Wątek: Kolejne urodziny - kolejny początek...

A gdzie sie wybierasz? Ja na AE do katowic [...]

AE? Czyli?
Ja się wybieram do Szkoły Orląt do Dęblina
Czekaj, czekaj... ale jak to...? twoja matematyczka twierdzi, że jak wróci stara matura, tz. tamta to uczeń z 4ką nie będzie miał sznas na zdanie?!

A pro po kar... ja juz moich rodzicow na tyle wytresowałam ze od kilku lat kar zadnych jako tako mi nie robią... Jakoś złagodnieli i dali sobie spokoj chyba wiedza ze nic mi to nie da tylko jescze pogorszy...taka juz jestem

no moja mama nigdy nie stosowała kar, ale teraz zaczęła.. i ja ją rozumiem
Ale stosuje te najbardziej brutalne Wie, że karate jest tym co kocham... mogłaby mi zabronić chodzić na imprezy, spotykać się ze znajomymi itp, ale nie, ona woli "raz a porządnie" :P

Kurcze.. ale jestem ciekawa mojej wagii... a nie mam jak tego sprawdzić Do kogo mogę przyjść się zważyć..? A właściwie przyjechać?

Jadłospis:
śn - 11 - bułka (z pestkami dyni) z serkiem śmietankowym (kanapkowym), Jogobella mała, malinowa
obiad - 14 - kawałek mięska panierowanego z bułeczką (j/w) z serkiem (j/w)
podw - 17 - ryż z 2ma łyzkami śmietany, jabłko
kolacja - 19 - ??
obadamy.. może mama coś kupi :P

akam\demia ekonomiczna.
jescze raz - ta probna rozszerzona matura z maty była tak ekstremalna ze uczen ze SLABA 4 nie miałby szans zdać jej DOBRZE. Zreszta nie tylko ona tak twierdzi Jak bedzie ta matura sprzed amnestii, to bedzie wmiare ok:]
szkoła orląt? powiem jedno -wwooooowww... :] Fajnie

Do mnie w sumie moglabys, nie masz daleko Moja waga te zczasem szwankuje, ale to ze starosci chyba trzeba jej wybaczyc

no jadlospisik bardzo ladny a co do tego wazenia to moze w osrodku zdrowia

Ja już po kolacyjce Było jabłuszko i 3 połówki brzoskwini z puszki
ośrodek zdrowia? u nas nie ma czegoś takiego... :P

smaken... Akademia Ekonomiczna? Nieźle.. A kim po tych studiach chcesz być..? wiesz już? Czy idziesz tak ad hoc?
Miejmy nadzieję, że matura nam jakoś pójdzie :P Ale jeden plus jest ze zdawania maty na maturze... bo ucząc się np biolii na maturę można zasnąć, a maty nie, rozwiązując zadania

Ja już sobie od Was idę .. teraz kąpanko, pakowanie, "Prison Break" i Desperatki
Jutro raniutko wstanę i pójdę biegać na stadion! Taki jest mój plan
Ok, idę.. Buziolki ;***

Biegać na stadion... Szalona, no
A do której Ty szkółki chodzisz? Ja zdawałam biolegię na maturze i zapewniam, że nie spałam Ale matmę po prostu uwielbiam A zważyć się możesz w szkole u chigienistki (a może przez samo h?).

Karateka, dziękuję za odwiedziny na moim wątku
Przczytalam że mama dała ci karę na treningi o zgrozo, gdyby moja mi tak powiedziała (a mogła by, bo opłaca mi te treningi), to bym w mig do babci się przeprowadziła ale u mnie to też inaczej, bo juz mam 20 nakarku, więc nikt mnie w domu na siłę nie zatrzyma :P
Poza tym świetny jest twój dzisiejszy jadłospis

wow, ale ambitnie z tym bieganiem i udało sie??
Ja bym chciała zacząć biegac(z powodu braku rowerka ), ale pogoda za oknem mówi mi,ze wtaką slizgawkę to hehe, mogłoby się skończyć niefajnie:P, mam andzieje,ze Tobie się udało)

Trzymaj sie ciepło Słonko

Ps.Moze mama troche zmięknie)) i zluzuje ta okrutną kare, trzymam kciuki

Buziaki na dzień dobry

no i jak fajnie sie biegało:>?
jak mija dzionek?

Biegać na stadion... Szalona, no

no na stadionie się najlepiej biega, wg mnie, bo wiem, ile przebiegłam i jak biegasz rano, nikogo nie ma, ludzie się nie gapią, bo mnie to zawsze stresuje

A do której Ty szkółki chodzisz?

Ja do Liceum nr 3 na Gierymskiego

Ja zdawałam biolegię na maturze i zapewniam, że nie spałam Ale matmę po prostu uwielbiam

ale nie chodzi mi o to, że spałaś na maturze.. tylko jak w domq się uczysz biologii, czegokolwiek, historii czy nawet polskiego to można zasnąć, bo czytasz i czytasz, a na matę cały czas rozwiązujesz jakieś zadania :P no mniejsza z tym

A zważyć się możesz w szkole u chigienistki (a może przez samo h?).

przez samo h A do higienistki już nie idę, bo raz poszłam się zważyć (do nowej higienistki pani Grażynki [z "Klanu ], kiedyś była pani Józefa i ona była spoko :P) i staje na tą wagę, a tak są takie stare wagi.. na te obciążniki no i stoje i czekam... a ona do mnie "ile Ty ważysz, bo musze odpowiednio ustawić wagę"
No to się zważyłam :P

missurwis, heh dzięki Strama się jakoś czasem go urozmaicić, ale za bardzo nie ma jak, kiedy nie ma nic w domu ale na szczęśnie idę wieczorkiem z mamuśka na zakupki i będę ją błagała o pozwolenie na chodzenie na treniole, bo ja bez nich wykorkuje
A ja nawet jakbym miała 18-stkę to nie mam się gdzie wyprowadzić, bo jedyna moja babuchna mieszka w Olsztynie, więc jestem skazana na moją matule, która też mi sponsoruje treniole

wow, ale ambitnie z tym bieganiem i udało sie??

no i jak fajnie sie biegało:>?

no niestety ale się nie dziwie, jak oglądałam Desperatki, a potem nie umiałam zasnąć i zasnęłam koło 1.30... zaspałam nawet do szkoły:/ ale jutro mam na 9.30, więc pójdę biegać na pewno!!!!! najgorzej się zmoblilizować, a potem już idzie z górki

Ja bym chciała zacząć biegac(z powodu braku rowerka ), ale pogoda za oknem mówi mi,ze wtaką slizgawkę to hehe, mogłoby się skończyć niefajnie:P, mam andzieje,ze Tobie się udało )

no u mnie na szczęśnie deszczyk nie pada, śnieg stopniał, więc w adidaskach teraz do sql pomykam :P a co isę stało z rowerkiem Twoim?

Ps.Moze mama troche zmięknie)) i zluzuje ta okrutną kare, trzymam kciuki

Dzięki, kciuki się przydadzą Porusze ten temat dzisiaj po angolu.. poucze się chemii, mama mnie przepyta to może zmięknie :P Heh

jak mija dzionek?

a w porząsiu :P skończyłam lekcje 2 h wcześniej, zaraz zjem obiadek i biorę się za list na dodatkowy angol i za chemię, bo w środę kartkówa, a jutro jak mnie mama na treniol puści to nie będzie się kiedy uczyć ja już w przód myślę
Idę Was jeszcze poodwiedzać ;*