Wątek: hajime :) czyli moj początek

no tak ,skleroza nie boli :P

aa.. ITALY RULEZZZZZ -ogladalam

Dobry wieczor dziewczynki !!

Dziś tutaj nie zaglądałam w ciągu dnia, bo była u mnie babcia
Poza tym cos mi sie zrobiło w kostke - tzn wiem co.. odnowila mi sie stara kontuzja, bo probowalam biegac, ale skonczylo sie na kilkudziesieciu metrach no to tydzien biegania mam z glowy.. zrobilam za to troche (moze z godzinke, moze wiecej) roznych dodatkowych cwiczonek .
Zaglądam tutaj dopiero teraz, bo po wyjeździe babci, było wyjście na miasto ze znajomkami. Było GUT!
Jeśli chodzi o futbol to... zdziwiłam się zachowaniem Zizu..no ale cóż.. myślalam, że wygra Francja, ale tak naprawdę nie byłam ani za jednymi, ani za drugimi.. Moim zdaniem i tak na tych całych mistrzostwach najlepsza była Brazylia - tylko oni się opierniczali i nie pokazali prawdziwej brazyliany, czyli ich specyficznej gry , a wg Was jaka druzyna byla najlepsza?

Boxerku absolutnie nie przejmuj się tą pizzą i bułką, spojrz ile ja kcal pochłaniam i dodatkowo czasami mam napady napychania sie (co mozna zaobserwować) Ruszasz się bardzo dużo i to wszystko załatwia. Bardzo podoba mi się Twoja postawa duuuże BRAWA "pojde na rower -jeszcze wiecej poplywam !! Nie dam sie i juz!" dla mnie jestes w tym momencie (jakby to powiedział Pawcio) GOŚĆ Słuchaj Oli ona Ci dobrze mówi! >>Schudniesz ładnie i bez joja <<
Olciek kofana obiadek był pysznościowy! A dziś dorwałam w sklepie takie cudo nie do opisania po prostu bombowe... "Racuchy Sante z otrąb owsianych z jabłkami i rodzynkami" - jest tego 180g, dodaje się kefiru, zostawia na jakis czas, a potem piecze. Ja zrobilam polowe - byłam mega najedzona i szczesliwa A cena cos kolo 2,50 zl, wiec malutko.
Mrągowo to nie ma co ukrywać dziura - bardzo małe miasto.. Agencji tutaj też żadnej nie ma... a lasek też pełno takich nieciekawych.. zawistnych - jak zreszta wszędzie. Nie przejmuj się nie tylko u Ciebie sa takie wredoty Tak jak mówiłam ...dla mnie wszycho zaczeło się w Wawie.
Lauri wyśle Ci moj skaner pocztą ;x Ja też nie jestem wysoka 171 cm... i też nigdy o tym nie myślalam przedtem, ani nawet nie marzyłam.. To wszystko stało się jakoś tak samo z siebie. Byłam w odpowiednim miejscu, o odpowiedniej porze.

Słoneczka kochane mam nadzieje, że mi wybaczycie, że WAS już dziś nie poodwiedzam..ale jestem już bardzo zmęczona dzisiejszym dniem - głownie emocjami piłkarskimi haha - jutro nadrobie zaległości. A teraz raporcik i spaćku... zzzz :]
mam nadzieję, że dzis zaden komar nie będzie latał mi nad głową - tak jak wczoraj. A od rana znów dzięcioły (dla wtajemniczonych )

9 lipca!

jedzonko:
chleb litewski żytni (4 kromki), ser topiony hochland light (2 plast), polędwica drobiowa (2 plast), jajko, ketchup hellmann`s, pieczarka (1szt) > 595
mleko mlekovita 0,5% (140ml), serek danone activia suszona sliwka (140g), pieczywo lekkie crisp`n light Wasa 3 szt, lift > 263
racuchy Sante z otrąb owsianych z jabłkami i rodzynkami , jogurt jogobella owoce lesne (150g), kefir 0% (150g) > 408
wafel ryżowy Kupiec z kukurydzą (1szt) z serkiem SML Ostrołęka śmietanowym, szynką wieprzową morlinki (1 plast), pomidory (2szt) > 151
serek wiejski piatnica (140g), mleko mlekovita (1/2szkl), pieczywo lekkie crisp`n light wasa (3 szt) > 222

>> 1639

SZport:
I: 1000 spieć brzucha + ćw na skosne
A6W 22 dzień
cw na pupę
cw na ręce
II: 1000 spiec brucha + cw na skosne
40 min pilates
cw na boczki
dodatkowe inne cwiczonka

> całkiem ładnie chyba

uuuu jaki dłuuuugaśny post wyszedł.. wybaczcie ;x

no hej

widzisz jakie masz szczescie ,ze boxerekk jeszcze urzeduje na forum to przy okazji Cie poraz..ktorys..tam w ciagu dnia odwiedza ..ehh u mnie dopiero 21.35 ..aale pojde spac jak grzeczne dziecko o 22 ..(moze )...

Twoj dzien bardzo ladnie ,jak zwykle -podoba mi sie
Ja wlasnie tak zastanawiam sie ,czy nie zaczac jesc wiecej ,ale wiesz to moze za tydzien bede sie np. trzymac 1300.. a pozniej 1400 i tak w gore.. albo dopiero za dwa tygodnie posune sie do tego 1300 ..zobaczymy pozyjemy jak to bedzie.. Zmierze sie centymetrem pod koniec tygodnia.. ale weekend bede miec zrypany kompletnie..Juz teraz wiem ze nic nie pocwicze..(najazd kuzynostwa..) no to pech ,zjem mniej a w poniedzialek nadrobie..to daleka przyszlosc zreszta (ehym..tydzien..)

Ciesze sie ze podoba Ci sie moja postawia hihi..OH :P jestem --> ehym.. no tak jak pisalam tak tez zrobilam bo wyplywalam dzis 3,5 h ..lOL wariatka.. wroce do polski z mega barami ,ale to co ..podoba mi sie takie cos

Hmm kontuzja mowisz.. to moze daruj sobie bieganie.. bo to sie bedzie tylko nasilac a i tak duzuooooo ale to duzoooo cwiczysz.. )

Dobra i tak rozpisalam sie jak stara plotkara ,ide cos posmigam po necie ,szukam jakis ciekawych artykulow o plywaniu i dupa jasiu nie moge znalesc.. O a jutro o 7 trzeba wstac i biegac bo poniedzialek.. o boshh idem :** sweett dreams

Eloł ;*

Korzystając z tego, że mam chwilkę czasu.. postanowiłam tutaj zajrzeć. U mnie nic nowego i specjalnego raczej nie ma. Wstałam... zjadłam śniadanko..poćwiczyłam troszke i na plaże, ale za to z moim kochanym słoncem. Okazało się, że Ci co chcą mogą wrocic o dzien wczesniej z obozu kajakowego, na ktorym był.
Teraz już jestem w domku (normalnie bylibyśmy tam dłużej), bo zaczęły padać takie duuuuże krople deszczu a teraz juz nie pada Zaraz ide sobie zrobić coś dobrego na obiadzik

Boxerku spotykamy się na forum tak pozno, lub wczesnie (jak kto woli) bo ja to tak eXtremalnie siedze tzn cwicze do 2-3 w nocy A jeśli chodzi o zwiększanie, to ja na Twoim miejscu bym troche zwiększyła ilość kcal bo.... 1. Bardzo dużo ćwiczysz - wszystko spalasz 2. Będzie Ci sie mniej odkładało z tego co w Ciebie wpakuje na siłe mama (będą mniejsze róznice miedzy normą, a nadwyżką). 3,5 h pływania... widze, że jeśli chodzi o ćwiczenia to jesteś taka sama masochistką, jak ja

Potem wpadne Was poodwiedzam i złoze jedzeniowy raporcik o!
:*:*:*

Zazdrosze wam, masochistki że tyle ćwiczycie.
Mnie to trzeba siłą zmuszać do ćwiczenia...
Uu to nie dobrze z tą kostką... ja sobie odtarłam nogi i teraz moge nosić tylko klapki xD mam wymówke żeby nie biegac

no ja też tam myśle - masochistki z nich i tyle :P

hih wyobraź sobie, że ja dzisiaj patrzałam na te cudowne racuszki w sklepie a wczesniej nie byłam na kompie wiec jeszcze wtedy nei wiedziaąłm że Ty o nich wiesz xD
Nie miałam zbytnio kasy, ale chicłam wziać ;D Jak mowisz że dobre to ja napewno zakupię, oj naprewno
Cholera, wiecie co ?! Nigdzie nie ma Kefiru Piątnicy do jasnej ciasnej Wrr ..

buziam skarbie ;*

no chyba masz racje ,zwieksze troche te kalorie..co sie bede katowac ,schudne powoli nigdzie mi sie nie spieszy a tymbardziej do JOJA ...

Hahaha masochistki :P u mnie wczoraj to taki odpal z tymi 3,5 h plywania ,zaazwyczaj plywam 2 ale to tez duzo nie

A rowerka przed tv nie przeniose za chiny On jest w cholere ciezki..bo to taki dziwny ten rowerek ..siedzi sie na krzeselku takim wygodnickim nogi troche doprzodu i pedalujesz

Ale Ci fajnie...bylas ze swoim menem.. qrna jak ja tesknie

Cholera kupicie mi taki rowerek coo ?
I basen przed domem mi dajcie ..

Oooo basen kolo domq to i ja bym chciala Zapisuje sie na to Hehe

Taa a ja będę kiedyś sławna i będę miała chaty na całęj ziemi i kazda z basenem oo ! :P

Jejciu jak ja bym chciala być szczęśliwą kobietą sukcesu ..