-
No i jestem nadeszła pora na podsumowanie dnie:
Zjadłam: 1450 kcal (kochany serniczek)
Spaliłam: 2640 kcal (40 minut rowerku )
Bilansik: -1190 kcal
Myslałam, że dzisiaj będzie gorzej ale podreperowałam bilansik jabłkami :P
Dzisiaj miałam nalot mojego siostrzeńca i moje mieszkanko zmieniło się na 2 godziny w małe pobojowisko
Ale już sytuację opanowałam uffffff.....
bike instrukcję wklejania obrazków posłałam ci na priv :P
-
Udało się , teraz pozostało mi jeszcze podszlifować zdobyte dzięki Tobie umiejętności i będzie super ... dzięki
Ja będę miała taki nalot w piątek... przyjeżdża moja siostra z mężem i chyba z najmłodszym synkiem... ooooo, będzie wesoło , bo akurat ten egzemplarz jest wyjątkowo mało podatny na wszelkie perswazje słowne
pozdrawiam ze słonecznej, lecz chłodnej Wawki
-
Ale mi się dzisiaj ten dzień dłuży, moi panowie śpią jak zabici a ja nie mam co robić ...
Dzisiaj zjadłam juz 1000 kcal i mam nadzieję, że nie nabije dużo więcej na mój licznik.
Muszę jeszcze troszeczkę poćwiczyć bo dzisiaj jak na razie byłam tylko na spacerze.
bike cieszę się,że ci pomogłam
Trzymajcie się !!!
-
Wczorajszy bilansik:
Zjadłam:1300 kcal
Spaliłam:2190 kcal :P
Bilans: -890 kcal
-
Jak się masz ... u mnie w Wawce piękna, słoneczna pogoda, a jak u Ciebie ...
Życzę Ci miłego dzionka
-
U mnie też , piękna słoneczna pogoda, rano myślałam, że będzie zimniej a tu tak słonecznie .
Właśnie wróciłam z porannego spacerku i zjadłam obiadek(kurczak po chińsku) mniam mniam.
Pozdrawiam wszystkich !!!
-
Witaj ... sama zrobiłaś tego kurczaka po chińsku ... może napiszesz coś więcej o nim, bo jestem ciekawa... coś mi tu pachnie pysznym, dietetycznym jedzonkiem ... aaa, zazdroszczę Ci, że mieszkasz w takich pięknych stronach, mam cudowne wspomnienia z tamtych rejonów ...
pozdrawiam
-
Już pobaję przepis:
Kupujesz piersi z kurczaka kroisz je w paseczki podsmażasz na łyżce oliwy z oliwek a następnie dodajesz sos do kurczaka po chińsku knora.
Wszystko należy podgotować chwilkę i podawać z ryżem :P
Nic trudnego spróbuj
-
Ja też sie wpraszam na tego kurczaka. Moze nie jutro ale innym razem. Pa pa
-
Witaj Anamat ... niestety z tym kurczaczkiem będę musiała ciutek zaczekać... a szkoda, bo miałabym taką ochotę... jestem niestety ze strachu na ścisłej diecie... ze strachu, bo wczoraj wieczorem zdychałam z bólu żołądka i dziś aż się boję cokolwiek zjeść... ale już nie boli ... uściski ślę do Ciebie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki