Marne te zwątpienia, bo poza tym czuję się piękna i powabna
Co sprawia, że motywacja nie tak mocna
Podam przepis na fajną sałatkę. Jest prawie dietetyczna. Tzn. byłaby gdyby nie kupa majonezu. A ja lubię majonez i nie mam weny wymyślić do niej czegoś mniej kalorycznego.
Poza tym samo zdrowie i boskie i pasuje na grillowe imprezy.
- słoik czosnku marynowanego - pokroić grubo,
- kilka jajek pokroić grubo (oczywiście można żółtko przetrzeć i wrzucić do majonezu),
- brokuł - lekko podgotowany, w drobne lub grubsze różyczki,
- ogórki konserwowe, kilka sztuk pokroić w kawałki jak wcześniej,
- papryka surowa, najlepiej żółta i czerwona dla koloru, ze trzy strąki,
- i majonez zmiksowany z jednym ząbkiem surowego czosnku i np tymi żółtkami (chociaż ja tam żółtka siekam z resztą jajek i tak wrzucam ), przyprawy do smaku (sól i pieprz w sensie).
Boska jest o ile oczywiście lubi się czosnek
Ja uwielbiam i od wczoraj żywię się tą sałatką. I gdyby nie ten majonez i świeże bułeczki, byłoby nieźle
Zakładki