Strona 324 z 1063 PierwszyPierwszy ... 224 274 314 322 323 324 325 326 334 374 424 824 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,231 do 3,240 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #3231
    Awatar Efciak
    Efciak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-07-2006
    Mieszka w
    Zgierz
    Posty
    237

    Domyślnie

    Ale mimo wszystko taka choinka musi nieziemsko wygladac My zadowolimy sie zywa choinka ale niezbyt wysoka coby mozna bylo postawic ja gdzies wyzej, poza zasiegiem wszystkiego czepiajacych sie raczek naszego synolka Jasiola

  2. #3232
    Forma Guest

    Domyślnie

    Dzien dobry...
    odnosnie pana z parasolem w markecie - dzis o malo nie wyszlam e sklepu z ich koszykiem na zakupy - oczywiscie po uregulowaniu rachunku
    Kasia Cz. 5 litrów Matko jedyna toz to taka wielka butla wody mineralnej, gdzie ty to zmiescilas ;]
    Tagotta te nabijanie pomaranczy gozdzikami to rozumiem opachnaca dekoracja swiateczna???

  3. #3233
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    u nas zywacoinka jest, dekorujemy na czerwono - srebrno. zdjęcia będą , ale choinka dopiero 23
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #3234
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    TAGOSIUUUUUUUUUUUUUU - GDZIE JESTEś??????????

  5. #3235
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    czesc Gosia!!
    nie lubie pomaranczy ani ich zapachu, ale te nabijane goździkami są całkiem fajne!!
    przy okazji kiedyś zrobiłam sobie ozdoby na choinę z pomarańczy i grejpfrutów zasuszonych - plastry albo wydrążone połówki pomarańczy czy grejfruta zawieszone na guziku (żeby nie spadły na sznurku jak dzwoneczki bardzo ładnie zasychają
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  6. #3236
    tagotta Guest

    Domyślnie

    OOOOOO!!!!!!!!!!!! JAK TU GWARNO OD RANA

    DZIENDOBRY MOJE MILE Normalnie jednym okiem wpadam Was przywitac, bo mam za 15 minut termin i zaspalam LECEeeeeeeeeeee z rozczochrana glowa, herpesem drugim na ustach....tylko zebym z kubkiem kawy w dloni nie wyszla z domu i udanego dnia dla Was!!!!!!!!!


    DZIEKUJE, ZE JESTESCIE !!!!

  7. #3237
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Trzymaj się Tagotka!!!
    Miłego dnia!
    Tylko pamiętaj - kubek zostaw w domu
    Pozdrawiam

  8. #3238
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    buziaczki Tagoś
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #3239
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Uaa, narobiła przeciągu i zniknęła

    Tagosiu, działaj a herpesa gdzieś po drodze zostaw

  10. #3240
    tagotta Guest

    Domyślnie

    uuuuffff....pozno bo pozno, no ale juz jestem

    wiece co....zimno juz jest jednak.... Musze sobie chyba skolowac jakas kurtke "parowke" na zime, bo w moim plaszczyku to mi d....a zmarzla
    Niby 5 stopni bylo przed chwila jak wracalam, ale zmarzlam na kosc!

    Na spotkanie sie oczywiscie spoznilam..czego poprostu nieznosze...ale pani, ktora odbierala projekt byla tak zajeta gadaniem przez telefon, ze to jeszcze ona mnie przepraszala, ze TYYYYLLLE musialam czekac, az ona skonczy

    NO BAA!!!

    Interesy pozalatwiane, umowilam sie z lubym do Chinczyka na obiad, bo wczoraj wieczorem napadlo mnie, ze MUSZE zjesc ryz!!! Gdyby nie rozsadek, to bym normalnie juz gotowala...ale udalo mi sie wytrwac do obiadu dzisiaj
    Potem troche lazenia po sklepach, male zakupy, drobiazgi i tak zlecial calutki dzien


    --------
    Bianca nie ma obstgartenow ???? kuuurcze! jeszcze w czasie studiow pamietam jak sie zajadalam nimi Szkoda......

    Dotka - no zastrzelilas mnie z ta biedronka miedzy nogami To sie chyba zoofilia nazywa, nie ??? No patrz! czlowiek czasami sam o sobie tak malo wie Ale tak na marginesie, to bede musiala chyba troche przystopowac z tym sciskaniem, bo po kazdej takiej sesji bardzo bola mnie stawy kolanowe. Musze je wtedy rozgrzac, lub rozruszac innymi cwiczeniami, zeby przestaly.... Ale pamietam, ze jak zaczynalam kiedys skakanie codzienne, to tez mialam problemy ze stawami...teraz juz sie rozruszaly

    Ninta...hmm....zagladalam czasem do Twojego bloga......mamnadzieje, ze bedzie wszystko lepiej Trzymam kciuki!!!


    Ewapl
    - przezyla ci pomarancza z zeszlego roku O kuurka! a ja zawsze miesiac po swietach wywalalam, bo myslalam, ze sie popsuja Dobrze wiedziec....tym razem zostawie sobie na wiecej lat

    Paschuda No jak TWOJ pamietnik smutno wygladal, to ja chyba zaraz padne trupem Ty mordo usmiechnieta nieustannie TY!!!!

    Oskubana to jest niezly pomysl nie? choinke i pomarancze pochowac na nastepny rok

    Efciak .......Ja mialam tu kiedys takiego sasiada z Polski, ktory w swoim mieszkaniu mial choinke udekorowana w jajka wielkanocne Powaga! Samotny byl i jaja sobie z wszystkiego robil, wiec wszelkie dekoracje trzymal zawsze w domu i w ten sposob nigdy nie musial ich zmieniac
    Milushka - KUBUS W NORCE KROLIKA

    Corsica
    i mamy tez palace sie swieczki i prawie zawsze jest jakis wypadek Razz No ale taka tradycja!
    PADNE CHYBA!!! Ale tak na powaznie, to wspaniale to musi byc i takie cos wlasnie przypomina mi prawdziwe swieta, dekorowanie choinki w Wigilie

    Kasia aaaaaa wlaaaasnie! O tym nie pomyslalam, bo my Bubka mamy dopiero 8 miesiecy i nie wiem, czy on naprzyklad na Wigilijna kolacje nie zechcialby lampek pozjadac A znajac jej lakomstwo .....

    Forma mi to sie raczej nie zdarza, ale Endrju ze swoja glowa w oblokach, to juz nie raz wyszedl z koszykiem A te pomarancze to oczywisicie dekoracja...chociaz kto wie...moze ktos sprawdzi czy da sie to zjesc ??

    Waszka
    - ja tez uwazam, ze prawdziwa choinka to jest to...ale fakt.....klopotu troche jest...nie mozna jej do szafy zapakowac z calym stroikiem

    Aniakuleczka fajny pomysl z tymi ozdobami......kiedys jak juz bedziemy robic rodzinne swieta (czyt. bedziemy miec dzieci ), tez tak zrobie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •