-
hmm coś zaskakująco dużo mi wyszło tych spalonych kalorii
2093 do godziny 20
może się gdzieś pomyliłam w rachunkach :P a tu jeszcze 4 godzinki do końca dnia, zdąże dobić do 2200
-
ooo właśnie przekroczyłam 200 postów i jestem już średnim grubaskiem 

huraaaa
-
Heh, niessssssssamowita jestes w tym spalaniu, naprawdę...
Przy Tobie czuję się jak leniwiec na urlopie.
Ale powoli sie wybudzam. :P Też się za siebie biorę...
Miłej nocki, kolorowych snów
:*
-
mogę Was motywować
bo ja sobie założyłam, że jak zjadam 1000kcal, to powinnam spalić minimum dwa razy więcej
i tego założenia się trzymam
jak mi widzę, że jest mało to tańczę, ćwiczę i dochodzę do tych 2000
i chyba się opłaca...
zważyłam się, a co! lubię się ważyc
taka moja wada
na wieczór: 66,8kg :> chyba jest dobrze, co????
do tego ilość tłuszczyku: 26,1%
zbliżamy się do 25%
ach skakać mi się chce z radości
-
pobra dosyc tego...wzywam straz pozarna...tyle spalasz ,ze zaraz cos sie zajmie od Twojego entuzjazmu
fajnie,ze zagladasz do mnie i w ogole kochana jestes
dodajesz mi duzo wiary 
0.3tylko wiecej w wieczor??znaczy sie ,ze juz nie wazysz 66.5
milego stawania na wadze !! a tak w ogole to ja nie moge bez wazenia sie codziennego to glupie ale wole ten nalog od slodyczy hehe
sciskam dobranockowo
-
ja też nie mogę bez codziennego ważenia Magnesiku
jak się powstrzymywałam z powodu @ to mnie cholera brała
ale mam dobry sposób
postawiłam wagę w kuchni koło lodówki :> co mnie coś rusza na pójście do kuchni, to zamiast na lodówkę zwracam uwagę na wagę
i cyk, wskakuję na wagę i zapominam o lodówce
świetny sposób, polecam wszystkim 
a energii we mnie tyle, że z chęcią bym jeszcze poćwiczyła ;> tylko, że już mi mięśnie trochę nie dają
szkoda, szkoda, ale jutro wykorzystam swój zapał
na pewno, obiecuję
nabrałam jakiegoś szatańskiego zapału i chętnie się z Wami podzielę 
buziaki i kolorowych snów wszystki grubaskom i ex-grubaskom
-
bardzo dobry pomysl z ta waga w kuchni, no ale niestety u mnie nie przejdzie, nie ma gdzie jej postawic, taka kuchnia
tylko ze ja juz nie chce wazyc sie co chwile i staram sie chowac wage 
oj ladnie prosze daj mi swoja energie bo ja to chetnie nic bym nie robila przez caly dzien, a tu sie tak nie da, ale to na pewno minie
pozdrawiam cieplutko
-
Słoneczko co aj zobacyzłam spała ci waga huuuurrraa!!!!! jupi jaj jupi jeje
)) Pieknie gratuluje tckerka
Słoneczko pieknie ćwiczyśz zazdroszcze Ci czasu ja go neistety tyle nie mam
ale z drugiejs trony nie przeforsuj organizmu,żeby ci nie siadł rób sobie ejdne dzień krótszych cwiczeb rozluźniejaących,żebyś sie nie przeforsowała
Ogólnie to jestem z ciebie bardzo dumna
Mam nadzieje,ze dzisiaj będzie 1000kcal bezproblemowo
)) buziaczki dzieńdoberkowe
-
Sie nam Inez rospedzila
waga spada
ja tez tak chce

Milego dnia
-
hej słoneczke moje
witam wam jednak radośnie w ten szary pochmurny dzień... radośnie, bo waga pokazała 66,2kg
ilość tłuszczyku 25,6 :> może jednak przekroczę tę magiczną granicę do końca tygodnia, jak tak dobrze mi idzie?
jeszcze nie zmieniam tickera, pomyślę o tym jak zejdę poniżej 66 :> może jutro 



szalona jestem
poodpisuję Wam kochane dziewczyny troszkę później, bo teraz lecę do dentysty i chciałam się pochwalić jak ładni mi idzie dietkowania
buziaczki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki