Wątek: Kolejne urodziny - kolejny początek...

Karateko, co tam u ciebie slychać?

jak tam mija niedzielne popoludnie?

i karateka znowu nam przepadla

gdzie sie podziewasz?

buziaczek na mily poczatek tygodnia;*

Hej, co słychać

Hi, girls

Przepraszam, że się tyle nie odzywałam, ale jednak z nauką nie wygrasz..
Życie sobie jakoś płynie.. Dietkę oczywiście trzymam.. chce się teraz skupić na ćwiczeniach, ale już tak na porządnie…
Mój plan:
1. Codziennie będę chodzić spać NAJPÓŹNIEJ o 23.00, a wstawać o 6.00.
2. Od poniedziałku [19.03], codziennie rano, przed szkołą, (tylko, że soboty odpadają rano, bo mam trening, więc w sobotę będę skakała wieczorem ) będę skakać na skakance – pierwszy tydzień po 1000 skoków, drugi 1500, a potem zobaczymy
3. Po skakance będę robiła Weidera, 50 brzuszków zwykłych i pół minuty nożyc pionowych.
4. Będę jadła regularnie, co 3h.
5. Nie będę jadła nic po 19.00. (ale ma pytanie: czy na pewno to jest dobre, nie jeść po 19-ej? Jeśli tak, to dlaczego? ;>).

{teraz takie nie dotyczące diety}
6. Codziennie będę brała antybiotyk regularnie – jeden o 11.35, a drugi o 19.00.
7. Po szkole będę odrabiała zado i uczyła się ile mogła
8. Nie będę wszystkiego zostawiać na ostatnią chwilę.
9. Będę chodziła z psem przynajmniej 3 razy dziennie na dłuższy spacer, a raz w tyg [w weekend probably ] będę wychodziła z nim na długi spacer, może do lasu.
10. Będę zbierała kasę na telefon i wakacje [btw, ostatnio za uzbieraną kasę kupiłam sobie spódnicę! Nic by w tym nie było dziwnego, gdyby nie to, że ja nie chodzę w ogóle w spódnicach! Ale zobaczyłam taką śliczną spódniczkę za kolana w moim kolorze (zielonym, a właściwie oliwkowym) i pomyślałam: „Przecież nic się nie stanie jak raz na jakiś czas założę spódnicę” i stało się! Ale mnie tak wzięło, że wypatrzyłam drugą, MINI! w czarno-białą kratkę i zamierzam ją kupić ).
11. W sobotę po treningu będę sprzątała pokój.
12. PODCIĄGNĘ SIĘ W NAUCE!!! [dałam to jako ostatni punkt, ale powinien być jednym z pierwszych ).


To tyle
Zmiany wprowadzam od 19 marca 2007!!!


No teraz idę Was poodwiedzać, a potem to już tylko robota.. ale przyjemna
Bo o 15.00 today, będę pakowała różne potrzebne rzeczy do samochodów, żeby je przewieść na mistrzostwa, bo to już w niedziele! Potem o 19.00 zebranko (kto i do jakiej ekipy należy, np sprzątającej), później jeszcze trening z Japończykiem
W sobotę o 8-ej, znowu załadunek do aut, a o 21.00 przygotowywanie Sali na Mistrzostwa (minimum zleci z jakieś 3h). A w niedzielę rano, ok. 8-ej cały dzień na zawodach, do 20-tej…

Zapowiada się ciężki weekend, a w przyszłym tyg mam jeszcze spr z maty i biolii… no i inwokację z polskiego oraz referat z niemca coś czuję, że sobota to będzie totalny zajob…

Ale Was zanudziłam…

Dobra,spadam teraz do Was Nie wiem czy się pokaże w tym tyg jeszcze, ale w przyszłym to już obowiązkowo ;*

no no no jaki wspanilay plan

trzymamy kciuki aby udalo sie go zrealizowac;D

oooo... hejooo (-:
plan piękny... mam nadzieję że dorówna wykonaniu :P
a propo spacerów... mój piesiol się pyta czy jego też weźmiesz

zycze wytrwalosci i konsekwencji w wykonywaniu planu
a moj piesio to przejdzie kawalek i jest zmeczony