Maxxima, ty tez rano wstajesz, nie przesadzaj
U mnie pelna rozpusta - Kamil na 8 do szkoly, wiec mu o 7 tylko zrobilam sniadanie i herbatke jak sie kapal, a potem wio do lozka spowrotem. Siostra tak samo. Wstalysmy o 9:45
Zieew.
Milego dnia!
Maxxima, ty tez rano wstajesz, nie przesadzaj
U mnie pelna rozpusta - Kamil na 8 do szkoly, wiec mu o 7 tylko zrobilam sniadanie i herbatke jak sie kapal, a potem wio do lozka spowrotem. Siostra tak samo. Wstalysmy o 9:45
Zieew.
Milego dnia!
Wiecie co wlasnie odkrylam?!
Ze tu sie godziny nie zgadzaja! Widze ze napisalam swojego posta niby o 7:57, a jest 9:57, wiec trzeba do wszystkiego dodawac 2 godziny.
I wiecie co jest najsmieszniejsze?? Ja przez to bylamod tygodnia przekonana, ze op i christianek wstaja o 5 rano i od razu tu przychodza
LOL, ale jestem spostrzegawcza
Ciekawostka z Onetu
W wyniku stosowania diety wielu Brytyjczyków przybiera na wadze więcej, niż traci.
Aż jedna trzecia osób, które wzięły udział w badaniach przeprowadzonych na zlecenie Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetycznego, przyznaje, że kilka tygodni po zakończeniu diety ich waga była wyższa, niż przed jej rozpoczęciem.
U 20% takich osób waga wzrosła o więcej, niż 6 kilogramów ponad wyjściowy poziom. Zdaniem ekspertów przyczyną powszechnego występowania "efektu jo-jo" jest brak konsekwencji w stosowaniu diety.
20% badanych stosowało dietę najwyżej przez miesiąc, a 10% wytrzymało najwyżej 8 tygodni. Dla jednej czwartej badanych dieta okazała się po prostu nudna, a prawie połowa uległa pokusie i złamała zasady diety, aby pozwolić sobie na jakiś smakołyk.
Jedynie jedna piąta wszystkich odchudzających się zdołała osiągnąć wymarzoną wagę, z czego prawie 30% w ciągu miesiąca odzyskało utracone kilogramy.
Ale my sie jojowi nie damy!
I w ogole musicie mi cos poradzic. Ja bym chciala schudnac jeszcze z 3 kg. Wiec moglabym w zasadzie ciagnac 1000kcal jeszcze powiedzmy 2 tygodnie. Ale co potem? Jak zaczne normalnie jesc, to bede miala jojo. Na forum jest opinia, ze z 1000kcal nalezy wychodzic stopniowo zwiekszajac dzienna ilosc kalorii. Polecaja tempo max 200kcal dodatkowo na tydzien i w tym tempie wychodzenie z 1000kcal potrwa przeciez z 6-7 tygodni Jako ze caly czas organizm bedzie otrzymywal mniej kalorii niz zuzywa (zuzywa sie 2200-2600 powiedzmy) to bede dalej chudnac i w koncu skoncze na jakichs 55kg pewnie. 55kg to przy 175cm wzrostu juz jest niezdrowe wg mnie. Moja siostra wazy 54kg (12 lat!).
No wiec sie zastanawiam czy nie byloby dla mnie dobrze przejsc juz na 1200kcal? Wprawdzie myslalam zeby zrobic to w zeszly poniedzialek, ale jakos tak ta dieta mnie wciagnela, ze czuje sie uzalezniona :]]]]
Witajcie
JA JUZ PO 45 MINUTOWYCH ĆWICZENIACH I PO SPACERKU
narazie mam 765 kcl
musze sie pochwalic
wczoraj byłam na imieninkach u tesciowej i wiecie co nie wzięłam nic a nic do jedzenia -nie miałam ochoty -a juz ty m bardziej słodycze a zawsze zapychałam sie slodyczami
to jest naprawde dla mnie sukces
ale z drugiej strony czegos tutaj nie rozumiem przez te 3 dni waze o kilogram wiecej naprawde nie wiem o co chodzi
a moze dlatego ze jem bulke -a moze dlatego ze owoce ???????? sama sie zastanawiam
czeka mnie jutro jeszcze jedna imprezka panienskie kolezanki mam nadzieje tez mi sie uda przetrwac
pozdrawiam Was dziewczyny Magda
jeszcze mam pytanie ?
za co sa pukty?
od czego one zaleza?
sooorrry jestem jeszcze zakrecona?
jeszcze raz milego dnia
Magda
Cześć pyrmag
Gratuluję samozaparcia i silnej woli. To jest naprawdę duży sukces, bo mnie w takich okolicznościach czasem brak kontroli i wewnętrznego hamulca. Co do wagi to się nie przejmuj, to się może zmieniać i troszkę wachać. Jeśli będzisz systematyczna to efekty będą widoczne już nie długo.
Ja zaliczyłam swój poranny rowerek, ale wybieram się jeszcze na aerobik wieczorem. Więc u mnie dawka ruchu dzisiaj troszkę większ niż zazwyczaj...
[b]
Pozdrowienia, MAGDA[/b]
Co do punktów to dla mnie są one też zagadką, a siedzę tu już prawie od miesiąca...
pyrmag,
dobrze ci idzie, trzymaj tak dalej Z waga to jak maxxima mowi - nie masz sie co przejmowac, moze wiecej pijesz, a moze wazylas sie wieczorem? Najlepiej podobno wazyc sie rano. A w ogole najlepiej to wazyc sie raz na tydzien - wtedy naprawde widac jakies efekty.
Co do punktow, to ja chyba rozszyfrowalam o co chodzi.
No wiec za kazdy napisany poscik jest jeden punkt. Poza tym mozesz tez dawac punkty innym ludziom.
U mnie bylo fajnie bo na poczatku mialam jakies 12 postow i 15 punktow - tzn. 3 osoby mi daly punkty. No wiec mysle sobie ze tez innym dam punkty =) Przeszlam sie po forum i dalam pukciki paru osobom ktore sie jakos madrze wypowiedzialy.
A potem sie pokapowalam ze mi ich ubylo w ten sposob.
A mi jakos dzisiaj trudno sie powstrzymac od probowania wszystkiego co Kamil z Monika w siebie wpychaja, a wpychaja sporo... zaliczylam przez nich juz herbatnika, cwierc krowki,z 5 rodzynek w czekoladzie i gryz jajka sadzonego z boczkiem ktore im zrobilam... razem jakies 100kcal!
Ide liczyc.
DZIĘKUJE MAXXIMA I SKYLITE
NAPRAWDE JESTESCIE NIESAMOWITE
BARDZO MNIE POCIESZYŁYSCIE Z TA WAGA
:lol
magda
Zakładki