Strona 483 z 1063 PierwszyPierwszy ... 383 433 473 481 482 483 484 485 493 533 583 983 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,821 do 4,830 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #4821
    Guest

    Domyślnie

    Gosia w niedzielę pracować
    No wiem, wiem, własny biznes i te rzeczy, ale mam nadzieję, ze tylko troszkę, co

  2. #4822
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, a ja nie używam żadnych wspomagających stronek do liczenia kalorii, jem codziennie to samo więc mam już to tak obcykane, że znam na pamięć

    Serek wiejski, płatki wciąż te same, warzywa na patelnię wciąż te same, ryby wciąż te same, jogurty wciąż te same, jabłka też patrzę na opakowanie i wiem, co czego ile ma

    A jak nie wiem, to patrzę na skład, biorę kalkulator do ręki, wyliczam i zapisuję, ale to bardzo rzadko się zdarza

    Zbok jestem, no ale mam 15 letnie doświadczenie

    Poza tym, nie dajmy się zwariować tym liczeniem, już niedługo będą procent wody w wodzie nam wyliczać

  3. #4823
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Agus Ja tez mam taka nadzieje
    Endrju mnie prosil, zebym go paru rzeczy nauczyla, to mnie odciazy w przyszlosci. Troche mam nerwa, bo ja jestem niecierpliwa i dla mnie uczenie kogos, to jest porazka...no ale co....bede sie starac

  4. #4824
    Guest

    Domyślnie

    Gosia ja cię rozumiem - ja taki charakter mam, że nawet jak by ktoś za mnie zrobił, to zdaje mi się, że źle i muszę sprawdzać No a poza tym denerwuje mnie, bo zdaje mi się, że ja sama bym szybciej zrobiła, lepiej Pracuje nad tym, bo to niezbyt miła cecha Już udaje mi się nawet nie poprawiać np po odkurzaniu małża

  5. #4825
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Jejuuu Kasia! Ja bym chyba oszalala jedzac ciagle to samo Jasne - te produkty, ktore kupuje regularnie, mam juz w glowie, ale poza tym to uwielbiam eksperymenty kulinarne i staram sie codziennie gotowac cos innego No jesli juz nie innego, to z innymi dodatkami Ja w ogole sie latwo nudze, dlatego staram sie robic nowe rzeczy, zmieniac rodzaj ciwczen, jesc rozne rzeczy, sluchac roznej muzyki itd itd
    Poza tym takie liczenie mi sie przydaje. Tak jak w czasie niegdysiejszej akcji Gaygi, kiedy dopiero dokladnie zapisujac zobaczylam jak malo pije Teraz z kolei dopiero widze ile jem Wegli, a ile bialka, co ma spore znaczenie....Wiadomo - jak wiem, ze robie cos dobrze to sie nie musze kontrolowac, jak np Ty Kasia wiesz, ze duzo pijesz, wiec nie musisz na to zwracac uwagi. Ja niestety musze

    Agus...... MAM TO SAMO dla siebie samej nie jest to dobre

  6. #4826
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    BTW ciekawe czy tego dietmana już udoskonalili. Fajny był, ale absolutnie wkurzający z szybkością. A z obcojęzycznymi jest ten problem, że inne produkty są zazwyczaj i robi się trudno. Takie amerykańskie piwo ma mp. mniej kalorii i wiecznie musiałam przeliczać i mnożyć. A sprakpeople też liczy białka, węgle, tłuszcze, jaką chcesz witaminę czy inny magnez... Ale nie w naszych produktach.

    Piękny ten karnawał. Może mi się uda kiedyś wybrać. Zawsze to bliżej niż do Rio, no nie ?

    A ser żółty jem cały czas, no on czegoś tam ma dużo i jest zdrowy. Podobnie z orzechami, opanowałam sztukę zjedzenia 2-5 orzeszków i jem. I nie zjadam całej paczki na raz. Z orzechami uważam, to za wielkie osiągnięcie
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  7. #4827
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, ja mogę jeść to samo
    Mnie to nie przeszkadza

    Kulinarnie jestem bardzo leniwa, nie lubię wymyślać i kombinować

    Mam stałe zestawy żarciowe i tego się trzymam, oczywiście nie jem codziennie tego samego zestawu, wymieniam je, ale kręcę się mniej więcej wokół tego samego

    Jest to skuteczne i może dlatego

    Poza tym moja natura lubi stabilizację i spokój, nie jestem typem rewolucjonistki


    Ale to tylko o żarcie chodzi, w innych dziedzinach lubię dużą różnorodność

  8. #4828
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Monika, z orzechami "osiagnelam" to samo I tez uwazam to za sukces Bo orzechy wciagaja jak diabli Platki kukurydziane suche tez

    -----
    Kawa z mlekiem + razowiec z musem jablkowym
    Jogurt jagodowy
    Ziemniaki w mundurkach+salatka sledziowa + maslanka
    Koreczki z sera zoltego, pieczarek, oliwek
    Kawa z mlekiem
    50 g makaronu z szynka, pomidorami i bazylia
    RAZEM 1353 kcal

    Kalorien 1353.07
    Bialko 81.4
    Tluszcz 36.1
    Wegle 170.9
    Plyny 2173.9 l.

  9. #4829
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, dużo białka, z czego aż tyle? śledzie, maślanka, żółty ser, szynka rozumiem, ale przy tej ilości/kaloryczności, to jakoś tego nie widzę

    Oświeć mnie proszę, mówię poważnie i nie gniewaj się na mnie, że tak drążę

    Nie, nie, ja nie kwestionuję tej zawartości, ale ja osiągam ok. 90-100 g razem z odżywką białkową i to wtedy, jak się najem tuńczyka i jajek

    I ta ilość tłuszczu: śledź, żółty ser, szynka ... jakoś tak mało te 36,1


    Ale ja jestem strasznie upierdliwa baba, okropnie ..... fuj .... ale jestem autentycznie ciekawa

  10. #4830
    tagotta Guest

    Domyślnie

    czekaj Kasia bo musialam policzyc W zaokragleniu - wg tego co pokazuje mi tabela dzisiejszego jedzenia:

    5 g z mleka , 11g z razowca, 14 g z jogurtow, 7 z ryby, 7 z ziemniakow, ser 12, dwa rodzaje szynki 17, makaron 5 to juz ponad 70......

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •