Strona 88 z 267 PierwszyPierwszy ... 38 78 86 87 88 89 90 98 138 188 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 871 do 880 z 2667

Wątek: Rower + dieta = sukces! (Mam nadzieję :D )

  1. #871
    Renia19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Sutton Coldfield
    Posty
    0

    Domyślnie

    Squalo ja mysle że waga podniosła Ci sie z tego samego powodu co mi ......
    Mam nadzieje że jak juz będzie po to będziemy mocno zdziwione, gdy okaże się że jest mniej niż myślałysmy życze Nam tego
    A jak tam u Ciebie jazda na rowerku??? Ja chyba powoli uzależniam sie od orbitreka. Jak dziennie nie pojeżdże conajmniej 20 minuek to czuje się bardzo dziwnie miałaś tak kiedys?? a może to ja jestem dziwna i dopiero sie o tym dowaiduje ?

  2. #872
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zdenerwowałam się.
    Woczraj babka zatwierdziła nam projekt, powiedziała, że jest wszystko ok i kazała przyjść bronić.
    Dziś przychodzimy do niej, produkujemy się, a ona na końcu do nas: "No, ale to będzie 4, bo tu wam brakuje jeszcze, tu macie za mało napisane..." To ciekawe, że wszystko wczoraj było dobrze, a dziś już nie. No, ale przynajmniej jedna rzeczy z głowy.
    W Święta to mam tyle nauki, że hej Nie wiem jak ja z tym wszystkim zdążę!

    Rower zaniedbałam totalnie Ale muszę dobić do 1000 km do końca roku, bo takie było założenie! I wiesz, Reniu, miałam tak samo, ale przeszło mi jakoś tak ostatnio, niestety!

    Dziękuję za odiwedziny i wsparcie! Jesteście KOCHANE!

  3. #873
    Guest

    Domyślnie

    Hej!
    Święta i nauka? Eeee niefajnie Chociaż mnie poniekąd też to dotyczy.
    Chciałabym mieć rowerek stacjonarny w domu. Ale nie mam na to ani pieniędzy ani miejsca. Także radzę sobie w inny sposób. Ty i tak squalo duże jeździsz, więc jak raz czy dwa dni sobie odpuścisz to nic się nie stanie.
    Głowa do góry będzie dobrze Mówię to ja, która przed chwilą nawypisywała głupie rzeczy na swoim wątku No nic dziwna jestem. Innych pocieszam a sama się dołuję.
    Miłego wieczorka

  4. #874
    Guest

    Domyślnie

    Uła, to rzeczywiście nieciekawie z tym projektem... Ale takie juz jest zycie: niesprawiedliwe... Pozdrawiam i zycze milego wieczorka

  5. #875
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej Squalo!
    No to głupia ta babka, ze tak robi! bez kitu jak ja nie lubie takiego zachowania!
    a ile juz przejechalas na rowerku?

  6. #876
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam ponownie!
    Przejechałam już 930 km Ale te 70 to ciężko dojechać
    W ogóle to pomyślałam sobie, że będę jeździła trochę mniej, czylu np 20 - 25 km (do godziny) dziennie i będę to traktowała jako rozgrzewkę przed ćwiczeniami. Tzn połączę rowerek z innymi ćwiczeniami, takimi... zwykłymi Jak myślicie? Może być?
    No, ale jakby co to to dopiero po tym 1000 A te 70 to sobię na 2 dni rozbiję - jutro i w piątek (odreaguję po całym tygodniu). A od poniedziałku albo może od niedzieli? Zaczęłabym właśnie rowerek + ćwiczenia. Jak myślicie, lepiej tak czy zostać tylko przy rowerze? Bo nie wiem...

    Dziś było całkiem znośnie jeśli chodzi o jedzenie, ale czuję się trochę ciężka i wielka (@ za pasem).

    Jeszcze robiłam własnie bazę danych, bo znowu mi się przypomniało, że mam na jutro Ja kiedyś zginę z tą moją sklerozą

    A jutro też test z włoskiego, taki od początku semestru... Zobaczymy jak to pójdzie. Już w piątek mamy mieć wyniki (niech żyje internet!)

    Dobrej nocki wyszystkim - lecę odespać te ostatnie ciężkie noce

  7. #877
    Guest

    Domyślnie

    No skleroza w tym wieku to nie za dobrze brzmi A ja jutro olewam uczelnie i jade wkońcu jakieś prezenty kupić Dziś to już nie mam siły, przez ostatnie 2 dni spałam w sumie 6 godzin, więc ide już lulu i jutro śpie do oporuDobranoc:*

  8. #878
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Hej Squalo

    Święta i nauka i mnie niestety to dotknęło. Pobrałam notatki, książki - wiedza waży Wzięłam też notatki dot pracy magisterskiej. Muszę coś w tym kierunku ruszyć. Nie napisałam nawet jednego zdania od miesiąca

    Co do ćwiczeń nie wiem czy póki co nie lepiej jest Ci zostać przy rowerze. I tak masz teraz dużo rzeczy na głowie, a jak sobie postanowisz że będziesz dodatkowo ćwiczyć a nie uda Ci się realizować planu - to tylko będziesz zła na siebie.

    Ale jeśli czas świąteczny to czas odpoczynku dla Ciebie- to faktycznie wygospodaruj go trochę również i na ćwiczenia.

    Ups.... chyba nie pomagam. No cóż, w sumie i tak decyzja należy do Ciebie.

    Pozdrawiam cieplutko a od jutra i naukowo (biorę się za robotę)
    Notta

  9. #879
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też mam święta zawalone nauką... Pewnie nie ma tego tak wiele jak u Ciebie ale bądź co bądź moje liceum to katorga... Czasem zastanawiam się po co ja poszłam do takiej kujonowni Ale cóż

    Czujesz się wielka i ciężka? Wiem coś o tym... @

    A co do ćwiczeń to moim zdaniem dobrze zrobisz, jeśli połączysz rowerek z innymi ćwiczeniami, bo wtedy będą szybsze efekty

  10. #880
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Niech żyją sklerotyczki
    ja musze sobie wszystko zapisywac na kartkach albo w notesie, ale w notesie czasem zapomne sprawdzic :P:P no wiec na karteczkach samoprzylepnych i po calym pokoju wieszam!

Strona 88 z 267 PierwszyPierwszy ... 38 78 86 87 88 89 90 98 138 188 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •