witaj chrupkowata
ja wiem jak to jest z tymi cwiczeniami, ale najgorzej zaczac,a potem to czlowiek sie pilnuje i ma wyrzuty sumienia jak jeden dzien opuscil.
ja raczej wole cwiczenia w domu niz w jakims klubie, chociaz wiadomo ze w "grupie razniej".
wiec trzymam kciuki i mam nadzieje ze dzis bedziesz cwiczyc![]()
Zakładki