Strona 2 z 553 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 102 502 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 5525

Wątek: Ania_NADAL_kuleczka_już 27 lat :)

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    Idzie Ci ślicznie obytak dalej pozdrawiam i zapraszam do mnie

  2. #12
    LadyDevil jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Tychy
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też biegam - wstaje koło 5:30, piję kawcie i lecę do parku. Zaczynałam od marszo-biegu 2 min. biegu, 4 min. marszu (tak, żeby w sumie 30 min było). Potem zwiększałam ilość biegu, zresztą ten program można znaleźć na stroie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Teraz już biegam 30 min. bez przerwy, jak wieczorem coś złego zjem, to następnego dnia biegnę 60 min., raz nawet biegłam 90 min. Bieganie to super sprawa

  3. #13
    justynia Guest

    Domyślnie

    aniu my to mamy prawie identyczne wymiary u góry
    ja w biuście 101
    talia 82

    bo dół mam troszkę mniejszy, ale dlatego góra się większa optycznie wydaje

    Ale cieszę się, żę w końcu znalazłam kogoś kto mnie z moim biuścikiem rozumie
    No ja noszę na zwykły stanik taki stanik sportowy i sobie tak biegam. No oczywiście w bluzeczce jeszcze

    Biegaj Aniu biegaj ile sił w nogach i chudnij szybciutko kochana

  4. #14
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    sprawozdanie z dzis
    kupiłam wagę.
    długo szukalam w sklepie i wybrałam tę, na której wazyłam najmniej (a różnice pomiędzy nimi były znaczne!) a co tam. wazna jest zmiana względna a wartośc bezwzględna mniej, to niech mnie chociaż pociesza ta waga

    Zjadłam w arkadii jakis okropny makaron i dostalam po nim biegunki
    niby na zdrowie mi wyszlo, ale to i tak okropne
    efekt - waże dzis wieczorem po bieganiu 82.7 do wczorajszego 84.5

    a kolacje 3 kanapki , tyle co na sniadanie
    i jeszcze lody. tak jak sobie obiecalam, jak biegam wieczorem, to lody nastepnego dnia mogą być, więc były

    dziś tez biegałam
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  5. #15
    boxerekk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    widze ze z motywacja u Ciebie jak najbardziej doprzodu ,bo u mnie niestety w druga strone ehh , tez biegam ale 5 x w tygodniu ,narazie po 20 minut .. zobaczymy efekty (tylko kiedy..)

  6. #16
    justynia Guest

    Domyślnie

    No to bardzo dobrze, że sobie biegasz tylko może tak co tydzień to sobie dawkę tej porcji lodów zmniejszaj to może szybciej sobie schudniesz no ale jeśli one Cię aż tak bardzo motywują to oczywiście nie

    Podoba mi się to, że sobie niczego nie odmawiasz tylko (chyba-bo nie piszesz ile czego jesz) jesz w mniejszych ilościach, bo to tego duuużo powściągliwości potrzeba

    No gratuluję i tylko tak dalej

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    Bieganie jest extra tez biegałam w zeszłym roku ale kontuzja kolana pozbawiła mnie tej przyjemności ale na szczęście zostało mi jeszcze mnóstwo innych rodzajów aktywności fizycznych

  8. #18
    Awatar ojojoj
    ojojoj jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-03-2006
    Mieszka w
    krk
    Posty
    4,591

    Domyślnie

    A ja nie mam gdzie biegac..... a wy gdzie biegacie? po jakich miejsach? u mnie to by kzdy sie paczył i wogóle..........

  9. #19
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    OJOJOJ
    biegam po swoim osiedlu między domkami mam tez las obok, ale w lesie ciemno.
    biegam zazwyczaj noca.23-24
    jak kiedys zaczynalam, to po 100m nie moglam biec dalej,
    no to wtedy wlasnie wybrałam taką godzine, zeby się sąsiedzi nie patrzyli z pobłażliwościa
    a teraz biegam duzo dalej, i w sumie wszystko mi jedno gdzie.
    do kolezanki, zeby jej przez okno pomachac
    albo do nocnego po gumę do zucia (4km w obie strony) albo jakos tak.
    jak sie zmecze, to ide 100m i biegne dalej

    Dzieki za motywacje dziewczyny

    niestety kregoslup troche juz sie zmeczyl ze mna
    i ortopeda mowi wyraznie: na kazdą godzine biegania musi byc godzina plywania lub roweru, zeby cialo bylo w ruchu, ale kregoslup odpoczywal
    wiec jutro 2 godizny jazdy samochodem (na kursie na prawko:))
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  10. #20
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    i jeszcze jedno
    Wczoraj wieczorem ważylam 82.7 a dzis rano, nago po siusiu 81.7
    ta waga jest chyba bardzo pocieszająca
    ale teraz bede sei tylko tak wazyla, zeby bylo porownanie
    to zaden spadek wagi, tylko oczyszczenei organizmu po ostatnim tygodniu
    w domu pracuje zupelnie inaczej
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

Strona 2 z 553 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 102 502 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •