Wątek: nowa ja od wczoraj...

obiecalam kwiatuszka ale nie potrafie wstawic
ale masz jadlospis hehe dla hardcorowca
mam taka mini mini prosbe
czy moglabys wstawic sobie przy napisie"zapraszam do mnie czasem" adres stronki Twego watku ?? szukalam dzisiaj i szukalam i nie moglam znalezc a tak to pstryk i juz bylabym u Ciebie
przepraszam za takie formalne prosby ale bedzie innym latwiej do Ciebie wpadac
jak tam mieszkanko??mi udalo sie juz znalezc cale szczescie bo przez 4-5 dni taka meczarnia byla ...latanie szukanie dzwonienie...ufff
caluski!papa kochana
ach no i wracaj do nas bo sie stesknilysmy

ajajaaj obijam się, obijam przyznaję :P

niestety z mieszkankiem jeszcze nic pewnego, ale mamy już coś na oku... jutro się dowiem, czy sie uda je wynająć czy nie

dietka może i zabójcza, ale normalnie powiem Wam, że nie tylę - aż się sama dziwię... wcinam sporo mięsa, warzyw i owoców, za to staram się bez produktów mącznych, a waga nie idzie do góry ostatnio nawet zjadłam kilka śliwek w czekoladzie i nic :d stoję gdzieś na granicy 67-67,5 lubię takie dni

ALE - jak tylko się wyjaśni z tym mieszkankiem, biorę się od nowa za jakieś bardziej intensywne odchudzanie, bo narazie to się tylko tak ograniczam, a moje ćwiczenia skłaniają się głównie do zrywania tych jabłek i śliwek (jakie to szczęście, ze to nie moje pole, bo bym chyba padla na nim:P) - ale uwierzcie mi, w zyciu nie sądziłam, że to takie męczące poza tym staram sie sporo spacerować, bo na jakieś ćwiczenia nie mam ostatnio czasu...

znalazłam w nowej PANI DOMU jakąś dietkę pomidorową, ze niby po 5 dniach zmieszczę się w spodnieo rozmiar mniejsze :P no no, już to widzę :P ale nie powiem, spróbuję, bo dania wyglądają w niej dość apetycznie i sycąco niech tylko się skończą te męczarnie z mieszkaniem...

buziaki dla Wszystkich i dziękuję bardzo, że mnie wspieracie :* buziaki dla Was

p.s. postaram się wstawić tego linka

aaa zapomniałabym dodać ;> ostatnie pomiary: szerokość w biuście 101cm, szerkość w pasie 76cm (!), szerokość w biodrach 98-99cm !!! coś się ruszyło

o widzisz jak slicznie dzieki za wklejenie linka
super ze nie idziesz w gore teraz tylko troche w dol i bedzie super!!zazdrrrrroszcze Ci tych 67...ciekawe czy kiedys jeszcze je ujrze
przytulam mocniutko i zycze powodzenia z tym mieszkaniem

mAgness na pewno je ujrzysz imię mamy chyba takie samo, wage do której dązymy też, więć jak będziemy się razem wspierać to nam się uda ja to już powoli marzę o tych 65 to będę mieć dychę z głowy a potem ehh.. zobaczymy trzymam kciuki też za Ciebie :*

może skocze na jakiś spacerek tak w ramach lekkich ćwiczeń i przyjemnych? tylko coś mnie jakieś przeziebienie lapie... oj nie damy sie!! btw jest nas dwoch ja i moj brzuch

spacerek super sprawa!a ja jestem wlasnie w trakcie godzinnych cwiczen codziennych(narazie dopiero20 minut za mna ) no tak...10 kiloskow z glowy...jak to pieknie brzmi uda nam sie na pewno!!

ciesze się ,ze deietkowanie idzie Ci dobrze i sa sukcesy, to jest super motywacja. Poza tym laski spokojnie soiagniemy nasze cele!!Co to dla nas prawda?

A tymczasem kolorowiusienkich słonko, dobranocki

cześć!!

wpadłam tylko poczytać, co u ciebie słychac

pozdrawiam i trzymam mocno kciuki

Póki jest ładna pogoda i masz czas to wykorzystuj go na spacerki.Świeże powietrze, troche wymachów nózkami i już 100g mniej na wadze

hehe próbuję, próbuję, niestety ostatnio łapie mnie jakieś przeziębienie a tu pogoda taka ładna... ale nie daję się tak łatwo

dzisiaj zaczęłam ciekawą dietę pomidorkową, 5-dniowa, wiec mozna sprobowac

jadłospis na dziś :P
śniadanie: 2 tosty pełnoziarniste z bryndzą i pomidorkiem, sok pomidorowy
obiad: stek wołowy w duszonych pomidorach
kolacja: sałatka jajeczno-pomidorowa z twarożkiem i jogurtem naturalnym

zapowiada się ciekawy dzień