Strona 216 z 267 PierwszyPierwszy ... 116 166 206 214 215 216 217 218 226 266 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,151 do 2,160 z 2667

Wątek: Rower + dieta = sukces! (Mam nadzieję :D )

  1. #2151
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ależ się fajnie biegało Tzn marszo - biegało :P Więcej było dziś marszu, ale ja niewprawiona jestem, więc... W sumie 41:19:50 Całkiem dobrze było.
    Zakupy też udane. Co prawda nie kupiłam spódnicy, bluzka która mi się podobała była za mała, ale za to kupiłam super koszulkę z Triumpha Taką nocną, trochę przeźroczystą Jak znalazł na majowy wyjazd w góry

    To jeszcze napiszę co zjadłam:
    śniadanie: jogurt jogobella kiwi (250 ml)
    II śniadanie: 2 kanapki z serkiem śmietankowym, szynką, jajkiem na twardo, sałatą, rzodkiewką
    obiad: kluski śląskie (6 sztuk), czerwona kapusta gotowana i pieczeń wieprzowa
    podwieczorek: corny linea orzechowy
    kolacja: jogobella kiwi (przed chwilką, po bieganiu)

    To idę się wykąpać

  2. #2152
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I po kąpieli, peelingu kawowym i balsamie eveline. Tak mi teraz chłodno fajnie w nóżki Porozciągałam się też, ale niestety nie nauczę się już dziś niczego, bo po prostu boli mnie głowa. No trudno. Na jutro będzie za to więcej. Damy radę (Niepoprawna optymistka )

    Miałam zamiar zważyć się dopiero 13 maja, ale teraz myślę, że jednak zważę się za tydzień - przed wyjazdem, a potem jak wrócę. Ciekawe jak mi posłuży górski klimat, bo zawsze służy dobrze

    No to lecę nyny

  3. #2153
    sunnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    wreszcie <musiałam to napisać> udany dzionek i ruch nie chwale jeszcze bo musisz na to popracować dłuzej niż jeden dzień przed wyjazdem ważonko dobry pomysł

  4. #2154
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    no jasne ze bedzie dobrze trzeba by optymista bo optymisci maja w zyciu latwiej

    wpadlam pozyczyc miilego poczatku tygodnia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #2155
    sunnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłego dzionka życze :*
    i dużo słoneczkaaa

  6. #2156
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Słoneczka jest dużo Aż żałuję, bo nie uda mi się dziś pobiegać.

    Po wczorajszym marszo-biegu nie mam zakwasów, chyba że wchodzę po schodach, to czuję trochę mięśnie.

    Na śniadanie był znowu jogurt, niedawno grahamka z różnymi dobrymi rzeczami i później w planie obiadek, nie za dużo i coś na kolację też się znajdzie.

    Zabieram się za naukę, bo dużo tego.

  7. #2157
    Renia19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Sutton Coldfield
    Posty
    0

    Domyślnie

    Squalo no to roboty !!!!! Ja tez juz wrociłam na dietkę tak że w wolnej chwili chętnie Cie bede dopingowała Buźka dzięki za odwiedzinki!!!!!!

  8. #2158
    sunnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    widze że już prawidłowe dietkowe nastawienie ale jeszcze nie chcwale :P miłej nauki

  9. #2159
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie ma co chwalić Zajadłam stresy truskawkową milką. W całości.

  10. #2160
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    No po łapach Ci dam
    Po co ta milka, no po co
    Rozumiem 2 paski milki (choć to już dużo ale cała ). Taka fajną koszulkę kupiłaś i chcesz żeby co prześwitywało "ładne" wałeczki, czy cudne ciałko

    Naochrzaniałam Cie trochę, a teraz kilka słów "lżejszych" nie raz łapie nas zły humor (niektórych częściej niż innych- choć w weekend z tym miałam przynajmniej przerwę ) najważniejsze żeby się pozbierać. Puść już tą czekoladę w niepamięć i pilnuj się Mniej gdzieś blisko marchewkę do podchrupania.


    Buźki
    Notta

    Ps. dziś truchtałam 10 minut jak przeczytałam o Twoich 40 to mi szczena opadła Szacuneczek...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •