Wątek: Martix bierze się w garść! Będzie znowu laską!

no, za to dziś wycisk sobie robie
ból nóg jest, zmęczenie okropne, ale przecież o to chodzi

Ja tez musze sobie dzis zrobic wycisk bo brzydko dzien zaczelam

nie ma to jak kochane rolki

boxerkku, nie ma to jak ból mięśni, nie?? sama przyjemność (ciiii, trzeba to sobie jakoś tłumaczyć.. )

jestem w 7 niebie, koleżanka powiedziała mi właśnie, że dość schudłam a nic nie mówiłam jej że coś robie w tym kierunku

jeeeeeeeeeeeeeeee

Matrix ja uwielbiam takie komplementy.. ze schudlam boshee One sa takie podnoszace na duchu ...

a bol miesnie tez kocham wtedy wiem ,ze cos robilam porzytecznego.. jednak tego bolu dawno nie czulam.. yy juz jakies przyzwyczajenie.. a moze i nie ,po plywaniu troche plecki bola no tak dopiero dostaja wycisk hiehiehie

BMI: 24,44
cm w udźcach /bz/ czyli nie więcej
idzie na burze, czyli ledwo żyję ale co tam
nie wiem co się ze mną dzieje, uśmiecham się cały czas, jakbym czegoś się nałykała

haha, ponoć sport jest substytutem miłości
(wersja ocenzurowana)

chyba mam już napisane na czole, a z oczu mi błyska energia samoczynnie pozytywna
zreszta nie ważne, są takie dni, kiedy nie można przestać się radować i niech trwa to wiecznie
wracam sama do siebie, chce znowu skakać od rana do wieczora, próbować dowieść facetom że jestem lepsza od nich, masakrować róże na randkach i popijać czekoladę kakao

czego wszystkim tu życzę z okazji tego właśnie dziś dnia-spełnienia marzeń i masy radości a nie ciała
jaka to przyjemność patrzeć na uśmiechniętych ludzi

wow wow wow ..co za optymistyczny post az milo sie takie czyta ,musze przyznac

Of course masz racje Nie damy sie facetowm,..trzeba pokazac ze cos potrafimy :P ekhym ale z tym masakrowaniem rozy...to niezbyt (ja lubie roze ) ekhym )

hmm a wiec powodzenia :d skakaj jak najwiecej tak jak sobie to umarzylas

wiesz, tak właściwie to nie mam żadnego powodu by skakać, szczególnie z radości, ale co tam, żyje się tylko raz

dziś spaliłam tylko 400coś kcal na ćwiczeniach
niech mięśnie odpoczną
nadrobie jutro

ja tez dzis niespalilam duzo i co.. a od czwartku do niedzieli to qrde nie wiem.. zero ruchu

gratuluje wytrwalosci i pierwszych efektow ja tes na swoje pierwsze zgubione kg nie moglam sie doczekac pozdrawiam