Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Gratuluje naprawienia maszyny. popatrz na to z tej strony: ksiazniczka wiotka i mdlejaca nie jestes, ale za to zaoszczedzilas 200 euro. Nie mowiac o samodzielnosci i satysfakcji. Bezcenne

Heloł, wrócił mi dobry nastrój... chyba miałam jakiś kryzys przez to oczyszczanie i ograniczenia, które w nim są dzisiaj już znacznie lepiej, a i Tobie te 2 kg pewnie diabli wzięli

Miłego dnia Ci życzę i wytrwałości w diecie

Co do wody to u nas w Gdańsku za oknem jest dużo

Tagosiu, ja tez jestem fanem kapusty kiszonej..na wszystkie mozliwe sposoby..nawet mi smaka narobilas...mniam...kapustka jest spoko!

z ta kapusta jest taki problem, ze ja moge jesc i jesc i jesc....a potem..........wiadomo Mialam naprawde kryzys w brzuchu, ale o dziwo - zjadlam kilka ziarenek kminku - i po 15 minutach WSZYSTKO mi przeszlo

to teraz juz chyba moge jesc kapuste naprawde bez konca

Waga 300 g mniej niz wczoraj, co by oznaczalo, ze wczorajsza byla jednak realna
No nic - rozprawie sie ze skubana

Lece szybko do Was, bo piekne slonce i zaraz uciekam z domu

Ty Gosia mam nadzieję że rozprawisz się z wagą a nie ze mną

Zamieszczone przez Oskubana

Ty Gosia mam nadzieję że rozprawisz się z wagą a nie ze mną

Też od razu pomyślałam o Tobie Kasia

No pewnie, że się rozprawisz, kto jak nie Ty?

Miłego dnia na świeżym powietrzu! u nas załamanie pogody, deszcz i pochmurno, ale na szczęście ciepło :P

Delektuj sie pieknym dniem a potem kapusta w ilosci dowolnej, jesli tylko zechcesz

Zamieszczone przez tagotta

piekne slonce i zaraz uciekam z domu

no tak piękne słońce .....już wiem skąd podwędziłaś nam

MIłego uciekania z domu

Gosieńko miłego dnia ci życzę