Strona 38 z 103 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 88 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 371 do 380 z 1026

Wątek: Martix bierze się w garść! Będzie znowu laską!

  1. #371
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    hej wszystkim
    dzieki za odwiedziny
    z dietą wczoraj fatalnie.... atak głodu, dobrze ze w pewnym momencie zamienilam ciasto na kanapki z serkiem, bo bylby dopiero klops...
    wygladalo to mniej wiecej tak:
    -2 kromki z serkiem
    -zupa, spagetti (zbyt duzo sera!) 1 bounty (znaczy jeden batonik nie cale opakowanie)
    -2 kawałki ciasta, 3-4 kromki z serem naszczescie opamietalalam sie nim minela 10
    a potem przyszedl bol glowy, pol nocy wegetowalam, a jak zasnelam to mnie obudzili halasem...

    cwiczylam, >400 a moze cos w okolicach 500 ale wogole sie nie zmeczylam tym, moze dlatego ze glowa juz bolala

    a pogoda dzis fatalnie sie prezentuje...

  2. #372
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ...niom... pogoda paskudna...
    za duuuużo serrra-śmierdziella Moja Droga :P lepiej zapchać się wasą... lub czymśtam ryżowym każdy ma swoje wpadki... ja będę mieć dziś albo jutro... no chyba teraz coś się zaczyna ^^ brrr... najgorsze weekendy...
    3maj się dzielnie :*

  3. #373
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    wpadlam tylko wpasac
    mimo ze zjadlam cale pudło rafaello i brzuch boli


  4. #374
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj nieladnie tak szalec :P
    cale pudlo to powinno ci starczyc na dlugo hehe
    codziennie po 2 za kazdy udany dzien :P
    ale kazdy ma wpadki,trzeba sie tlyko jak najszybciej pozbierac i zaczec dietkowac ladnie,bo moze sie to przerodzic w katastrofe i zaczynamy wtedy tyc,
    przerabialam to juzk kilkadziesiat razy w zyciu,ty pewnie tez :P


    MILEGO DNIA I UDANEGO DIETKOWANIA:*

  5. #375
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martuś Ty mi odkładaj ino te tłuste kalorie i słodycze :P raz dwa!! grzecznie mi tu

  6. #376
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    Martix zaczela dzien od 2 ostatnich rafaello...
    juz wiecej nie ma naszczescie, pojde do sklepu tylko po otreby
    i szerokim lukiem omine ZAKAZANY DZIAŁ

    mam okropnego stracha, a jednoczesnie jestem pełna radosci
    bo jutro ide do szpitala a koles sie do mnie odzywa
    z nerwow wiec jem.... mieszane uczucia grrrr....

  7. #377
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    ja ma tak jak ty... zawsze z nerwów jem.. beznadzieja! np przed jakimś egzaminem albo jakimś ważnym spotkaniem, różnie... moja mutter np ma tak, że nic nie wepchnie, kiedy jest zdenerwowana, ja niestety odwrotnie..

    a co do Rafaello.. to ja je uwielbiam!! Kiedyś dostałam 2 opakowanie na urodziny i 2 na raz wpieprzyłam , ale to jak byłam mniejsza.. Ale Rafaello mogłabym jeść na śniadanie, obiad, kolacje..

    a jak ja mam coś w domu słodkiego, to jest ciężko.. chyba jak u każdego.. ale najgorsze jest to, że zjem jedną rzecz, której nie powinnam jeść i uważam już dzień za nieudany i mówie sobie "zacznę od jutra" i wtedy jem wszystkie słodkości jakie goszczą u mnie w domu.. tego nienawidze

    Miłej niedzielki :*

  8. #378
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh ja dostałam na 18tkę taaakie duże blaszane pudło pełne Rafaello
    ostatnio przyłapałam się na krążeniu po działach "zakazanych" ale jakoś mnie to wzmacnia.
    Wracaj szybciutko z tego szpitala oj nie jma czym się denerwować uszy, nosek i główka do góry

  9. #379
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    mam sposob by wyjsc szybko ze szpitala, nie wezme prochow potrzebnych na testy na alergie
    dzieki temu szybciej sie uwina ze mna hehehe
    boje sie szpitali, nie nawidze tych miejsc, sa przerazajace, brudne, smierdza, nikt nic nie wie, obsluga jest tylko wtedy jak ktos zacznie robic na zlosc i umiera psujac statystyki, lozka sa wylezane, posciel z waty, poszewki dziurawe, o jedzeniu nie musze mowic, szklanka wody to cud, ktory sie nie zdarza, welflory uwielbiaja wyrywac tak by rozpruc zyle, wszystkie dolegliwosci pojawily sie zanim weszlo sie do szpitala, lacznie z zakazeniem zoltaczka, nie ma odpowiedzi na pytania co sie wlasnie dostaje w zyle, pielegniarka to duch o ktorym wszyscy mowia ale nikt nie widzial, lekarz jak ufo-postawia jedynie znaki na karcie jak znaki w zbozu, jedynymi osobami z personelu ktore sa widoczne to sprzataczka z brudna i smierdzaca sciera o 6 rano, oraz 3 razy dziennie dwie panie z wiarem pomyj
    znak ze szpital dziala to pojawiajacy sie zimny termometr kiedy wkoncu uda sie zasnac...

  10. #380
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    oto moja spowiedz:
    nic nie cwiczylam, moze palce na klawiaturze..

    zjadlam:
    -2 kromki z serkiem
    -2 rafaello
    -zupa, zapiekanka z ziemniakow, pomidorow, jajka i odrobiny zoltego sera, ale przyznam sie za zrzarlam tego mase
    -kawalek ciasta
    -znowu rafaello
    -3 cukierki
    -2 kromki z serkiem

    zre..... strasznie duzo tego... ale chora jestem i mnie apetyt chwycil, tlumaczenia.....

Strona 38 z 103 PierwszyPierwszy ... 28 36 37 38 39 40 48 88 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •