Wątek: Ania_NADAL_kuleczka_już 27 lat :)

Ania, to teraz tylko poczekasz troszkę na dokument i wsiadasz za kółko, tak?

A masz już jakieś autko albo coś na oku?

szukam samochodu
kupię jakis fajny nawet od ręki

Powodzenia :P :P

gratuluję zdanego egzaminu i niech żyją mili egzaminatorzy!

neich żyją!!

na jutro troche do pozałatwiania
a w weekend chyba dawno odkładane bieszczady
zobaczymy

dziewczyny
muszę coś napisac
piszę bardziej sobie, niż wam, ale co tam....
mam wrażenie ze nie jestem ostatnio taka, jak bym chhciała być.
troche mnie to przeraża, wiążę to z wiekiem. boję się, ze staję się nie taka, jaką chciałam się stać gdy byłam młodsza.
że staję się jakaś zawzięta, egocentryczna, zamknięta na innych
czasem opryskliwa czasem nie poświęcam wystarczająco dużo czasu dla innych i
nie piszcie ze tak nie jest
ja wiem, jakie są pozory, nawet wiem przecież jak je stwarzać
boję się być babochłopem, boję się być zdesperowana starą panną
boję się, że staję się opryskliwą, egocentryczną, stanowczą i ogólnie rzecz biorąc BUCOWATĄ babą

gdzieś znika moje ciepło i smpatyczność

i nie wiem jak to naprawic
mam wrazenie, ze sie starzeję nie tak jak bym chciała

po pierwsze to gratuluje prawka

a co do starzenia sie to nie wiem jak jest w realu bo tu jestes zawsze super ale zanim sie cos napisze to jednak sie czlowiek zastanowi, a jak np. wsciekly cos komus powie to trudno to naprawic tez mi sie wydaje, ze jestem egocentryczna. coraz czesciej sie wsciekam o blahostki, a moglby byc milo i przeciez mozna zrobic komus przysluge.
ale ale mialo byc o Tobie. no wiec nie wiem czy stajesz sie babochlopem. moze Ci sie tak wydaje bo raczej masz wiecej kolegow niz kolezanek prawda? i jestes podrozniczka i zdobywczynia, a kobieta raczej jest kojarzona z cichym spokojnym stworzeniem. ale figa. to glupi stereotyp i nie mozesz sie temu poddawac. moim zdaniem pozdrozowanie, harcerstwo, gory, organizowanie wielu rzeczy to po prostu jestes Ty. Nawet jesli na razie nie masz meza to nie oznacza wcale, ze stara panna jestes. Wiekszosc mezczyzn to teraz mieczaki troche sa. I zanim sie znajdzie odpowiedniego to jednak moze minac troche czasu. Co do ciepła i sympatyczności tak jak pisałam nam ją zawsze okazujesz. nie wiem jak jest w realu ale mysle, ze to sie nie rozni jakos bardzo

Aniu gratuluje zdanego egzaminu!!! Śniłaś mi się dziś Miałyśmy gdzieś jechać a Ty byłaś w takiej seksownej ażurowej sukience
A co do stania sie babochłopem... Moze to czasem tylko takie zachowanie obronne , na zewnątrz. Bo w środku to jesteś żywe srebro na pewno. A ze konkretna to chyba lepiej. Ludzie strasznie szufladkują.. jak jakaś logicznie myśląca kobieta dogadująca sie z facetami i umiejąca sobie bez nich radzić w życiu to od razu babochłop.

czesc

dzisiaj rano pogoda okropna
wstałam wczesnie, bo kolezance dzwonił telefon w kieszeni DO MNIE
tzn o 7 rano jej telefon dzwonił do mnie z 10 razy
bez wiedzy właścicielki

a ptoem okazało sie ze mam DZISIAJ rehabilitacje, to było małe zaskoczenie
wiec bez sniadania tylko na wodzie pojechalam na mokotów
a sniadanie zjadlam teraz

ledwo żyje i bez kawy to sie dzisiaj nie obędzie

Aniu
Co do twojej wczorajszej wypowiedzi
mam wrazenie czasem ze ze mna sie dzieje podobnie
moze to zycie ubiera nas w jakas obronna skorupke - stajemy sie twarde, moze twardsze niz bysmy chcialy byc....

tez sie lapie na tym ze jestem nie taka dla swiata jaka powinnam, staram sie pilnowac ale nie jest to proste...

Twoje zycie jest fantastyczne, nie jedna z nas zazdrosci ci tego zapalu energii, robienia miliona rzeczy na raz
tez bym chciala planowac weekend w gorach a nie w dyskotece....

glowka do gory Anus :P

U mnie tez pogoda fuj fujowa...