Może spróbuj w domu. Sporo się da ćwiczyć. A mnie przynajmniej samo wychodzenie zniechęca dość skutecznie. Ubrać się, przygotować do stanu umożliwiającego pokazanie się ludziom. Wyjście, a czasami pogoda nie zachęcająca...
Dlatego jak do jeża zabieram się do planu biegania