-
Witajcie Dziewczyny
U mnie już prawie 19-sta. Nawet nie wiem, kiedy mi ten cały dzień przelciał. Nie był może najszczęśliwszy, jeśli chodzi o nastrój, ale dietowo całkiem fajny. Na razie mam 900 kalorii wchłoniętych i godzinkę na rowerze zaliczoną. Coś na pewno jeszcze zjem, ale postarm się nie przekroczyć mojego limitu.
Mam nadzieję, że dzień Wam miło upływa, bo Wy przecież jesteście dopiero po półmetku.
Pozdrawiam serdecznie, MAGDA
-
hej hej maxxima
dokladnie u mnie jest 13/15
i pochlonietych ok 500 kcal wiec wiem ze dzisiejszy dzien podobnie jak Ty zalicze do udanych!!!
i tak juz bedzie, postanowilam i koniec!!!!!
bede szczupla!!!!
zamelduje sie wieczorkiem, papapa
-
No to jeszcze dokładam do swojego bilansu za dziś kromkę pieczywa lekkiego + kawałek śledzika. Jeszcze nie policzone, ale na pewno dużo poniżej 1200 kcal.
Patrycja
Widzę, że dzielnie sie trzymasz. Super, super.
-
witam !!
u mnie tez juz koniec dnia wiec spiesze Wam powiedziec ze dzisiaj zjadlam za 940 kcal (musze sie tego tysiaca trzymac bo inaczej klapa!!), rano gazelka a jeszcze mam nadzieje na rolki (jak przeczytalam w super linii ile to sie kalorii na tym spala to wlasnie molestuje mojego meza zeby sie poswiecil i poszedl ze mna na chociaz pol godziny- musi isc bo inaczej to sama sie tam zabije albo przynajmniej porzadnie potlucze) Jezeli rolki nie wypala to bedzie jeszcze godzinka gazelki.
Powoli sie ucze jak skladac sobie posilki zebym sie najadla i mialo to jakies wartosci odzywcze- coraz bardziej mi sie to podoba kolezanki
Jak macie jakies fajne rady to chetnie poczytam. Dzisiaj na lunch mialam przepis wlasnego pomyslu i calkiem smaczny za 245 kcal (kalkulator byl grany wiec oszukanstwa nie ma
) no i odzywczy a to najwazniejsze. Poza tym jak widze po tych tabelach energetycznych to najbardziej sie oplaca gotowac i jesc zupki- zapycha pierwszorzednie a kalorii to przez
lupe trzeba szukac
. Trzymajcie sie cieplo!
-
Cześć Dziewczyny
Właśnie zaliczyłam moją godzinkę na stacjonarze. Ale jestem padnięta. Rany, rany...
Mam robótkę, więc zaglądnę później...
Pozdrówka, MAGDA
-
hej hej kolezanki, w koncu znalazlam chwilke na spowiedz
trzymam sie dzielnie, tak jak zalozylam
wczoraj 1000-1100 kcal wiec oki, teraz do godz 13/50 - ok 500 kcal zatem tez oki
jeszcze skakanka przede mna i prasowanie, a czytalam ze to niezle spala kalorie
wieczorkiem jednak wybieram sie z kolezanka na spotkanie, mam nadzieje ze nie polakomie sie na cos...
musze sie ograniczac poniewaz w piatek lece z ta rodzinka do St.Louis na 3 dni, a tam bedzie piknik a popoludniu party, wszystko suto zastawione jedzeniem...
mam nadzieje ze owoce mi w tej sytuacji wystarcza...
jutro rano wyspowiadam sie z dzisiejszego dnia???
jak pogoda maxxima w Polsce?? slyszalam ze super???
-
Cześć Patrycja
Tylko dzielnie się trzymaj w tym St. Louis. Myślę, że sobie bez problemu poradzisz.
A pogoda w Polsce rzeczywiście śliczna. Mam nadzieje, że już tak będzie, bo do tej pory było fatalnie...
Miłego popołudnia, MAGDA
-
Co do pogody Madziu tez mam nadzieje ze juz bedzie super..
a juz napewno gdy ja i Ziabolek1 przylecimy do Polski
Wtedy sloneczko i tem powyzej 30 zagwarantowana...
wlasnie zaliczylam 30 min skakanki, ufff
teraz tylko wieczorek z mala i wypad z kolezanka
zatem szybciutko zleci i jutro juz sroda!!
Papa
-
pewnie ze pogoda sie uda- na sierpien zapowiadali upaly wiec bez
sie prosze nie ruszac
St.Louis jest pieknie polozone- zobaczysz Patrycja ze Ci sie spodoba- jedyne co mnie tam meczylo to upaly jeszcze wieksze niz w Chicago i ogromna wilgotnosc-zapomnij o jakiejkolwiek konkretnej fryzurze bo wszystko pada
ale jest duzo taniej (to jest taka podpowiedz pod wzgledem zakupow). Jak bylam tam tydzien temu to sie obkupilam jak glupia- pamietacie moje posty o niezliczonej ilosci bizuterii?? To wlasnie stamtad.
Z dietka sobie napewno poradzisz skoro do tej pory Ci tak dobrze idzie!
Ja dzisiaj wymyslilam sobie nowa przekaske- jablko krojone z cykoria i malutka uloscia honey dijon dressing (tylko 25 kcal) wiec calosc ma tylko 85 kalorii a smakuje jakby mialo z 500!!!!
Maxxima- jak tam porzeczki
pamietacie ta scene z "Jak rozpetalem II wojne swiatowa" jak Franek jest w wiezieniu i sie tak rozmarza na temat zalewajki?? Ja mam takie cos z porzeczkami i agrestem- no normalnie serce mi sie kraje jak czytam ze ktoras tam sie obzarla agrestu a ja go nie mialam w ustach juz 3 lata!!
Nic to!! Wracam do mojego sprzatania.
buzka!
-
Dziewczyny
Porzeczki zostały przerobione na sok
Pozdrawiam serdecznie i do jutra, MAGDA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki