jak to będzie po maturze bo zamierzam iść do Dęblina, więc nie wiem.. chyba tam się zapisze na treningi :P a Ty w tym roku zdajesz maturę? kurde a ja jednak jestem dziwna.. :/ bo nigdy w domu nie umiem się zmobilizować do treningu... jak zacznę to ćwiczę mało.. nie wiem.. nie chce mi się dalej, szkoda mi czasu, nie ma kto mnie moblizowac dalej :/ tak to już ze mną jest... jakbym miała kasę to bym sobie indywidualnego trenera wynajęła :P

    grubasku, no właśnie, moblizacja.. taaaa u mnie z nią ciężko:/ ale w ferie postaram się poprawić :P

    Kasiu, o takiej taktyce jeszcze nie pomyślałam :P ale jakoś to nie dla mnie... jak ludzie się gapią.. jakoś nie umiem spokojnie oddychać, nie umiem się zmoblilizowac, żeby biec szybciej.. itp,.. wiem dziwna jestem

    smaken, ja właśnie bym w biurze nie mogła pracować to by mnie psychicznie wymęczyło.. chyba od razu po pracy bym szła na siłownie albo coś podobnego ja muszę pracowac fizycznie, zmęczyć się... wtedy jestem zadowolona i wypoczeta psychicznie... no ale ja kiedyś też chciałam pracować jako księgowa.. i np jak w "Nigdy w życiu", gdzie pracowała Judyta (Stenka)... oddzielone stanowiska dla każdego, ale automatycznie koleżanki z pracy, z którymi można pogadać, pójść na zakupy itd faaaajna, ale niestety już mnie to nie rajcuje
    A fizyka... bleee! ja już mate wolę :P

    kaczuszko, hehe dla Ciebie buziak na miłe popołudnie ;*

    missurwis, hehe nie ma co podziwiać, bo się jeszcze nie wybrałam :P kiedyś się sama zmoblizowałam.. gadałam na gadu i nagle "o! może pójdę biegać!" i poszlam taki spontan ale zaczęło padać i musiałam szybko wrócić
    A z nami na pewno pobiegasz..

    amalinka, też z Gliwic? ja z zatorza jestem
    A mamuśka... niestety :/
    Ja też bym biegała po lesie, ale jest parę powodów, które niestety są "przeciw"..
    Po pierwsze: ja jakbym już biegała (co będe robić w ferie ) to bym biegała wcześnie strasznie, jak jeszcze jest ciemno, bo potem muszę do sql iść albo gdzie kolwiek...
    Po drugie: mama jest zupełnie przeciwna temu żebym biegała w lesie, czy rano, czy w południe.. ale to da się załatwić
    Ja tez najchętniej biegam po lesie, bo mam już swoją trasę wyznaczoną... ;D
    ale chyba będe biegała po tym lesie.. ale jak już się rozjaśni.. może po południu.. obadamy
    Thx za odwiedzinki;*

    Bjedrona, buziak również dla Ciebie muuah;*

    linuniu, dzisiaj również zaspałam i to tez przez TV;/ byłam już gotowa wcześnie, ale oglądałam do późna tivizor;/ ja włącze go, mówię "tylko na 10 min", patrze a tu nagle 3h przeleciały;/
    A z mama niestety się nie udało! Byłam przekonana, że sie zgodzi, a ona wczoraj mówi, że nie ma mowy ale za to... ZAPISAŁAM SIĘ NA FITNESS sąsiadka powiedziała, że nie ma z kim chodzić i już kupiła karnet i czy by mi mama dała.. no to mama oczywiście się zgodziła, bo bardzo lubi ta sąsiadkę, a poza tym miała mi dać na karnet na siłownie, ale skoro wyszło fitness to jest fitness próbowałam potem zamienić fitness na treningi karate, ale neistety.. mama powiedziała: "albo fitness albo nic".. no to nie będę głupia i idę na ten fitness jest we wtorek, czwartek i niedziele.. ćwiczenia na brzuch, pośladki, ręce i nogi dzisiaj mam pierwsze zajęcia.. obadamy jak to będzie potem zdam relacje

    Cytat Zamieszczone przez grubasek1992
    jak mija wtorek?
    heh, spokojowo
    oczywiście rano nie wstałam wiadomo dlaczego (patrz wyżej). Wstałam dopiero o 9tej, poszłam do sql na 2 wuefy (skakaliśmy przez skrzynie:/), potem na niemiec.. miała być kartkówka i nie było a potem do domu nas zwolnili bo babki z angola nie było

    Zapomniałam wczoraj napisać jadłospisu (5.02.07):
    śn - 9.15 - muesli z mlekiem 2,0%
    II śn - 12.35 - bułka (z pestkami dyni) z serkiem (śmietankowym), jabłko
    obiad - 15 - kawałek piersi kurczaka w panierce
    kolacja - 18.30 - 2 bułeczki mleczne (są takie malutkie..) i Jogobella muesli truskawkowa

    Podsumowanko z dziś:
    śn - 9.30 - 2 bułeczki mleczne, Jogobella mała, bananowa
    II śn - 12.35 - buła (pełnoziarnista) z Bieluchem (śmietankowym) i pomidorkiem, wafel ryżowy

    teraz będzie obiadek... naleśniczki z Danio waniliowym tylko nie wiem ile ich zjeść.. chyba 2 wszamam ale mam pyt... moja mama zawsze mówi, że ciepłe jedzonko np naleśniki są lepsze niż zimne.. to prawda? why?
    na 17.00 mam ten fitness.. dzisiaj chyba brzuch.. obadamy
    jeszcze chemia mnie czeka po fitnessie i gera:/

    łooo.. ale się rozpisałam dobra idę na obiadek, a potem do was powpadać
    buźki;*

  3. #453
    Guest

    Domyślnie

    No ja tez wiele razy slysze ze wogole trzeba zjesc jeden cieply posilek...ale nikt mi tego jescze pozadnie nie uargumentował wiec poprostu wygodnie jest mi sie trzymac ze niestety to lepiej dla mnie )
    Pozdrowka :]
    Aha, apro po pracy jescze, wiesz, moja mama ma swoj gabinecik ktory dzieli z 3 milymi paniami i w takim wlasnie chcialabym pracowac bo jak tam czasem wchodze to az mi sie wychodzic nie chce

  4. #454
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    witam;*

    ja nalesniczki bede miala jutro no a tez tak slyszalam ze powinno sie jesc cieple posilki
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #455
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    heh...
    na obiadek jednak zjadłam 3 naleśniczki ... na ciepło potem fitness i kolacyjka - kiwi, 2 banany i Danone Pyszny truskawkowy
    Na tym fitnessie nawet fajnie Powiem że inaczej zupełnie niż na karate, ale tez czuć jak mięśnie pracują W czwartek kolejne zajęcia.. ale tylko godzinkę ale w sobotę treniol...NA RESZCIE
    Jutro rano skakaneczka, ale wczesnie, żeby nikt nie widział i Weiderek 3ci dzień
    Dobra lecę się uczyć pa;*

  6. #456
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze przeczytałam naleśniki z serkiem Danio nie wpadłabym na to a musi być dobre, chyba wyprubuje w sobotę

  7. #457
    Guest

    Domyślnie

    dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.

    ryczeć mi się chce, że sobie na to pozwoliłam. bo objadłam się wręcz do nieprzytomności. znaczy w pewnym momencie wciskałam już 'na siłę'. wstyd, wstyd i hańba.

    niczym kac moralny.


    dlaczego zrezygnowałam z pływania? brak czasu - miałam iść do szkoły sportowej na kierunek pływanie ale zrezygnowałam a później samo się potoczyło. a teraz to już chyba nawet wstyd by iść i od początku kondycję budować... nie wiem, zobaczę.
    w każdym bądź razie mam nadzieję, że Tobie nawet po maturze uda się wytrwać w tych treningach - przede wszystkim systematyczności - poukładasz sobie wszystko ładnie w tygodniu to czas zawsze się znajdzie...


    dziękuję :*

  8. #458
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    a ja nalesniczki mam dzis;D

    buziak na mila srode;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #459
    Bjedrona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buziaki i udanego dnia życzę
    Ja mam dziś rybkę a naleśniczki napewno w sobotę, az korci mnie zeby ich spróbować

  10. #460
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    nalesniczki sa pycha
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

Strona 46 z 89 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •